w pracy

Cześć Prosiaczku, pierwsza nocka w pracy od czasu kiedy moja dziewczynka poszła ostatni raz spać :-(

[...] na własną rękę, czy może konsultowałeś je z lekarzem/dietetykiem? No ja akurat konsultowałem, bo sobie robiłem jak miałem historie, że mnie hipoglikemia w pracy łapała i wiedziałem że będzie bdb wynik, ale pani diabetolog się uparła. No, ale się potwierdziło, że miałem rację%-) Do tego nie wymagasz konsultacji, generalnie to [...]

Zabystyl, fizyczne to oczywiście, że można dostrzec różnicę. Bardziej chodziło mi o zawziętość, bezkompromisowość itp. Aczkolwiek mam w pracy babkę, która fizycznie mogłaby konkurować z niejednym kolegą po fachu a przeciętnego Kowalskiego wciągnęłaby nosem, także nie masz reguły :-P

jak tam chłopacy ja w pracy

grind w pracy jesteś czy spać nie możesz ?

Ja popijam w pracy przed kompem i jestem zadowolony, choć wiadomo nie jest to jakiś super środek na zmęczenie i senność

Prosiaczku ja też jestem mruk w pracy.

Ale Prosiak w pracy jest profesjonalistą, cza to brać pod uwagę

No już 6 dni, level 10. Najwięcej w pracy jak nie mam co robic

Mnie osobiście na sen to zawsze pomaga browar ,albo treningz albo owcWsny zapyerdol jaki miałem w pracy wtedy

Bez programowania ani rusz w pracy związanej z programowaniem

jakis czas temu awansowalem w pracy powiedzialem o tym mamie, pierwsze slowa to nie byly " super, gratuluje, fajnie ze idziesz do przodu" cokolwiek ... a "ale wiecej kasy bedziesz zarabial?" 8-)

najlepsi to są stulejarze co próbują podważyć takie tezy, bo mają super "koleżanki" wiecie, takie co to im trzeba w pracy pomóc, na studiach, zawieźć gdzieś a one klepią go po pleckach i mówią, że "fajny z niego chłopak" nigga, gdybyś był wg niej fajny chłopak to by sie sama na bolca pchała faktem jest, że kobiety się nie da zdobyć, albo Cie chce [...]

to coś się umówił na 11 jak miałes w pracy być?

Nie macie siłki w pracy?

No i co tam więcej słychać, jak tam panowie było w pracy?

No Yoshiego coś rzeczywiście długo nie ma, ale może się regeneruje. A ty Shooto gdzie jak ja poznałeś przez znajomych czy Tinder czy w pracy? Z babami różnie bywa może się obrazi, a może jeszcze bardziej się będzie łasić.

Wielu ludzi w pracy to też imigranci więc też chcą kogoś poznać

Ja dzisiaj też w pracy, Prosiak, ale głowa uniesiona wysoko - połowa szychty za mną

Cały czas , zresztą grind wielokrotnie pisał że musiał kogoś pyerdolnąc będąc "w pracy " to się juz nie zmieni