w pracy

[...] 67/89, Dystans 100km, Czas 2:45:56, IF: 0.90 Wyścig. Zacząłem z przodu, przez brak techniki mocno spłynąłem i zostałem w trzeciej grupie. Nie układało się. Brak chęci do pracy, dużo osób się wiozło. Moce dobre, ale brak mi techniki i mocno za to płacę caaaały czas. Póki tego nie poprawię, nie ma mowy o jakichkolwiek wynikach. Nie umiem [...]

[...] foty ;-) W trakcie jazdy kawka, potem obiad, znów w restauracji i powrót do domu. Wróciliśmy mega zmęczeni, a jeszcze trzeba było zrobić zakupy.. Kolacja i spać bo jutro do pracy.. ;-) Dieta: 1. Omlet na słono z szynką i pieczywem razowym 2. Burger wołowy z frytkami 3. Sałatka z kurczakiem, ryżem i sosem musztardowym +++W czasie jazdy owoce, [...]

[...] :-( Chciałem nowy gips, ale się nie zgodzili, dowalili mi tylko nowe warstwy do tego, tym sposobem moja ręka waży 2 razy tyle co poprzednio.. Masakra… :-( Po powrocie do pracy, po 16.00 wyruszyłem do fizjo, po upadku posprawdzał co trzeba. Teraz melduje się w domu, kolacja i spać. I dalej pchać to życie do przodu. Słaby nastrój dziś mam :-( [...]

10.10.2019 CZWARTEK Dziś spałem jak dziecko. Pobudka po 8.00. I od razu do roboty, w trakcie śniadanie. Potem okienko na trening. Po treningu dalej do pracy, po 16.00 się przejaśniło więc podjąłem decyzje że udam się na spacerek grzybowy. Coś tam znalazłem ;-) Potem z Żonką do castoramy, dokupić parę rzeczy na sesję dzieci w Sali zabaw. No i [...]

14.10.2019 PONIEDZIAŁEK I wracamy do rzeczywistości. Pobudka o 8.00 i do pracy. :-) W trakcie śniadanie, trochę roboty się zebrało, po 15 skoczyłem na marsz (dostałem pozwolenie od trenera). Potem wreszcie zjadłem czipsy %-). Pokręciłem się trochę po domu… I masz, wieczór. Dodatkowo zapisałem się w piątek do medycyny sportowej CMS w Warszawie na [...]

16.10.2019 ŚRODA Pobudka 2min przed budzikiem, czyli coś czego nienawidzę %-). Śniadanko i do roboty. Trochę pracy, ale zleciało. O 15 skoczyłem z Moją na spacerek. Powrót, wleciały czipsy i sernik %-). Już boje się na siebie spojrzeć w lustrze, ale brnę w to dalej… ;-) Potem spotkanie z Trenerem w celu omówienia planów na przyszły sezon. I tak [...]

17.10.2019 CZWARTEK Pobudka dziś 8 minut przed budzikiem… %-) Mega duży pracy i tej oficjalnej i prywatnej. Potem pizza i spacer bo musiałem się przewietrzyć. Pokręciłem się trochę po domu, popatrzyłem na Eurosport... I tak minął dzień, teraz już wieczór z Żonką :-D Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany z owocami I ALLNUTRITION ALMOND CREAM 2. [...]

[...] obiadek z Żonką i na spacerek. Pogoda się trochę zepsuła i już tak buro będzie… :-(. Wieczorem się porozciągałem, posiedzieliśmy i poczilowaliśmy z moją Lubą :-) Jutro do pracy, do biura... Masakra %-) Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany ze śliwkami, CHERRY IN JELLY i ALLNUTRTION ALMOND CREAM 2. Okoń w sosie czosnkowym z buraczkami i [...]

[...] Kalwarii, potem Czersk i powrót, już samotny przez Górę Kalwarię do domu, aby nie jechać znów przez Warszawę. ;-) Potem obiadek z Żonką i już chill do wieczora. Jutro do pracy, nie chce się… ale cóż :-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z gruszką, jogurtem greckim i ALMOND CREAM SMOOTH 2. Kurczak w sosie curry z [...]

Dzięki! https://i.imgur.com/xrlvdMJ.png Masakra co dziś za dzień. Cały w biegu, rano do pracy, zresztą mega dużo roboty. Potem powrót do domu, zatankować i na spotkanie odnośnie firmy z kolegami. Właśnie przed chwilą wszedłem do domu i padam… https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Szejk- WPC SFD + Olej kokosowy 2. Gołąbki z ryżem i warzywami 3. [...]

https://i.imgur.com/2Z3T3ag.png Pobudka 0 5.40 %-). Śniadanie i o 6 już byłem w robocie. Jak pisałem wczoraj musiałem o 14.00 wyjść, a etat trzeba wyrobić ;-) Po pracy ogień na spotkanie w sprawie strony internetowej do naszego kolarskiego projektu. Bardzo owocnie wyszło. Następnie po paczkę do sklepu SFD (nie zrobiłem zdjęcia, a już pochowałem, [...]

[...] nic nie bolało, więc fizjo zrobił mega robotę ostatnio. Bardzo mnie to ucieszyło z rana. Roboty dziś niewiele i za bardzo się nie chciało, trochę odżyłem fizycznie :-D Po pracy na siłkę, w tle sesja foto była. Po siłce do domu, zjadłem i trochę posiedziałem w necie. Wczoraj nie obejrzałem Irlandczyka, dziś też się nie zapowiada, to jednak 3.5h [...]

[...] Pobudka o 7.10, standardowo przed budzikiem.. %-). Ubrałem się, śniadanie i do roboty. Znowu mało zrobiłem, bo sporo pierdołek w ciągu dnia się pojawiło. Po pracy ogień na siłkę, z góry podziękowania dla FighterX za pomoc w modernizacji planu! Po treningu do domu, troszkę poograniałem, bo Żona pojechała do rodziców, pokręciłem [...]

[...] przez 1.5h po treningu więc… zakręciłem w domu. Po treningu posiłek, do rodziców i znowu powrót do domu na posiłek. Musiałem zmienić nieszczęsną dętkę i oponę, bo jutro po pracy planuje wyskoczyć w plener na rege. Niedługo kolacja. Jestem bardzo zmęczony tym tygodniem, był bardzo intensywny, w następnym rest :-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png [...]

[...] daty, No Name na shimano exage. No tak, to prawda, teraz jestem w stanie dużo więcej wydać, już tak nie męczy sumienie ;-) https://i.imgur.com/ryoRAQ6.png Pobudka o 7. Do pracy. Intensywnie, nawet się nie obejrzałem i było po 15.00. Pojechałem do fizjo, potem na spotkanie z kolegami w sprawie projektu strony i niedawno wszedłem do domu. Padam. [...]

[...] w cateringu przez weekend… Nic.. %-) Prywatnie wpadł nowy klient ultramaratończyk na dietę, więc trochę posiedziałem. Potem na siłownie i małe zakupy. Do domu, znów do pracy. Wpadł jeden odcinek wiedzmina, i zdecydowałem, że przeserwisuje rower… Oj zeszło się z szejkowaniem łańcucha i takie tam.. Potem posprzątałem w domu, no i noc ;-). [...]

https://i.imgur.com/WR1Ahdj.png Dziś pobudka o 8.00, budziłem się masakrycznie często tej nocy. Od razu sprawdzić co w cateringu i porobić trochę pracy. Śniadanie przed 9. No i szykowanko do wyścigu zwift na 11. Po treningu posiłek, wyszykować się i jadę do Żonki bo jest w domu rodzinnym, gdzie będziemy spędzać sylwestra. Nic specjalnego, ale i [...]

https://i.imgur.com/VTRDw6E.png Pobudka po 8.00. Trochę ogarnąłem pracy, dziś zdalne z domu i od rana przygotowania do urodzin. Potem trening, i znowu powrót do przygotowań. Wypiskę wrzucam już teraz, bo potem nie będzie czasu ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z mango, twarożkiem, PASSION FRUIT & MANGO IN JELLY i [...]

https://i.imgur.com/YSSV3fg.png Pobudka o 7.00, do pracy. Trochę roboty było i szybko zleciało. Potem do domu i trening. Żony nie ma w domu, więc po treningu posiedziałem trochę przy robocie, porolowałem się, porozciągałem i kolacja. Zaraz do wyra. ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Szejk- WPC SFD + Olej kokosowy 2. Ryż z kurczakiem i [...]

[...] wyjechać. Nie chciałem ryzykować, więc znów ten zasrany trenażer. No nic, około 10 zacząłem trening. Po treningu core, potem posiłek, prysznic i depilacja i wróciłem do pracy nad dietą klienta. Odebrałem Żonkę z dworca w Warszawie. Teraz jem kolację https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek marchewkowo-jaglany z ALMOND CREAM SMOOTH, [...]