Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
no co, na taką ilość kofeiny i zapominanie o suplementacji magenzem to żadna niespodzianka
1
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
4568
Napisanych postów
49011
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
522667
zapraszam do konkursu w 'kuchni', wstawiacie przepis na posiłek białkowo-tłuszczowy i macie szansę wygrać unikalny podpis o dowolnej (zgodnej z regulaminem ) treści pod avatarem, jak na screenie poniżej:
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
hej spam. słuchajcie, musze się podzielić pewną historyjką. wczoraj na siłce był jeden gość, który przygotowywał się do debiutów. dosyć zalany jak na kogoś, kto ma być wycięty na wiór za 34 dni, no ale może jakimś "magicznym" sposobem zdąży (bo brakującego umięśnienia na nogach już nie nadrobi). No i robił nogi ze swoim eee...trenerem (?), właściwie nie wiem, w jakim charakterze towarzyszył mu menadżer klubu, bo był w garniturze, ale podpowiadał mu, jakie ćwiczenia ma wykonywać. robili nogi, wybrał mu hip-thrusta. załadował sztangę i mówi do gościa "mam nadzieję, że 50 kg Cię nie przeraża"
2
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
a co najlepsze, tamtem odpowiedział "jakby mnie 50 kilo przerażało to nie miałbym po co do gdańska jechać"
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
na tej siłce mozna spotkać różnych ludzi . z kolei w jednym calypso na którym ćwiczę też jest taki dziwak, który się ubiera tylko na różowo
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..