w pracy

[...] tym tak jak piszesz. Chociaż z drugiej strony mógłem to zawrzeć w ankiecie. A te pytanie do którego masz zastrzeżenie, też słusznie, ale ankieta jak i cała tematyka w sumie pracy będzie sie opierać o opinie januszy którzy nie znają tematu, ja bardziej sprawdzam jakąkolwiek wiedze o biopaliwach i nastroje społeczne. Wcześniej wysłałem ankiete [...]

Jak mi wczoraj znajomy przewijał, że w robocie mają jedną przerwe 15 min to stwierdziłem, że chyba wolałbym być śmieciem na zasiłku niż robić jak dziki osioł w takiej robocie niestety w wielu miejscach pracy to "normalność" @-|

Polak musi pokazać, że robi i zapyerdala. Efekt pracy nie jest u niego na pierwszym miejscu, ważne żeby pokazać jak ciężko się zapyerdala. Trzeba myśleć praktycznie, a nie zapyerdalać dla samego zapyerdalania. Mnie też starzy cisnęli nie raz i trochę mnie uważali za lenia, a w sumie brat zapieprzał i w sumie dobrze nie skończył, bo raz na [...]

[...] koło 60-tki i pyta "Co ty tak się spieszysz? Spokojnie, podnieś młotek i niech se sam spada, a ty tylko go leciutko przyspiesz, bo się zajedziesz chłopie." Do tego na 1h pracy 30 min przerwy i tak leciał dzień za dniem. Praca chvjowa, ale mnie tam nauczyli szacunku do samego siebie. Robotę tak czy inaczej przerobisz, ale o ile nie ma [...]

[...] strony spoko, bo się schudnie, z drugiej lipa, bo czas tracę. Ostatnio szedłem około 50 minut, bo tyle samo miałbym czekania na autobus+czas jazdy+droga z przystanku do pracy. Dla mnie ta laska ma trochę za duże wargi. Niepotrzebnie sobie te laski wstrzykują w wary specyfiki na powiększenie. No to powodzenia Prosiak z psem, oby wyzdrowiał. [...]

[...] tylko jak rozmawiam ze znajomymi, którzy pracują w wojsku to bez znajomości nie ma raczej szans, żeby się dostać później do jednostki. Więc korpus szeregowego wchodzi w grę. Wątpliwości są takie bo mam dobrą prace w Urzędzie lecz słabo płatną bo najniższa. Odwale te 4 miesiące, a co później jak nie będę mógł się dostać do jednostki do pracy.

[...] i tam pare prywatnych rzeczy ogarnąć a potem hej przygodo, w razie czego będę się odzywał bo to brzmi ciekawie Na ten moment to nawet mi nie w głowię, że sie dorobię gdziekolwiek przez najbliższy czas, co przeglądam oferty pracy to oczywiście doświadczenia X czasu, a ja w swoim życiu pracowałem jedynie fizycznie, a to nie robi za bardzo wrażenia

U mnie listonosz przestał nosić maskę, bo powiedział, że ludzie nie szanują jego zdrowia i otwierają mu bez masek Górnicy bezobjawowo w większości podobno. Może się mylę, ale chyba w żadnym zakładzie pracy nie trzeba w tych maseczkach chodzić, tylko tam gdzie masz kontakt z klientem

Jak panowie zarobić, a się nie narobić? Ja po biologii w swojej działce nie mogłem znaleźć roboty ..... Trzeba było zamiast na biologię iść np na Farmację na brak pracy byś imo nie narzekał ;-) Tylko że to cholernie ciężkie studia Zmieniony przez - bane158 w dniu 2020-07-03 11:44:19 Teraz nie jest tak wesoło odkąd PiS ograniczył liczbę aptek, no [...]

[...] we Grecji powiedziała tak "otwarta prowokacja dla cywilizowanego świata" mocne słowa jak na ministra kraju w którym dopłaca się do sjesty i daje zasiłki za chodzenie do pracy tak jak ponad 5 stuleci temu ta stara kvrwa Europa patrzyła jak umiera Konstantynopol i zrobiła dokładnie nic oprócz oczywiście świętego oburzenia tak samo postąpi [...]

[...] bo to bardzo mała firma i jakoś mega dużo się tam nie nauczę. Pewnie uda mi się zdobyć przy okazji jakąś bardzo podstawową wiedzę z pozycjonowania stron. Lepiej poświęcić ten czas na naukę tego programowania chociażby i wyciągnięcie jak najwięcej z obecnej pracy i pójście dalej w branżę e-commerce, czy może warto pójść na studia? Jak myślicie?

kurde jednak mam ten nerw spyerdolony w łokciu. Dzisiaj czułem zdrętwienie po zewnętrznej stronie dłoni od małego palca w dół. Zrobiłem te neuromobilizacje na poprawę pracy tego nerwu i po jakichś 20 minutach mi przeszło. Wprowadzam to systematycznie 3 razy dziennie przez 2 tygodnie. Jak przejdzie to git i będę to sobie mobilizował codziennie, jak [...]

[...] bo mnie to góvvno obchodzi a mam chłopa co w ogóle projekcje stosuje, swoje niedociągnięcia przenosi na innych i zawsze jak o czymś mówi to w liczbie mnogiej "a bo my sie nie nadajemy do związków", "my sie nie nadajemy do pracy", "nie mamy genu do siłki" Chyba se tak próbuje samoocene podnieść, bo ja np o sobie nie myśle tak jak on by chciał xD

[...] jest to że jako profesjonalny bezrobotny wiecznie ma problemy z czasem ... no mało czasu ma ale chvj co zrobić ? mój ziomuś ! Ktoś może się świetnie uczyć, ale na rynku pracy może sobie gorzej radzić. Tak samo ktoś może się średnio uczyć, a radzić sobie lepiej. Mam koleżanki, które słabo sobie radzą, a są takie które świetnie dają sobie [...]

a i jeszcze uderzenie otwartą dłonią w twarz w nos w brodę ale nie "policzek" coś jakby atemi ( to jest błyskawiczny cios i wcale nie taki lichy zdarzyło mi się gościa położyć na dupie jednym pacnięciem ) ja w sumie mam fart bo mimo kilku lat pracy po ochronach nie mam jakiegoś bogatego bojowego emploi

[...] Była u mnie na siłce recepcjonistka, której chłop przychodził jej pilnować, żeby nikt z nią nie gadał i jej nie podrywał XD mało tego, typ zabronił się jej malować do pracy %-) Jakieś 60kg żywej wagi miał i groźna mine %-) na jego widok brał śmiech a nie strach Gość musiał mieć poczucie własnej wartości mniejsze niż zero Opowiedziałbym [...]

[...] te dyskusyjne rzeczy właśnie dlatego, że mają kompleksy i Lech że i atencja i świadomość, że ktoś by chciał pchać w ich cipe. Więc wracamy do pierwszej Twojej wypowiedzi o pracy nad kompleksami. Której najczęściej brak a nawet brak świadomości jak one wpływają na zachowanie. Dobra nauczka jest zawsze mirrorowanie. Jak ma któraś rozum to wyciąga [...]

[...] te dyskusyjne rzeczy właśnie dlatego, że mają kompleksy i Lech że i atencja i świadomość, że ktoś by chciał pchać w ich cipe. Więc wracamy do pierwszej Twojej wypowiedzi o pracy nad kompleksami. Której najczęściej brak a nawet brak świadomości jak one wpływają na zachowanie. Dobra nauczka jest zawsze mirrorowanie. Jak ma któraś rozum to wyciąga [...]

[...] interwały 1/tydz i starczy. Ja tak z 91kg w maju zjechałem do 84-85 teraz, bez zmiany diety poza wywaleniem syfu w postaci McDonalda itp. (chociaż czasem się mi nadal zdarzy zaglądnąć). Np. 2 min pracy, 4 ćwiczenia po 30 sekund jakieś dynamiczno-siłowe (taki a'la crossfit) na 2 min przerwy, 5 serii. Przeyebane ale masa leci jak szalona.

[...] Parytety to droga na skróty i nie jest to rozwiązanie do każdej branży i na stałe, jest to rozwiązanie czasowe które ma w praktyce pokazać, że dane osoby nadają się rónie dobrze do danej pracy. Poza tym patrzysz na to w sposób: wyższe kompetencje-niższe kompetencje, a są osoby o takich samych i wtedy decyduje widzi mi się i najczęściej stereotyp