Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6525
Napisanych postów
36034
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679811
krzyys88
rion10
No wiesz od czegoś trzeba zacząć
Kiedyś pomagałem koledze na zawodach w wyciskaniu, i byłą jedna zarozumiała laska co się sapała ze nie w tą stronę założyłem obciążenie nie do środka napis (WTF ) . Bo raczej nie wyglądałem żebym kiedykolwiek trenował, mina jej bezcenna jak spokojnie podnosiłem 160kg sztangę z tych bocznych zabezpieczeń na stojaki
Bo krąży w środowisku trójbojowym taki urban legend że napis z ciężarem na pierwszych talerzach ma być do wnętrza, że niby to pomaga policzyć ile siedzi na patyku. A tak na serio te cyferki to g**** kogo obchodzą, ale jak masz jakąś umowę sponsorską (np. jakaś firma udostępnia Ci sztangę i obciążenie) to wymaga żeby jej logo było widoczne. Ciężar na jednokolorowych talerzach jest często nierozpoznawalny, bo i 20 i 25 są niemal identyczne. No ale "prawilni" trójbojowcy nie wyciskają jak talerz założony inaczej i Cię ofukają że się nie znasz i amator jesteś.
Zawsze mam z tego bekę. A coś wiem bo troszkę zawodów zrobiłem w zakresie sportów siłowych.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12209
Napisanych postów
22063
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627756
I tak sobie myślę, ze coś sie dzieje niedobrego na forum.... Wczoraj był tłusty czwartek i żadnych wpisów.. Kiedyś to były wojny, ze nie wolno tego tłustego śmiecia jeść, potem było odbicie w drugą stronę i chwalenie się ile kto zjadł... A teraz cisza. Ba, nawet Viki pączki piekła i foty wstawiała - a teraz widać tak trenuje że już nie piecze:)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12977
Napisanych postów
20737
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607877
Paatik napisałam z samego rana jak wyglądała sytuacja pączkowa Nie miałam do tego głowy wczoraj. Nie lubię kupnych, a już szczególnie tej masówki na tłusty czwartek. Faworki zrobiłam w środę, pączki domowe miały być po południu. Niestety gość mi wjechał w tyłek, w sumie nic takiego się nie stało (zderzak pęknięty i czujnik musimy sprawdzić), ale nie miał przy sobie żadnych dokumentów. I to było najgorsze bo nawet nie było jak spisać oświadczenia. Wiec czekanie na policję. A Starszy w poradni, pojechałam w międzyczasie odebrać Młodszą i wracałyśmy po Starszego. Co prawda ciocia wyszła wcześniej z pracy i go odebrała, ale to było ostatnie spotkanie i nie miałam jak porozmawiać z panią. I oto jestem wściekła Musiałam czekać na policję i zmarnowałam mnóstwo czasu bo jakiś głupek nie miałam dokumentów i nie patrzy jak jedzie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3381
Napisanych postów
4380
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108489
Dla mnie ten tlusty czwartek to jakies glupie swieto, nigdy nie rozumialam np takiej glupoty jak mozna stac godzinami w kolejce po jakies paczki, jak dzien wczesniej czy pozniej mozna kupic to samo bez kolejki. Moja corka lat 13 to nie wie w ogole ze jest takie swieto, bo my w domu mamy do tego stosunek obojetny, a w Norwegii to swieto nieznane, wiec nawet nie ma skad sie dowiedziec :)
A z tym wypadkiem to biedna bylas Viki, niby nic powaznego, a dzien zwalony caly, ale dobrze chociaz ze facet ci nie uciekl, hehe.
EDIT. Zeby nie bylo - nie sadze ze jedzenie paczkow jest glupie, bo nie jest, tylko akurat szal paczkowy jakiegos jednego dnia, a wrecz przymus jedzenia wtedy tych paczkow :)
Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 09.02.2024 11:15:10
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
22621
Napisanych postów
11151
Wiek
47 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
356321
Ja pączki lubię, ale mam pączkarnię 300 metrów od domu, więc mogę zawsze ciepłe i świeże kupić. Kolejki mieli już w środę po południu na 100+ osób. Także wczoraj wpadły pączki od pracodawcy, no ale takie sobie były. Ale podobno darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda.