Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
na dużym, inaczej wyjdzie mi piankowa jajecznica, bo się nie odkleja
Zmieniony przez - kebula w dniu 2017-02-03 08:23:32
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
22621
Napisanych postów
11151
Wiek
47 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
356314
Raimunda
a na dużym ogniu to robicie? i dajecie tłuszcz do smażenia?
Ja na srednim/malym. Na duzym to sie potrafi dol przypiec za mocno a gora byc nadal 'polzywa'.
Rozgrzewam mocno patelnie a potem zmniejszam ogien.
Tluszczu zwykle nie daje, bo mam fajna patelnie.
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
bo to dużo zalezy od patelni
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
187
Napisanych postów
2999
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37941
robiłam, na średnim ogniu, rozgrzana patelnia, brak tłuszczu, 3jaja + 10g budyniu + proszek do p. + cynamon. Śmierdzi. sytuację ratował syrop klonowy, ale i tak czułam. Chyba jednak nie jestem omletożercą.
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
a propos omletów to mam ostatnio fazę na warzywa które podsmażam na patelni i to później zalewam masą - 30g mąki i 2 jaja i przykrywam czekam aż się zrobi i wychodzi taka omleto zapiekanka bardzo dobra
Szacuny
497
Napisanych postów
1855
Wiek
38 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
77505
to może lepiej jajka w innej postaci niż się męczyć z omletami?
ja rozgrzewam patelnię maźnięta tłuszczem, wylewam masę, jak się trochę zetnie zmniejszam ogień i zajmuję się innymi sprawami, potem na chwilę odwracam i już.
Szacuny
187
Napisanych postów
2999
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37941
na słono wchodzą jak ta lala, ale Wy robicie te zdjęcia tych omletów które wyglądają jak coś strasznie pysznego, potem ja robię i wygląda tak samo, ale w ogóle nie jest pyszne frustracja na maxa.
na razie sobie dam siana ze słodkimi i wrócę do sadzonych
Zmieniony przez - Raimunda w dniu 2017-02-03 10:07:36