w pracy

Ja pod koniec roku szczególnie koniec listopada grudnia bywało 45dni w pracy pod rząd bez dnia wolnego xd

Dlatego zrobiłem sobie przerwę do grudnia. Nie mam siły się użerać jeszcze z karnetami. Wystarczający Sajgon mam w pracy...

[...] kg) Cardio: 50 min Ta ławka niestety idzie słabo lub jak kto woli nie idzie :/ Bencz https://youtu.be/uRaAscOCZe4 Larsen https://youtu.be/6EBGpK1d5DI Weekend spędzony w pracy. 24h dyżuru rozbite po 12 h na sobotę i niedzielę. Delikatnie żywieniowo poleciałem. Nawet piwko wpadło. /SFD/2020/12/14/a521a812538b49b38445bd8c6505f60e.jpg [...]

[...] Chyba mnie wczoraj coś zawiało jak po prysznicu zbierałem buty treningowe z balkonu. Ogólnie jakaś obolałość twarzy, skroni... Już myślałem, że trening odpuszczę... W pracy dziś videobzdury o: 7:30, 8:45, 10:00, 12:30, 14:00- chyba padł rekord! DL: 60kg/5x2, 80kg/3, 100kg/3, 115kg/3, 130kg/1, 140kg/1, 127,5kg/3x3 Zerchery: 20kg/8, [...]

to teraz musisz nowe hobby znaleźć, żeby jakoś wypełniać sobie ten czas w pracy :-D

może kukurydzę jechał ciąć, najlepszy czas to jak sa przymrozki :-) Widzę, że zna się Pan na rzeczy %-) A tak co u mnie. Wczorajszy i dzisiejszy dzień stracony. W pracy znów masakra się zaczęła. Torbę treningową wożę ze sobą i przywożę z powrotem. Mam nadzieję, że jutro już uda mi się zrobić trening normalnie.

Ja jak sprawdzałem to moje obawy chyba się nie potwierdzą i jak tylko załatwię sprawy dofinansowania to rozliczę pit i leci 1,5 ode mnie i żony do Frania :-) przeslalem też w pracy, może ktoś się dołączy

Pozwolę sobie dodać informację z przed chwili jako "informacje o covidzie w najbliżsyzm otoczeniu" - u żony w pracy księgowy 50letni od dwóch tygodni był chory (kaszlał, charczał, brak smaku i węchu, raz gorączka, raz nie), ale przychodził do pracy, mówił, że to covid, ale czuje się na tyle dobrze, że nie będzie w domu siedział "bo trochę kaszle" [...]

u mnie w pracy już 3 czy 4 osoby co były zaszczepione zachorowały, u szwagra w pracy pracodawca wynajął firmę i każdemu testy zrobili, każdy negatywny, poszedł do lekarza i pozytywny i siedzi do wigilii na kwarantannie, a reszcie rodziny do sylwestra wolne zafundował.

Podsumowanie Dzien 4/120+/- Witam dziś cały dzien w pracy :/ , rano niestety bez areobów!:/ Ale praca dała mi wycisk:D , pracuje w Konforcie wiec troche tych dywanow przewale:P+ praca na magazynie lalo sie oj lalo Dobra podsumujmy :) Wstałem rano 7.30 -BCCA Dziś znowu obciołem wegle bo bez siłówki:/ Śniadanie - 3 jaja - 50 g płatków owsianych - 1 [...]

znow, kilku dniowa przerwa w relacji, naprawde cos zly czas chyba na nią... remont, problemy rodzinne, problemy w pracy i to wszystko mniej wiecej w jednym czasie...

[...] moją diete bo boje sie ze moze byc z nią cos nie tak. Napisze odrazu ze pracuje od godziny 9 do 17 w domu jestem jakos koło 18 dopiero. Posiłki brałbym w pojemnikach do pracy tylko ze tyle posilków co ja mam w diecie jest strasznie nie wygodne do ogarniecia w pracy. Moze macie jakis sposob zeby troche ułatwić mi życie?? 1 posiłek 8.00 [...]

Po 12 godzinach w pracy, jedyne co jestem w stanie zrobić to leżeć %-) Zahaczyłam jeszcze o solarium, muszę zacząć się coś opalać, bo inaczej nawet bronzer może nie dać rady |-) Nie lubię się opalać, słońca unikam, a w solce po 10 min. mam dość. Efekt tego taki, że wyglądam jak córka młynarza }:-( Potem naturalnie chwila dla skóry, bo o nią też [...]

[...] bara widzę prążki... no i wyłaniają się żyły na przedramieniach %-) Nie ważyłam się od niedzieli, narazie moim wyznacznikiem jest lustro. Mniej żarcia = mniej siły. W pracy chodzę jak flak i tak się czuję... jakby ktoś spuścił ze mnie powietrze. Cardio 45 min. 6 x w tyg. ... już to czuję, NIE LUBIĘ! }:-((( Zmieniony przez - Diablica:) w [...]

[...] poczułam, i pojechałam na siłkę. Na wejściu już ssało i dopadł mnie oczywisty brak mocy, chociaż starałam się, żeby te nogi jednak poczuć. Chyba nie było aż tak źle, bo w pracy czuje je zmęczone. Ale jakiś mega zakwasów jutro nie przewiduję. W robocie to oczywiście na przetrwanie. Chodzę jak zombie... total flak max na głodzie }:-( * 4 x [...]

Ja już zrezygnowałam z przedtreningówki, bo i tak nie pomaga za wiele. A to prawda, też tak mam... W pracy pod koniec czuję, że ledwo żyję, a po powrocie i tak zapieprzam w kuchni, żeby mieć już wszystko gotowe na następny dzień. To były jakieś 2 dni na redukcji dopiero, jak kręciłam ten film :P Widzimy się w niedzielę ;)

Było ciężko fizycznie bo w pracy .Zawody wspaniałe .Zawodnicy wszyscy w super formie.To cieszy mnie najbardziej. A wyniki to potwierdzają.Ruda pomogła niesamowicie za co jeszcze raz dziękuje. ps. mamy dla Ciebie mały prezencik };-) Zmieniony przez - Artur Ś. w dniu 2015-03-03 15:55:16

MP odpuszczam jako zawodnik, jako kibic też chyba nie dam rady wpaść, bo nie wiem czy w pracy mnie puszczą jak tydzień wcześniej zaatakuje Mistrzostwa Śląska :-| ale duchowo jestem z Tobą, cały czas Cię podziwiam, przypominasz mi tą wojowniczkę Xenę co kiedyś leciała w telewizji, tylko Ty więcej jesz chyba };-) Jeśli chodzi o szamkę to po zawodach [...]

[...] tego co przed debiutami. Można wyobrazić sobie jak się czuję. Żadne przedtreningówki czy kofeina już nie działa. Cardio dołożone, jest masakra. Do soboty mam nocną zmianę w pracy, więc już wogóle masakra, ale zejdę w niedzielę i mam urlop cały tydzień 8-) W tym czasie oczywiście przygotowania do MP. Jeśli dożyję :)) Obecna dieta: 1. 30 g. [...]

Na nadgarstki Miki :-) ale na kolana też planuję kupić w przyszłym czasie. 8h tyrania w pracy i potem na treningach nie wróży nic dobrzego dla stawów, mam nawracające się przeciążenia kolan i nadgarstków więc muszę je zabezpieczać na czas walki w gym }:-(