[...] jak 10 lat temu". Uśmiechnęłam się, machnęliśmy do siebie i sobie poszedł. Nagle z tyłu słyszę jęk - byłam pewna, ze pańci na macie coś się stało. "O Jezu - ile to trzeba pracy, żeby coś takiego od takiego faceta usłyszeć. A Pani w ogóle się nie cieszy?". Potem przyszła Bziu i nie miałam czasu się zastanowić czy sie cieszę. Ok - teraz się [...]
[...] czas napięcie tak jakby "z boku" + dochodzi ten "środek" działający góra dół. No ale załóżmy, że w GB i HT używamy gumy. (jak w HT nie ma gumy to ze startu odejmujemy sporo pracy i to czucie napięcia będzie dużo mniejsze, bo nie ma siły z którą mamy walczyć) W GB ruch góra-dół jest krótszy niż HT, więc częstotliwość bycia w spięciu na górze jest [...]
[...] repow, i ew. 1 ostatnia koncowa seria na 100kg np. i tyle. Swing taki normalny do poziomu barkow jest fajny jak lubisz robic i robisz jako takie funkcjonalne cwiczenie, do pracy nad dynamika i ladnym spieciem, to ok, ale do hipertrofi to jest dosc slabe cwiczenie. A 110kg w HT bedzie lekkie jak pojdfziesz dalej z ciezarem. Zobacz ze masz duza [...]
[...] wtedy nogi z Agata, tylko ze wtedy zapomnialam butow!!! I musialam zapyerdalac z Agatlka do sklepu zeby kupic trampeczki na trening. Teraz za kare musze zrobic trening po pracy o 22 %-) Koszulke wlasnie kupilam. Btw sa fajne meskie long sleeve w New Yorker za 39.90 w ladnych kolorach, na mnie pasuje rozmiar S, polecam. Dodam ze taka sama [...]
[...] wtedy nogi z Agata, tylko ze wtedy zapomnialam butow!!! I musialam zapyerdalac z Agatlka do sklepu zeby kupic trampeczki na trening. Teraz za kare musze zrobic trening po pracy o 22 %-) Koszulke wlasnie kupilam. Btw sa fajne meskie long sleeve w New Yorker za 39.90 w ladnych kolorach, na mnie pasuje rozmiar S, polecam. Dodam ze taka sama [...]
[...] i siedzę w krótkim rękawku. Przy 24 stopniach to bym się rozpuściła i spłynęła pod biurko. Kiedyś pracowałam w biurze gdzie max było tyle co w przepisach o pracy biurowej 18 stopni.... ręce jak kostucha i ciągle katar. no i dobrze! ja tak lubię. ja pracowałam w korpo to było tak gorąco, że racałam zmęczona, spuchnięta i nic mi [...]
[...] więc wszystko wskazuje na to, że Hashi ma, bo tak :/ Ja śpię po 8 godzin, ale potrafię i 10 i jak rano wstaje jestem nieprzytomna. Przynajmniej raz w tygodniu muszę położyć się po pracy na 2-3 godziny, żeby naładować baterie. Zawsze sobie mówiłam, że tak już po prostu mam. Od zawsze. Zmieniony przez - kleine-hexe w dniu 2017-02-16 10:58:50
[...] basie a inne intrumenty dla was nie istnieją :P Mialam juz (tanie i douszne) bezprzewodowe i byly super wygodne - szczegolnie kiedy robie cos w domu, gotuje czy w drodze do pracy. Niestety nie bylam z nimi zbyt delikatna i szlag je trafil %-) Poki co mam bardzo dobre z kablem (Audio Technica ATH-LS50iS - polecam, dzwiek jest super, wygodne i [...]
[...] dużeeee! Co do Gry o Tron – faktycznie, jakby chcieć nadrobić 6 serii to czas ciężko by było znaleźć :-) Ale my na bieżąco oglądamy – taki rytuał. Zwykle w poniedziałek po pracy wieczorem. W tym tygodniu w niedzielę rano mój luby obudził mnie mówiąc ze ktoś wykradł i wrzucił najnowszy odcinek do Internetu 8-) Wiec sobie obejrzeliśmy wcześniej [...]
[...] konferencji ratownikow medycznych i czulam sie jak ryba w wodzie mimo ze to bylo pierwsze wystapienie publiczne moje w zyciu chyba i zero stresu luz blues zarciki a potrafie wpadac w paranoje ze mnie zwolnia z pracy bo nie wyslalam jakiegos mejla i to mnie tak gniecie, ze az boli mnie brzuch Zmieniony przez - Lisus w dniu 10/12/2017 8:39:23 AM
[...] i czulam sie jak ryba w wodzie mimo ze to bylo pierwsze wystapienie publiczne moje w zyciu chyba i zero stresu luz blues zarciki a potrafie wpadac w paranoje ze mnie zwolnia z pracy bo nie wyslalam jakiegos mejla i to mnie tak gniecie, ze az boli mnie brzuch zmień robote na tłumacza :D Zmieniony przez - Lisus w dniu 10/12/2017 8:39:23 AM
[...] w miasto :P teraz ciagle ktos przychodzi i pytaja gdzie sie bedziemy przenosic i ze nie mozemy zamknac :P Paula troche kasy mamy zamrozonej w kaucji za lokal, troche w kaucji za mieszkanie, ja chyba tez sprzedam auto wiec cos tam sie uzbiera. No i raczej w miare mozliwosci jak najszybciej pojde do pracy, bo inaczej to kasa sie szybko rozplynie.
[...] marnie to wyglada, mam nadzieje ze to nie znak %-) Racja, poczatki zawsze najgorsze, jak sobie teraz pomysle o zaczynaniu kolejny raz od poczatku- szukaniu mieszkania, nowej pracy, a jeszcze szkola- robi mi sie slabo. Ale potem sobie mysle ze to w sumie pikus ;-) haha dzieki, w sumie to czego sie bac, jak nie wyjdzie to wyjdzie cos innego- w [...]
[...] więc to inaczej. Zresztą tesciowie mają i wcale tak dużo roboty nie ma, teściowa większość dnia spędza siedząc na trasie ;-) A z dojazdami różnie bywa. Ja dojeżdżam do pracy 30km w jedną stronę i tylko własne auto wchodzi w grę, bo komunikacją na drugi koniec miasta to z 2-3h i minimum 2 przesiadki albo nawet 4. Na dodatek na obrzeżach i w [...]
[...] maksymalnie to było 3-5 osób przez ponad godzinny spacer i to jeszcz idzie się minąć w takich odległościach, że nie ma żadnego problemu. Jestem w ciąży, nie chodzę do pracy, z nikim się nie spotykać, do sklepów nie chodzę tylko mąż, bo wiadomo ryzyko, a oni zabierają mi jedyna rzecz, która mi została żeby zachować zdrowie psychiczne... I [...]
[...] rozrywka to po schodach w dół do labu, albo kawę zrobić do kuchni... Przy okazji jakieś ciasto zagniotę... nikt nie widzi jak jestem ubrana... luz blues - biorę w ciemno, z 2ką dzieci, Terierem i Mamą w domu. No wlasnie to najbardziej szkodzi mojej produktywnosci, bo nie kontroluje dlugosci przerw i czasu faktycznego spedzonego na pracy %-).
Krzyś ja na upartego mogę być cały czas na home office ale na niektóre spotkania z zespołem wolę jednak być w biurze. W umowie mam też zadaniowy tryb pracy i zgodę na pracę przerywana więc mogę sobie zrobić przerwę na trening ale w praktyce czasem ciężko jak spotkanie po spotkaniu mam ale myślę że z czasem sobie wyrpacuje sposoby na wszystko Ja [...]
[...] spisać oświadczenia. Wiec czekanie na policję. A Starszy w poradni, pojechałam w międzyczasie odebrać Młodszą i wracałyśmy po Starszego. Co prawda ciocia wyszła wcześniej z pracy i go odebrała, ale to było ostatnie spotkanie i nie miałam jak porozmawiać z panią. I oto jestem wściekła }:-(( Musiałam czekać na policję i zmarnowałam mnóstwo czasu [...]
[...] co było. Dodatkowo łudzę się tym że ćwicząc intensywnie rowerek (gdy będę mógł) uda mi się przywrócić prawidłową pracę zastawek żylnych (moja teoria jest taka że dzięki ich pracy ciągłemu wzmożonemu otwieraniu się i zamykaniu w końcu się doszczelnią w kierunku wstecznego przypływu, z powodu wykonywanej pracy i być może zminimalizuję to zjawisko [...]
[...] SIATKÓWKA PLAŻOWA - 2h Mega cięzki dzień. Najpierw rowerem na trening i do pracy. Potem depletion zakończone bełtem. Po pracy kurs rowerkiem na druga strone wisły. Na miejscu 2h siatkówki plazowej. Bezpośrednio po kurs do domu rowerkiem. [...]
Nie dać się czasowi
