w pracy

Od 7 do 20 w pracy jakaś masakra dobrze że jutro wolne xD waga 96kg jutro planuje zrobić plecy

Dzisiaj cały dzień w pracy, duży roboty to głód był umiarkowany. Jutro lecę nogi ale oczywiście z rana najpierw praca,a przed nią zakupy

[...] i ciebie z tymi krokami bo ja oprocz weekendów przekraczam nawet 20tys podczas doby %-) /SFD/2021/11/19/fd7085bd3f0d4f09beae093090a0851d.jpg ja dzisiaj 11 tyś ale specjlanie więcej siedziałem na dupie podczas personlanych xD moje spięcie czwórek z dnia na dzień jest co raz mniejsze, a jutro nogi xD Dzisiaj prawie cały dzień w pracy, nudy i nudy

Dzisiaj Waga 93,6 kg bez porannej toalety no i z 1,5h wcześniej niż zazwyczaj, bo już o 5.30 byłem w pracy. Minimalna ucinka węgli , trochę dodanych kroków. I od dzisiaj leci prop + master i nadal zostaje deca. /SFD/2022/6/13/a50ea04928ad47a197ecebbd0a8f426d.jpg /SFD/2022/6/13/e5cffcbe5bc64d97bf848c4ae1f0bddc.jpg [...]

co do muffina to zjadłam pół w pracy kolega miał urodziny i poszło .. no ale wiem że to niczego nie zmienia. nie ważę jajek, ale tak jest wpisane w potreningu jako 100 gram. 100 gram daje jako 2 sztuki. jutro będę się mierzyć to bede mieć jakiś obraz sytuacji. Dzięki że się ktoś odezwał :-) zaczyna od nowa pracować nad jedzeniem :-))

to co mam zaplanowane na dziś idealnie nie jest ale nie mam pomysłu co i jak zmienić, do 3 posiłku jestem w pracy i nic nie mam innego,mogę pokombinować w domu z 3 i 4 posiłkiem jak coś podpowiecie /SFD/Images/2015/9/16/5fa805f65f16427484d1ba3ef5157db5.jpg

Już w ta sobotę trzech naszych forumowiczów zrobi trening barków i bicepsów z Emilem Kaleńskim Są to : wladek0o Lukas7272 Mario857,który zastapił 13sebik13,który niestety nie dostał urlopu w pracy..

Juz po treningu z Mistrzem Emilem. Przybyło tylko dwóch uczestników,13sebik13 nie dostał urlopu w pracy a zastepujący go Mario 857 złapał grypę... Troche poczekamy na wrażenia forumowiczó-będą w domach pewnie koła 22:00. Pierwsze foty: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/c9cb32f730d540bcbae068cd9a5101b3.jpg [...]

[...] ale myślę że przyszły tydzień na ostatnie 4 tygodnie zrobię obcinkę jeszcze. Wczoraj klasyczne zawirowania domowe. Dzieci przeziębione. Musiałam poczekać na męża aż wróci z pracy i jeszcze zawoziliśmy auto do naprawy więc w pracy dopiero ok 11 byłam. Więc wiadomo, że później wróciłam więc siłka wypadła. Ale byliśmy na spacerze a przed kolacją [...]

No wiesz, człowiek z czasem robi się wygodny, piwko, cola, czipsy, drożdżówki i pączki zamiast kanapek, frytki, pizza, słodycze, zero ruchu w pracy, w domu tylko pilot do telewizora i ani sie obejrzysz waga wskakuje. Nie mówie że większość, ale dużo moich rówieśników ma sporą nadwagę. Z tym że ja to zwyczajnie olałem, miałem w sumie gdzieś swój [...]

[...] spędzać na... szyciu sukni wczesnośredniowiecznej na weekendowy wyjazd. Spróbuję w piątek prywatnie zrobić sam kortyzol, ale to zależy od tego, ile będę miała zaległości w pracy do nadrobienia. Plan na dzisiaj. Daleki od ideału, bo na śniadanie praktycznie same węgle, ale nie miałam za bardzo wyjścia, żeby to sensownie ułożyć. Muszę mieć tylko [...]

[...] jogurt 2. pierś z kury, ogórki, migdały 3. pierś z kury, wafle ryżowe trening 4. banan, whey 5. sok warzywny z jajkiem B 150,00 W 151,13 T 62,36 kcal 1799,19 Trening: 25min aero na rowerku Łapie mnie mocne przeziębienie, wczoraj zmobilizowałam się do zrobienia aerobów. Staram się jakoś ratować, ale nie mam możliwości wzięcia wolnego w pracy

Ann jeszcze nigdy i najczęściej robiłam RDL max był 90kg. Iza ok zaczynam jak ogarnę się ze wszystkim i wrócę do Wawy. Śmieszne jest to, że bolą mnie mięśnie jakbym miała zakwasy w całym ciele muszę jeszcze odespać, bo ostatnie dni w pracy były ciężkie jeszcze muszę przeżyć dzisiejsze spotkanie z promotorem Pomarudziłam

[...] ciecierzycą z michą pekińskiej zapchałam się, a nie najadłam... Po godzinie już ssanie w żołądku. Pyerdolca można dostać A myślałam, że tylko ja tak mam... Zapycham się warzywami, brzuchol wypchany na maxa, a ja nadal głodna... Tylko śniadanie mnie syci, ale też na max 2 godziny, bo jak już jestem w pracy, to myślę tylko, kiedy znowu zjem

[...] każde ćwiczenie to od razu chciałem kończyć. Podczas treningu myślałem o wszystkim tylko nie o ćwiczeniu. Ostatnio rzeczywiście jakieś przesilenie mnie wzięło. Źle w pracy, w domu kumuluje się robota, nerwowa atmosfera (wszystko szybko, wszystko spóźnione...) Ledwo dotarłem do końca treningu. Miałem zamiar polecieć jeszcze z aero [...]

15.02.2013 Dzień nietreningowy Menu: http://img832.imageshack.us/img832/6137/dieta20130215.png Opis: Pierwszy dzień w pracy po L4. Co prawda dalej latam zakatarzony, ale co zrobić. Apetyt taki średni. Jadę na tym co w lodówce. Póki jakoś wchodzi, nie lecę na rozpisce faftaq'a. Jutro rano chcę się pomierzyć, poważyć i po-fotografować. Wg mnie [...]

[...] mi się to raz, dwa, że leżało w lodówce i chlebaku, to zabrałem na szybko z domu. Dzisiaj też poszedłem na 4 posiłki. Jakoś tak wyszło. Wolę jednak chyba 5, ale w wersji 2 w pracy, 3 popołudniu. Chociaż w DT raczej będzie na odwrót. Zobaczymy. Sztywnego schematu tutaj chyba nie będzie. Fotki z całego dnia: [...]

[...] nie, węgle miały być zamienione z białkiem %-) ). Niestety, to wynik braku wcześniejszego przygotowania. Po prostu rano na zakupy i ładowałem na co miałem smaka. Potem w pracy trochę ogarnąłem, ale czasu nie było. Dodatkowo o 21 jechałem jeszcze do Płońska, więc w ogóle na głodnego wszystko wyszło. Bo ostatni posiłek 22, a w trasie jeszcze do [...]

[...] (i w sumie treningi) jest uzależnione od tego czy znajdę siłownię w okolicy. Dzisiaj menu trochę się „skomplikowało”. Tzn końcówka. Rano poszedł omlet, potem kanapki w pracy i w trasie. Specjalnie tak ułożyłem, aby wieczorna kolacja firmowa zamknęła bilans. W sumie się udało kcal utrzymać, trochę makro się rozjechało. Ale nie wiele. Te [...]

[...] Trening: http://img41.imageshack.us/img41/1964/5cce.png Opis: Menu: Miska idealnie do założeń. No może trochę mniej zjadłem niż powinienem. W pracy na dywaniku wczoraj niezapowiedzianym byłem u MD, więc poprzesuwały się posiłki, potem więcej nie szło zjeść, a w końcu padłem zmęczony. Zaspałem trochę więc rano przed [...]