dzień #59,60 tydzień 8, 26-27.02'14 DNT - -suple: tran, olejek z wiesiołka -rozkład: 1800-120B-180W-Rt -napoje: woda mineralna, kawa, herbata czarna ____________________________________________________ 1. włączyłam do suplementacji olejek z wiesiołka, bo strasznie łuszczy mi się skóra, na rękach aż do krwii, kremy nie pomagają. 2. [...]
WTOREK Dziś zrobiony trening nóg i aeroby. Niestety 1 dzień zmiany diety nic nie przyniósł ból brzucha i gazy, 0 apetytu. Zobaczymy jutro, wrzucę jeszcze colon C, objawowo symetykon. /SFD/Images/2016/1/6/e19926fde35542eabfaac921108cc3f0.jpg Nogi 1) Przysiady z piłką 3 x 20-30 2) Wypychanie ciężaru nogami jednonóż + gumy 4 x 8 – 12 3) Wyprosty [...]
PONIEDZIAŁEK Dziś dzień taki jaki lubię,czyli mnóstwo treningu Aeroby rowerkiem do pracy 40 minut Trening siłowy Aeroby rowerkiem do domu 40 minut Wieczorem trampoliny Samopoczucie dobre, trawienie nieco lepsze jest dużo lepiej, apetyt jest, głodny jednak nie chodzę /SFD/Images/2016/1/12/55f19963b6cd4b098fc23f32a246f876.jpg Klatka 1) [...]
PIĄTEK Jak zwykle intensywny dzień, dziś 1 raz zasłabłem na trampolinach. Jednak nie jestem niezniszczalny, mało snu, deficyt, brak wolnych dni robi swoje. Jutro koniecznie biorę wolne, bo nie dotrwam do zawodów %-), a nie zanosi się na na mniej pracy. Trening za to zrobiony bardzo dobrze Miska ta sama [...]
WTOREK-ŚRODA Co raz mocniejsze treningi robię, jednak z kręgosłupem coś na pewno jest, bo czuję niestety bo siadach, ale tym zajmę się po zawodach. Nienawidze aerobów %-) nie dlatego, że są nudne, bo włącze sobie podcast i jest ok, ale bardzo bardzo podkręcają mi głód. Dziś nie do wytrzymania, ale też zrobiłem ich sporo. Poratowała galaretka z [...]
CZWARTEK- SOBOTA W ostatnich dniach jakiś większych zmian nie ma. Wczoraj zdychałem przez pół dnia znowu wzdęcia, różnica między brzuchem wydętym a płaskim, aż 6 cm %-) W poniedziałek idę na zabieg hydrokolonoterapii, mam nadzieję że nieco pomoże. Samopoczucie bardzo dobre brakuje trochę czasu, żeby nieco odpocząć, ale na to będzie czas. Jutro [...]
%-) NIEDZIELA Dzień spędzony w Śremie, trener zadowolony z formy, więc ja i też. Jeszcze bardziej zaciskam pas, teraz więcej pozowania , szlifowanie dowolnego, w pracy nieco wolnego trzeba wziąć, żeby był czas na wszystko. Teraz zawody na 1 miejscu, potem reszta. Rodzina wybaczy %-) 1 cheat od początku redu, Festiwal pizzy pojedzone jakieś [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Poniedziałek po cheacie, waga lekko w górę, a mianowicie 0,5 kg %-) 0 wzdęć i innych problemów trawiennych. Siła na treningu była, choć zawsze jest. Ciekaw jestem, kiedy będzie czas osłabienia. W pracy standardowo od rana od nocy. W międzyczasie zrobiłem sobie zabieg hydrokolonoterapii, czuję się nieco lżejszy, ale dopiero na [...]
ŚRODA Dziwne, od dawna nie miałem zakwasów dziś ledwo siadam %-) Praca 6-22 z przerwami na trening pleców i 20 minut interwałów. Zmiany nieco w suplementacji Dokładam już dosyć bogaty mix adaptogenów i kilka składników na ostatnie 30 dni przed zawodami, żeby /SFD/Images/2016/1/28/8122b6c418eb4397bdf3bfd278d61d29.jpg Grzbiet 1) Podciąganie [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Ostatnio sobie szukam troszkę innych potraw, oczywiście wszystko w bilansie, nawet nieco mniej węgli. Zostały 4 tygodnie, więc już końcówka. Zwiększam ilość treningów, intensywności się nie da %-) Nadal niestety problemy z wzdęciami, jednak czekam na nowy probiotyk może pomoże [...]
WEEKEND Sobotę zacząłem od biegu w terenie, bez porównania do bieżni. Dawno nie biegałem tak, więc dziś zakwasy. Niedziela off Od zwiększam ilość cardio /SFD/Images/2016/1/31/a2521df3a2f540ecb66a32374cd07eb7.jpg SOBOTA /SFD/Images/2016/1/31/2bbc68aafcb94fc2a02afd7b762bb1d2.jpg NIEDZIELA OFF [...]
PONIEDZIAŁEK W końcu taki tryb jaki mi odpowiada Trening -> jedzenie -> sen -> trening-> jedzenie.. itp Dołożyłem cardio, apetyt od razu lepszy. Wrzuciłem dodatkowo nowe probiotyki, dziś bez wzdęć, zobaczymy jak jutro będzie /SFD/Images/2016/2/2/ace3a43f0d7b42e0ab98bbd8b6d8385f.jpg /SFD/Images/2016/2/2/3dc4d4835c694196a7e01a7b503e8a8a.jpg [...]
WTOREK Trampoliny po nogach od razu to średni pomysł, muszę nieco wcześniej robić trening siłowy. Kolacja już o 18, bo dziś rano badania morfologii i EKG, jutro wyniki. /SFD/Images/2016/2/3/84ae1bb5c304431b9ea54cd26105102b.jpg 1) Przysiady z piłką 3 x 20-30 2) Przysiady z sztangą + Wyprosty podudzi na maszynie siedząc + syzyfki 4 x 15-20 4) [...]
ŚRODA-CZWARTEK Standardowo 2 dni w pracy. W środę samopoczucie do bani okropne wzdęcia, po aerobach z godzinę dochodziłem do siebie. Po powrocie w nocy do domu, od razu dużo węgla leczniczego, nifuroksazydu i rano było już ok. Dieta już całkowicie na produktach FODMAP, dużo mniej kawy, 0 płatków owsianych, owoców, z warzyw. głównie pomidor + [...]
WTOREK- ŚRODA Lekko przeziębiony, ale siła na treningi jest, za dużo pracy mam bo nie wyrabiam. Została ostatnie momenty na docięcie, zmiany w diecie od jutra, byleby była siła i efekt. Wczoraj zrobione nogi, dziś plecy. /SFD/Images/2016/2/11/b0fd4dc446e44e4ca3aa6f4d7803de61.jpg Wtorek Nogi 1) Przysiady z piłką 3 x 20-30 2) Przysiady z [...]
CZWARTEK-SOBOTA Ostatnie 2 tyg. kalorie obcięte od paru dni, zostało nieco do dopalenia. 0 spadku sił, wprost przeciwnie, im ciężej, tym energii więcej, aż sam sobie się dziwię, głodu nie odczuwam, albo inaczej, to od mojej głowy wszystko zależy, nie można nic teraz zepsuć, więc nie ma głodu, nie ma kryzysów, humorków a ma być progres Mniej [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Była siła :) Myślę sobie, dowiesz max 20 kg i bedzie kilka powtórzeń, a tu dopiero 60 kg mnie zmęczyło, więc osłabienia nie ma. Znaczy widać, że wyglądam marnie, ale siłę. Mam waga spada dosyć znacznie, woda powoli ucieka Dziś nieco mniej siły, obcinam godziny pracy, więcej śpię. Zrobiłem dziś ponadto depilację woskiem, [...]
CZWARTEK To już tydzień, dużo nie zostało, powoli sylwetka się zarysowuje. Samopoczucie fizyczne bardzo dobre, od wtorku diureza. Wczoraj barki przetyrane, dziś ostatni dzień nóg i łapy. /SFD/Images/2016/2/19/45b86fb184c6493383673031c66c4867.jpg /SFD/Images/2016/2/19/484c995038b041f1b497c156243531d1.jpg 30 minut na czczo aeroby Obręcz Barkowa [...]
PIĄTEK Wczoraj ostatni ciężki dzień treningowy. Ostatnie trampoliny i nogi przed zawodami, powoli wchodzimy w diurezę Sam jestem ciekaw jak to będzie wyglądać, po zejściu z wody. Lekko przeziębiony. Ostatni raz gdzie, tak " dużo" kcal jem. Ucinam worek ryżu Jakbyś ktoś chciał poczytać %-) [...]