w pracy

[...] cały czas wpyerdala dostępny cukier. Szczerze mówiąc do dzisiaj nikt nie jest w stanie mi wyjaśnić ocb, ale wydaję mi się że mam rację Teraz po prostu z rana jem coś małego - około 300 kcal, w pracy dwa jabłka i wieczorem większość, także można powiedzieć że na lekko zmodyfikowanym IF jestem Zmieniony przez - Dremor w dniu 2018-05-29 16:14:42

[...] przyszła do mnie po rozmowie z lekarzem, mówiła że lekarz jej powiedział, że nie wygląda to tak źle ale widziałem po oczach, że płakała. Tak samo ojciec chodzi nabuzowany, w pracy ma problemy, przekłada zlecenia bo zamiast zająć się pracą przyjeżdża do szpitala. Mi naprawdę nie chodzi o mnie. Bo jak nawet umrę, to pójdę do Boga, przecież to nie [...]

[...] O k***a, miszcz! To snienie o sikaniu i sikanie za dziecka mi sie zdarzalo %-) A lunatykowaliscie? Jak mialem z 8-9 lat, byla u nas siostra mojej matki. Ojciec.byl w pracy. One siedzialy pozno w nocy w kuchni i sobie gadaly. Ja wstalem, poszedlem do kuchni, i nie reagujac kompletnie na to ze do mnie mowily, otwarlem piekarnik, sciagnalem [...]

Niestety forum stało się bardziej komercyjne niż kilka lat temu. Dobrze, że chociaż u nas w dziale panuje normalna atmosfera i w sumie spoko ekipa się wyklarowała Prosiak, Ty też w pracy, czy może również nie możesz spać?

W pracy w hotelu. CCTV room Zmieniony przez - grind w dniu 5/3/2019 1:07:04 AM

[...] Nie wiadomo skąd. Tak naprawdę to musieliby mnie zamknąć w klatce, żebym się nie zarazał. Ale mama sobie wkręciła, że to jej wina i nie przetłumaczysz. Zresztą u taty w pracy połowy zespołu nie ma, bo wszyscy na l4. Więc już mamy źródło zarażenia. Tylko pewnie u taty się choróbsko nie rozwinęło, bo ma lepszą odporność. Ale kurcze no to nie [...]

Interesy z niepoważnymi ludźmi chyba nie są zbyt owocne. Mój tata miał też nieciekawą sytuację w pracy. Bo dali mu propozycje żeby poprowadził szkolenie w Krakowie i musiałby wyjechać na kilka dni. Od razu powiedział, że nie ma opcji, bo ma syna w szpitalu i musi być na miejscu. Ale i tak go wpisali jako prowadzącego, mimo że powiedział że nie da [...]

[...] i okazało się, że znam każdą kwestie na pamięć. Mama dzwoniła, że Marcel strasznie rozrabia i pogryzł mi smyczek. No trudno i tak był do wymiany. Tata ma jakieś kwasy w pracy, szef mu obiecał, że będzie mógł pracować w domu, ale jakoś to odwleka i odwleka. Mam wyrzuty sumienia, bo znowu przez moją chorobę ktoś musi się poświęcać, a wiem że [...]

dziś konieczność istnienia trudna jest do zniesienia znowu noc w pracy spędzona zamiast ... no właśnie całe szczęście pada zimny deszcz kvrwa jak mnie ciągnie do wódy na to chyba nie pomoże cynk wapno kreatyna i vit.B co robicie jak jesteście w rozsypce zaczynam niewać saidy Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2019-10-01 05:19:16

[...] mówić gdy można pewne rzeczy zaprezentować mimiką i tonem głosu, a inaczej gdy piszę się na forum. Co do atakowania kroczy i innych tego typu genialnych teorii, mam kolegę w pracy - wielkiego specjalistę od sportów walki który chyba nic nigdy nie trenował i jest wielkim fanem tego typu teorii i działań. Wedle jego teorii karateka pokona zapaśnika [...]

no jedzenie jest fajne, i potrzebne podobno. cos ostatnio apatytu brak, waga leci w dol niedlug bedzie ponizej 100 moze. Teraz w domku czy w pracy Panie szanowny?

[...] Dremor wieczorem, ale chyba nie dojdziemy do porozumienia, bo jesteś bardziej wrażliwy na punkcie zwierząt i w swojej moralności stawiasz ludzi i zwierzęta na trochę innych poziomach niż ja. Przedstawię ci wieczorem mój pogląd na ten temat, ale dopiero wieczorem, bo na razie w pracy jestem. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-12-16 11:38:40

Agares, lecę w chvja przecież};-) Dobrze użyłeś:D W pracy zawsze jak ktoś powie "pisze" w dobrym kontekście to poprawiam go na "jest napisane".%-). Np. - Co robi Marcin? - Pisze jakiegoś maila - nie pisze tylko jest napisane%-) Durne, ale lubię to robić%-)

Agares, lecę w chvja przecież};-) Dobrze użyłeś:D W pracy zawsze jak ktoś powie "pisze" w dobrym kontekście to poprawiam go na "jest napisane".%-). Np. - Co robi Marcin? - Pisze jakiegoś maila - nie pisze tylko jest napisane%-) Durne, ale lubię to robić%-) Ja tak na uczelni prowadzących poprawiam

Slimfit to dupy lubią ale ja się czuję jak w kondonie. Mam wrażenie, że każdy ciuch slimfit ogranicza ruchy. Nie noszę koszul na codzień, bo w pracy noszę garnitur. Najniewygodniejszsa rzecz na świecie chyba poza zbroja płytowa A wcale że nie - dobrze dopasowane są mega wygodne. Ja łapsko mam całkiem spore i w ogóle nie ogranicza ruchów. Ja się w [...]

pomału ... bardzo pomału było kiepsko ale jakoś ogarnąłem jutro w wolnej chwili wszystko napiszę co i jak ... się wytłumaczę się ale nie jest tragicznie dzisiaj pierwszy dzień w pracy ! Zmieniony przez - dildoz w dniu 2020-02-26 18:11:55

nie nie Agares przyjacielu źle mnie zrozumiałeś praca jest ta sama ... pierwszy dzień w pracy jestem po wolnym 10 wolnego miałem potrzebowałem czasu na ogarnięcie się i uspokojenie rozdrganego "pti" innymi słowy miałem coś w rodzaju incydentu alkoholowego słabo w ch** 2 na 10 ... nie polecam

Mnie tam zdalna praca bardzo się podoba. Z dyscypliną nie mam najmniejszego problemu - lata sportu swoje zrobiły. Wstaję 7:50, o 8:00 jestem w pracy, piękna sprawa. Idę sobie śniadanko zrobić, zjeść na spokojnie, popracuję kawka, obiad i leci fajnie czas. Do tego nie muszę z nikim gadać i mogę skupić się na robocie swojej. Mnie takie coś bardzo [...]

No to współczuję. Ja fajnie mam w pracy, bo klimatyzacja zayebiscie działa i się zayebiście tutaj siedzi, wracam dopiero wiczorem, gdy się chłodniej zrobi. Samochód jest mieć dobrze. Jakbym był bezdomnym to kupiłbym jakiś govno samochód i miałbym przynajmniej, gdzie spać gdybym był nawalony i mnie w noclegowni nie przyjęli, a nie na ławce w parku.

Czemu rzuciłeś infe? W sumie dzisiaj to nie ma znaczenia jakie studia skończysz, byle by były w sumie. Nauczą myślenia, a w pracy i tak pewnie będziesz musiał się dokształcać