[SPAM] Na luzie

BZiu - ale to ciężko musiało być, być razem jeśli macie takie rózne podejścia do jedzenia... Pewnie dlatego były.
Jedzenie czasami znaczy więcej niż sex:) W końcu je się kilka razy dziennie, codziennie, przez cały związek:)

JA to się właśnie boje bo całe życie w miare szczupły ale zegar tyka i praca biurowa...

Hej, w którymś z dzienników ktoś wrzucał filmik z ćwiczeniami, które są zalecane przy postawie z głowa wysunięta do przodu. Nie mogę go teraz znaleźć . Kojarzy ktoś może?

krzyys88

JA to się właśnie boje bo całe życie w miare szczupły ale zegar tyka i praca biurowa...

nie ma co się bać, ja mam prace biurową siedzącą od 6 lat i jakoś nie utyłam wystarczy dobrze jeść, uprawiać sport i nie leżeć plackiem przed TV po robocie ahh i najważniejsze nie mieć na biurku ciastek w pracy

Paatik

BZiu - ale to ciężko musiało być, być razem jeśli macie takie rózne podejścia do jedzenia... Pewnie dlatego były.
Jedzenie czasami znaczy więcej niż sex:) W końcu je się kilka razy dziennie, codziennie, przez cały związek:)

zgadzam się, mój je to co zrobię, lubi chipsy i pizze, ale jak ja nie jem to on też nie je i jakoś się dogadujemy w tym temacie - czasami zjemy coś tłustszego, albo on zje co innego niż ja i gitara, ważne tutaj są kompromisy, by jednak nie dać się zwariować ani w jedną ani w drugą stronę


Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-04-27 07:29:56

Najgorsze, że wokół mnie wszyscy mają ciastka, czekoladki itp.. i jedzą tyle tego, że szok. Przerazajace. naprawdę czasami jak jest ciasto np od kogoś na urodziny to ktoś potrafi zjeść 3-4 kawalki. Acha no i oczywiście od czego tyją? Nie wiedzą

od oddychania na bank

geny

mój chłop też z tych chudych, co mogą zjeść tony ale szanuje mój wysiłek i je słodycze beze mnie obok a jak w weekend ma ochotę na chipsy to kupuje takich których ja nie lubię :D
No i wcina mięso gotowane i na parze, wszystkie fit przepisy i smakuje mu

nightingal

od oddychania na bank

Nie, to jest wszystko po ciąży ale, że codziennie wpada w ilościach masakrycznych słodkie to już nieważne

Gorzej jak facetom wpada po ciąży ich żon