Ania B. i RedAlert - sukcesy po 40-ce :-)

Tez popieram aeroby w plenerze,doskonala rzecz i nie ma ciaglej monotonni przed oczami..a swoja droga widze konkretne treningi i pysznie wygladajce posilki.Oby tak dalej!!!

Dziękuję Powerbubu Gotowanie i pieczenie to jedno z moich hobby

Na ogół aeroby robię na orbitreku ale teraz kiedy taka piękna pogoda to grzech nie wyjść z domu. W niedzielę udało mi się zrobić aeroby wspólnie z Redem

Dzisiejszy trening bardzo udany, jestem mega zadowolona

Plecy:

Najpierw konkretna rozgrzewka. Póżniej 4 serie ściągania drążka do klatki. Poprawiłam jeszcze plecy na mojej ulubionej maszynie do pleców i ramion 3 serie. Przyciąganie wąskiego uchwytu do brzucha wyciąg poziomy- 4 serie konkretny ciążar, mocne spięcia. Póżniej zrobiłam 3 serie wiosłowania sztangielką w opadzie tułowia w oparciu o ławeczkę poziomą. I na koniec ściąganie drążka do ud szeroki uchwyt dla odmiany. Plecy poczułam jak zwykle, super uczucie

Klatka:

Najpierw 3 serie butterfly. Póżniej wyciskanie na maszynie 3 serie, ściąganie linek wyciąg górny 3 serie i na koniec przenoszenie sztangielki za głowę w leżeniu w poprzek ławeczki z unoszeniem i opuszczaniem bioder.

Dodałam jeszcze po jednym konkretnym ćwiczeniu na barki, bicepsy i tricepsy.
Na koniec brzuch, 4 serie po 12 powtórzeń solidnych spięć.

Ostatnio mało mam czasu na moje eksperymenty kulinarne, rzadko udzielam się w dziale Kuchnia SFD A muszę się pochwalić, że w organizowanych w tym dziale konkursach 3 razy wygrałam

Postaram się z następnego treningu wrzucić filmik

Dzisiaj DNT. Zrobiłam 30 min. aerobów przed snem. Mimo pokusy pójścia na spacer wybrałam orbitrek.
Ostatni posiłek: 6 białek jaj kurzych, cynamon, imbir, kurkuma, masło orzechowe 10g. Wszystko razem wymieszane, usmażone, na koniec polane 2 łyżkami kefiru Na jutro już czekają płatki owsiane 60g zalane wrzątkiem, 15g odżywki białkowej, 1 jajko całe. Wszystko zmiksuję i usmażę placuszki

Nie rozpisuję dokładnie suplementacji ponieważ aktualnie wyjadam to co zostało z nagród z zawodów.
Dzisiaj był mój ostatni dzień w pracy Pożegnałam się z moimi przedszkolaczkami Będzie teraz ciężko zanim nie znajdę czegoś innego...
Postanowiłam wystartować jednak w Sopocie Forma nie bedzie jeszcze 100 % bo szykuję się na jesień ale źle też nie będzie. Mimo dołożenia po 5g tłuszczu do środkowych posiłków nie zalewa mnie. Zresztą jest jeszcze trochę czasu, zobaczymy jak będzie
Plecy i łapki wciąż odczuwalne po wczorajszym treningu. Muszę się wyspać bo jutro trening nóg. Pozdrawiam

A takie placuszki były u mnie jakiś czas temu

świetnie te placuszki wyglądają! Patrząc na takie zdjęcia czlowiek nie może sie juz doczekać większej ilości węgli w diecie

Poniedziałkowy trening barków

NomenNescio

świetnie te placuszki wyglądają! Patrząc na takie zdjęcia czlowiek nie może sie juz doczekać większej ilości węgli w diecie

Dokładnie

Dzisiaj z racji urlopu troszkę poszalałam w kuchni
Trening udany, zwłaszcza wykroki na dworze Pogoda cudowna, przyjemnie się chodziło za to jutro już tak przyjemnie nie będzie. Będzie bolało

1. Uginanie podudzi 5 serii
2. Żuraw 4 serie
3. Przysiady na Smith-cie 4 serie
4. Wykroki chodzone na dworze 4 serie z hantlami po 12 kg każdy
5. Wypychanie na suwnicy 5 serii (max 140 kg)
6. Prostowanie na siedząco 4 serie jednonóż (ostatnia seria resztkami sił)
7. Łydkownica na stojąco

Brzuch: unoszenie nóg w zwisie 4 serie z przytrzymaniem, bez obciążenia. Następnym razem Allaszki

Czuję już dzisiaj ten trening, co to będzie jutro?
Kolacja zjedzona. Usmażyłam 6 białek jaj, z cynamonem,imbirem. Plus 3 malinki, 1/2 brzoskwinki i 5 truskawek. Pycha Zdjęcia brak.

Dzisiejsze posiłki:

Śniadanie



Posiłek nr 2


Deser


Posiłek nr 3


Posiłek nr 4


Zdjęcie z treningu. Niestety filmik nagrany przez kolegę wyszedł zbyt ciemny







Zmieniony przez - Ania B. w dniu 2015-07-01 23:40:11

No trzeba przyznać, że posiłki szczególnie o tej godzinie, wyglądają niesamowicie!

PawelSzEvc

No trzeba przyznać, że posiłki szczególnie o tej godzinie, wyglądają niesamowicie!

Dziękuję, bardzo miły komplement

Późna pora a ja jeszcze nie śpię. Jeszcze kilka wpisów i wskakuję do łóżeczka. Pościel zmieniona, bedą piękne sny
Dzisiaj DNT. Rano na czczo połknęłam 5 tabletek kreatyny. Do drugiego posiłku weszły witaminy i minerały a do trzeciego wit. C 1000. Po południu coś na stawy.
Dzisiaj miałam czas troszkę poszaleć w kuchni
Niby te same składniki a potrawy jakże inne Na śniadanie zrobiłam sobie torcik naleśnikowy. Płatki owsiane 60g zaparzone wrzątkiem dzień wcześniej. Do tego 6 białek jaj, cynamon, imbir. Wszystko zmiksowane i usmażone naleśniki, które następnie przełożyłam, przesmarowałam masłem orzechowym 20g, łyżką musu czekoladowego Waldena, truskawkami 100g zmiażdżonymi z 4 łyżkami kefiru. Całość polana resztką sosiku truskawkowego i posypana szczyptą wiórków kokosowych.
Kolejny posiłek to 60 g ryżu, który dzień wcześniej ugotowałam plus 125 g surowego, zmielonego mięsa z piersi kurczaka. Do tego 1 jajko, przyprawa do kurczaka, pieprz ziołowy, papryka ostra, szczypiorek z cebulką i kawałeczek pokrojonej w drobną kostkę czerwonej papryki. Całość wymieszałam, opanierowałam w otrębach owsianych i na patelnę spryskaną sprayem
















Och!!! Zapomniałam o najważniejszym O sosiku czosnkowo-kefirowym z koperkiem, sól, pieprz ziołowy- to wiadomo



Zmieniony przez - Ania B. w dniu 2015-07-03 00:56:45

Dzisiaj barki i łapki jak to w piątek u mnie
Po rozgrzewce zamiast wyciskania zrobiłam moje ulubione Arnoldki- 4 seryjki słusznym ciężarem. Póżniej odwrotny Butterfly. Powisiałam troszkę na bramie i tyle na barki. Po dwa ćwiczenia na bicepsy i tricepsy. Na brzuch zrobiłam unoszenie nóg w leżeniu na ławeczce poziomej.
Mniej ćwiczeń a większe ciężary. Barki bolą, zwłaszcza tylna część
Jutro i w niedzielę odpoczynek i aeroby






Zmieniony przez - Ania B. w dniu 2015-07-04 00:13:58

Witam
Sobota i niedziela upłynęła na regeneracji, odpoczynku ale czynnym. Działania w domu, nadrabianie zaległości, zakupy i trochę pitraszenia z moim Redem. Udało nam się wreszcie obejrzeć jakiś film
Dieta wzbogacona o kolejne 5g tłuszczu do środkowych posiłków. Dzisiaj tylko 30 min aerobów.

A tak było w tym roku na Mistrzostwach Śląska w Częstochowie.