[...] lub innego itema który daje przynajmniej +4h do każdej doby? %-) Trening - 16:00 Interwały 2min szybsze na 1min wolniejsze x 11. /SFD/Images/2015/10/28/1fe71a34aea6411ca47d3641ed4db5b2.png Dieta Trochę lepiej jak wczoraj z dostępnością produktów, ciekawe czy łazanki teściowej wchodzą potreningowo równie dobrze jak te wasze makdonaldy... [...]
Czwartek 29.10.2015 Czas wolny upłynął pod znakiem wyciskania soku burakowo-marchwiowo-paprykowo-jabłkowego oraz próbie postawienia softu w telefonie znajomego. Jak zwykle nie zauważyłem kiedy wieczór zleciał i trzeba się kierować w stronę łóżka. Przede mną weekend wyjazdowy, nie wiem jak będzie z netem, więc kolejny wpis może nastąpić w [...]
Niedziela 01.11.2015 Dzień rolady, tyle tego zjadłem. Z racji wczorajszego ładowania węglami, dzisiaj wpadło 60-70g W (nie licząc warzyw). W końcu miałem wolny weekend, podładowałem baterie, od poniedziałku walczymy z nowymi siłami :-)) Trening - 16:40 Bieganie 7 interwałów 3/2 minuty. Tempo zaczyna się wyrównywać na poszczególnych interwałach, [...]
Poniedziałek 02.11.2015 W tym tygodniu bieganie z rana, więc o 6 mogłem podziwiać wschód słońca. Ciekawe jak długo utrzyma się taka pogoda, mam nadzieję że jak już coś spadnie to śnieg a nie lodowaty deszcz. Na razie cieszę się z biegania w tak pięknych okolicznościach przyrody w listopadzie. Trening - 06:00 Bieganie 6 interwałów 4/1,5 minuty. [...]
Wtorek 03.11.2015 Dzień pod znakiem kota. A wkrótce każdy dzień taki będzie jak sierściuch zagości w mieszkaniu. Od razu mówię że na kotlety go nie przerobię, za samo takie myślenie mogę wylądować pod mostem a zima idzie %-) Trening - 16:40 3 obwody po 7min - 30/10sek. Tempo na pierwszych 2 dobre, po raz pierwszy robiłem trzeci i tu już bez szału. [...]
Środa 04.11.2015 Po 4 godzinach snu 11 godzin w busie i 9 przy pracach ziemnych. Co miało być w ziemi zostało zakopane ;-) Trening 9h noszenia ciężkich rzeczy i kopania w ziemi. Obwody w domu już sobie odpuściłem. Dieta 2 pierwsze posiłki planowe, kolacja wpadła na powrocie u rodziców więc nie grymasiłem. Przez to tłuszcze nisko. Suplementacja: [...]
Piątek 06.11.2015 Praca, studia, dom. Trening 06:16 Bieganie/marsz 5m/10b/5m/5b/5m. Przy środzie wrzuciłem trening z dzisiaj, nie mogę edytować więc zamieszczam oba: /SFD/Images/2015/11/6/32cbde3037df49b4b9d41b4abe8a3753.jpg Dieta Wszystko w porządku, smacznie i w celu :-D Suplementacja: Na noc zmb6 i vit.C 0,5g. [...]
Sobota 07.11.2015 13 godzin na uczelni jest wykańczające psychicznie po całości... Jeszcze jutro do 17 i może wieczorem chwilę dychnę. Trening Dzisiaj dzień odpoczynku jak co sobota, nic cięższego ponad siedzenie nie robiłem. Dieta Był problem z zapasami rano więc na uczelnię zabrałem resztki i dopchałem 3bitem, ale kolacja wyrównała btw na dobrym [...]
Niedziela 08.11.2015 Dzisiaj tylko 7h na uczelni, co ja zrobię z tym pozostałym czasem? %-) Wracając aż mnie nosiło żeby się dotlenić, więc z miejsca wskoczyłem w buty i ruszyłem na miasto. Od razu lepiej... Trening Interwały 2min marsz/5bieg/1m/5b/1m/5b/1m/5b/2m. Tempo takie aby się spocić, cel osiągnięty. [...]
Poniedziałek 10.11.2015 Poszedłem do pracy odpocząć i prawie się udało. Na przeszkodzie stanęli jak zwykle klienci, terminy i ceny... ;-) Poświęciłem na to łącznie ze 2 godziny z zakupami, ale soczek jest. Zielony grejpfrut, jabłka, marchewki, pietruszka i buraki. Trening - 16:45 Interwały: 3minuty marsz, 6x 4min biegania/1,5min marszu, na koniec [...]
Wtorek 10.11.2015 Będę to powtarzał jak mantrę - na wariackich papierach 30h na dobę. Byłem w sklepie i oszukali mnie gdyż wszystkie cycki sprzedane, popsuli mi plany żywieniowe i jeszcze straciłem ponad godzinę na te zakupy. Trening - 16:30 3 obwody po 7 minut (30/10sek), odstęp między nimi 1,5min. Uczciwie się spociłem. Sądzę że do świąt polecę [...]
Środa 11.11.2015 Poszedłem biegać z rana o 8, wiedząc że później idziemy na Bonda, a potem przeprowadzka siostry. Zeszło mi 6h na noszeniu i wożeniu mebli, czuć kręgosłup że się napracował... Trening - 08:30 Interwały: 3minuty marsz, 3x 10 minut biegania/3min marszu, na koniec 3 minuty marszu. Fajnie się biega jak miasto jest puste a już jasno. [...]
Czwartek 12.11.2015 Wczoraj padłem na ryjek zaraz po wpisie do dziennika, 2h drzemki pozwoliło mi umyć zęby i pójść dalej spać... Czyli zmęczony byłem, ciekawe jak mocno na to wpłynął LC? Dzisiaj poszedłem do pracy trochę odpocząć i nawet się coś udało. Trening - 17:20 Obwody: 3x7min (30/10sek). Dieta Sok warzywny buraki i spółka w ilości 300ml [...]
Piątek 13.11.2015 Piątek trzynastego, nic wam do tego %-) Czekałem na ten wieczór jak gimnazjalista na cygaretpauze. W końcu weekend wolny, nie może być. I pierwsze pytanie jakie się pojawia, co ja zrobię z tym czasem? Heh Trening - 16:30 Interwały: 5 minut marsz, 20min bieg, 5 marsz, 10 bieg, 5 marsz. Koszulkę mogłem wykręcać po zakończeniu. [...]
Sobota 14.11.2015 Cóż, zaskoczyć nikogo raczej nie zaskoczę. Udało mi się nic nie zrobić z całym dniem i wcale źle się z tym nie czuję. Za to zmęczony z nicnierobienia całkiem mocno, a raczej znużony. Jutro z rana interwały na odmułkę i będzie wszystko Si. Trening - b.r.a.k. Jak w temacie %-) Dieta Sok warzywny buraki i spółka w ilości 300ml nie [...]
Niedziela 15.11.2015 Wczoraj tak odleżałem 4litery że aż nie mogłem się doczekać dzisiejszego biegania. A tutaj w promocji jeszcze deszcz i wiatr, wróciłem do domu odmulony na 120%. Trening - 12:30 Interwały: 2 minuty marsz, 4x 8min bieg/1min marsz, na koniec 2min marsz. /SFD/Images/2015/11/15/da55e66f06f247d89f3e653e9a459d8d.png Dieta Sok [...]
Poniedziałek 16.11.2015 Deszczowy dzień, ale bieganie tak mnie nakręciło że dopiero teraz czuję znużenie. Trening - 06:00 Interwały: 3 minuty marsz, 4x 8min bieg/1,5min marsz, na koniec 3min marsz. /SFD/Images/2015/11/16/da3d6e2b30dc48c988b6dc8cbae8303f.png Dieta Sok warzywny buraki i spółka w ilości 300ml nie jest wliczany. Micha czysta. [...]
Środa 18.11.2015 To był piękny dzień, zdobyłem uznanie i wsparcie czołowych zawodniczek polskiego fitness. Nabrałem nadziei, że pomimo braku śniadań i posiłku jedzonym po 18, uda się zrobić formę plażową 2017. A może nawet dożyję czterdziestki. Trening - 06:00 Interwały: 3x 10min bieg/3min marsz, na koniec 4min marsz. [...]
Czwartek 19.11.2015 Od paru dni jestem miszczem excela, robię sobie te tabelki i kolorowe komórki, normalnie dziw że mi za to płacą. Nie posiadłem się ze szczęścia jak dziś o 10 zamknąłem plik w p***u i mogłem się zająć zaległą "normalną" robotą. Jak to w biurze, zawsze ktoś ma urodziny więc było ciasto. A że to koleżanka i ma wysokie szpilki, nie [...]
[BLOG] blase83 \ Duchowo mocny czyli Kill'em All
