[...] jeśli chodzi o krzyż ( zaznaczone kółeczkiem ) to nie jest to kurdę taki ból typowy jak stłuczenie czy coś tylko ciężko to opisać. Jak coś przeniosę nawet jak to jest 10kg w pracy to czuje takie spięcie tam dość mocne i to nie jest ból a taki lekki ból ale dyskomfort wyraźny. Jakby sztywniało . 2.) Góra pleców odcinek piersiowy też zaznaczone [...]
[...] chwyt w domu ale jak widac nie pomaga. Zapytalam o rade trenera, ktory udzielil mi juz pare cennych wskazowek, zalecil mi proste cwiczenie z gazeta, takze od rana siedze w pracy i cwicze. Brzuch tez mnie wkurza, wczoraj caly powzdymany a dzisiaj z rana taka bania, ze... #-P Toalety tez tradycyjnie nie odwiedzam. Moze sie pobawie w eliminacje [...]
[...] dwójkę, czyli praktycznie wszystkie dla niego \-) Później wrzucę też przepis na ''fit'' ciasto i trufle, które wczoraj wykombinowałam. No i cóż.. teraz tylko wytrwać do 18 w pracy i cieszyć się Świętami :-) Miska: 1 472,7 kcal 120,7 g B 103,3 g W 64,1 g T 1. jaja, owsiane, jabłko, czoko 85% 2. i 3. schab wieprzowy, jajo, mąka gryczana + [...]
[...] kupię sobie gumy. Czy w takim razie podciąganie wrzucić do planu pierwszego dnia góry zamiast inverted rows??? Domsy w plecach konkretne. Wczoraj dość kiepsko się czułam w pracy ale na treningu, z wrażenia, dało się o tym zapomnieć, jedyne co, to zdarłam gardło co chwilę chrychając. Za to jak już doszłam do domu, totalnie mnie rozłożyło, raz że [...]
[...] ramieniu i nodze. Wyglądało jak ukąszenie komara czy jakiegos robala - białawe wybrzuszenie, czerwone dookoła, bardzo swędzące i z każdą minutą powiększało swoją objętosć. W pracy znikło, tylko łydka trochę mnie swędziała. Po powrocie do domu znowu zaczęło wyłazić - cała łydka mi spuchła a to ''uczulenie'' zaczęło włazić na uda,a potem znowu [...]
[...] przysiadach byłam bliska ''zwrotki'', strasznie mi było niedobrze cały dzień. Ale jestem zła, bo muszę teraz to nadrobić jakos. Dzisiaj jeszcze nie dołożyłam węgli, bo w pracy nie byłam przygotowana a jak zjadłam o 21 kolację to już byłam najedzona i nie chciało mi się wpychać 50g na siłę. Ale ogólnie napuchłam od soboty, +1,5kg na wadze, [...]
[...] tylko na kawałek mięsa to stwierdziłam, że lepiej isć a potem się najesć. Tym bardziej, że znowu cały dzień męczył mnie głód psychiczny (to, że akurat mam przestój w pracy i cholernie się nudzę, nie pomaga). Zrobiłam ten lżjeszy trening nr 4, bo jak by mi nie poszły przysiady to bym się tylko dodatkowo wkurzyła %-) Oczywiscie jak już [...]
[...] były w lidlu akurat i sprawuje się bardzo dobrze :) Ja jeszcze się nie dorobiłam ekspresu w domu dlatego piję rozpuszczalną ale chciałabym jakis kupić w końcu. Tylko ja w pracy mam ekspres i kapsułki z Nespresso z oferty biznesowej i z tego, co patrzyłam w ofercie dla indywidualnych klientów kapsułki mają inne smaki/intensywnosć. A ja mam swój [...]
[...] przeszły na samą mysl, że miałabym znowu taką rzeźnię przechodzić %-) ( 4x25 na ćwiczenia jednonóż brrrr %-) ) także takie pompowanko wyszło :-) Miska: Zostałam obdarowana w pracy takim pięknym pachnącym salted caramel brownie , dodtakowo mielismy catering sushi w godzinach lunchu i taką miałam ochotę na to wszystko noo %-) zjadłabym na pewno [...]
[...] z zachowanym makro 130/60/190 Problem mam taki, ze mnie sie nie chce :-P od dwoch tygodni nic mnie sie nie chce :-P tzn. chce mi sie - lezec w lozku i ogladac Suits }:-( W pracy malo produktywna jestem, treningi robie ale tak na 70% , nawet moje ulubione weekendowe piesze wycieczki mnie mecza po jakichs 2km . Jak zyc %-) Dobra, zmniejszylam [...]
[...] 16kg x 15/15/15/15 sztangielka 14kg x 15/15/15/15 OK. 5. Brzuch wznosy prostych nog w zwisie na drazku x10/x10/x10/x8 Kolko x12/x9/x7 Wzielam kolko z domu i zostawilam w pracy. Wznosy ze zwisu sa ciezkie ale wydaja mi sie mniej efektywne niz kolko czy chociazby brzuchy na rzymskiej. Moze sie myle. Dobry trening, dosyc szybki, najwieksza [...]
[...] x 15/15/15/15 sztangielka 14kg x 15/15/15/15 OK. OK 5. Brzuch wznosy prostych nog w zwisie na drazku x10/x10/x10/x8 Kolko x12/x9/x7 Wzielam kolko z domu i zostawilam w pracy. Wznosy ze zwisu sa ciezkie ale wydaja mi sie mniej efektywne niz kolko czy chociazby brzuchy na rzymskiej. Moze sie myle. Kółko jest na bank mocniej eksploatujące i [...]
[...] #-P Hmmm trochę brakowało mi energii, nie wspominając, że co chwila ziewałam. Za mało zjadłam na kolację, to na pewno. Jak mam dalej trenować nogi z rana to będę musiała lepiej planować posiłki. No i trzeba przyznać, że taki trening nie wpływa pozytywnie na moją produktywnosć w pracy %-) Miska: /SFD/2017/3/7/4b2295c7d32040709e3aca3d73dfa964.jpg
[...] ;-) Hmmm trochę brakowało mi energii, nie wspominając, że co chwila ziewałam. Za mało zjadłam na kolację, to na pewno. Jak mam dalej trenować nogi z rana to będę musiała lepiej planować posiłki. No i trzeba przyznać, że taki trening nie wpływa pozytywnie na moją produktywnosć w pracy %-) Miska: /SFD/2017/3/7/4b2295c7d32040709e3aca3d73dfa964.jpg
[...] chociaz wyjątkowo mi się nie chciało. Rozciąganie, rollowanie. Do mobilizacji przedtreningowych jeszcze dodałam ćwiczonko na rotatory. Jako wyznawcy zasady, że w piątki w pracy się pojawiamy ale nie pracujemy, celebrowalismy ten piękny dzień w pobliskiej knajpce. Także na lunch wpadło ok 200g pięknego krwistego chargrilled steka :-D (chowa się [...]
[...] chociaz wyjątkowo mi się nie chciało. Rozciąganie, rollowanie. Do mobilizacji przedtreningowych jeszcze dodałam ćwiczonko na rotatory. Jako wyznawcy zasady, że w piątki w pracy się pojawiamy ale nie pracujemy, celebrowalismy ten piękny dzień w pobliskiej knajpce. Także na lunch wpadło ok 200g pięknego krwistego chargrilled steka :-D (chowa się [...]
[...] ćwiczeniu to możliwe - jak boli, to wybierz inne. 6. Wznosy z opadu 3s 3x25p OK 7. Interwał 7x60/60 OK W ogóle się nei mogłam skupić na treningu, tak się zestresowałam w pracy, że obgryzłam wszystkie paznokcie (wiem, fu), wysiadłam z pociągu na złej stacji i nie mogłam o niczym innym mysleć aż do niedzieli. Dopiero w niedzielę zganiłam sama [...]
[...] :-) anubis - klatkę trenuję, musisz uwierzyć na słowo %-) Asiu - tak, takiego zdrowo rozsądkowego podejscia należałoby się trzymać :-) niestety chciałabym żeby wszystko w pracy szło gładko, żebym nigdy się nie myliła, żeby wszyscy byli ze mnie zadowoleni a tak się nie da i czasem stres i panika biorą nade mną przewagę. W tej piątkowej sytuacji [...]
[...] I tak : w pojemniku muszą być owoce na dnie, potem omlet i potem polewa. I musi być na zimno. Na ciepło za bardzo jajami czuć. Także przygotowuję to wieczorem i jem rano w pracy. Jak nie ma truskawek to dodaję mix mrożonych jeżyn, porzeczek, borówek. Wtedy one tak fajnie soki przez noc puszczą i robi się super mix z tej polewy z tahini i z [...]
[...] jako dodatek do posiłku, bo to mało kcal ma. A te wszystkie ciasta, ciasteczka itp. to ja w 90% robię dla swojego chłopaka. On jest na wiecznej masie, więc pilnuję żeby w pracy miał i obiad i przekąski, a przy okazji mogę też testować na nim swoje przeróżne pomysły dzięki czemu cały czas się kulinarnie rozwijam. Także win-win ;-) Ja to od [...]