w pracy

45 dzien testu Gold Test i Iron Tadd Dzisiaj do pracy na popoludniu wiec dnt. Nadal.problem z prawym tricepsem po piatkowym kolku,da sie cwiczyc ale niewielka obawa zeby tylko nie pogorszyc,miesien pulsuje w domu gdy leze pewnie odreagowuje po przeciazeniu,musze poszukac w google cos na ten temat.

ODnośnie pracy stóp Dominca Cruza http://www.mmafighting.com/2014/4/14/5608650/technique-talk-dominick-cruz-and-the-delicate-dance-of-footwork Widać że inspiruje się bokserem Willie Peppem, wow niesamowite a o nim już pisał i odnośniki do niego robił Bruce Lee, w swoich notatkach i je stosował. ;-) Zmieniony przez - twj********** w dniu [...]

[...] Miocica, latwiej przed nim spieprzyć), ale 1 runda może wystarczyć%-) Reem może pójść po obalenia w późniejszych rundach, ale generalnie musi walczyć jak z Nelsonem - dużo pracy na nogach, trzymać dystans no i być jeszcze bardziej czujnym (z Nelsonem zawalczył dobrze, ale parę błędów popełnił) niż z Royem. Match-up nie najlepszy dla Alistaira - [...]

No proszę, UFC go nie chciało, to Rosjanie go wzięli i spoko.Takiej klasy cutman nie może być bez pracy chociaż dziwi mnie, że nikt w USA nie zakontraktował go do siebie jak chociażby Bellator. /SFD/2017/1/6/703f1a62801e40119bb2c97074157201.jpg mmaweekly.com Team Ronaldo „Jacare” Souzy szuka dla niego przeciwnika poprzez ogłoszenie Zawodnik wagi [...]

[...] jeszcze stompy i soccer kicki i będzie ok. Co do Bedorfa to Imo 110 kg to bardzo dobra waga. Mało, który ciężki robi teraz 120 kg odbija się to na szybkości, kondycji, pracy na nogach itd. Jedynie kolosy typu Lesnar czy Bigfoot. Reem zmądrzał i wyszło mu zrzucenie kg na dobre. Nareszcie się Bedorf wziął do roboty. Przegrana dobrze mu [...]

[...] na starość zwłaszcza jak go Ngannou uśpi. Fajnie jakby pas UFC przed emeryturą zdobył, był blisko zrobić to z Miocicem, ale w rewanżu tym bardziej go nie widzę. Reem to tytan ciężkiej pracy, któremu w ch** zależy na legacy, w tych aspektach nie ma porównania z Fedorem, który imo miał większy talent niż Reem, ale miał i ma na wszystko wyj**ane.

[...] na luzie może i w 1R. Jones to frajer, dostał talent i warunki, miał szczęście a taki przypałowiec, że kariere sobie sp******ił. Poza tym on nigdy nie był tytanem ciężkiej pracy, co sam przyznał. Jones to 1 z najbardziej znienawidzonych fighterów przeze mnie, liczę że szybko w pierdlu skończy na jakieś 20 lat, szmata z niego i tyle, głupiec. [...]

[...] też oczyszczone. Po 11 obronach pasa mistrzowskiego i 12 walkach mistrzowskich „stary pies” potrzebuję trochę odpoczynku. Po 6 tygodniach przerwy powinniśmy wrócić do pracy i mam nadzieję, że TJ Dillashaw w końcu dostanie swoją walkę. Mam nadzieję, że to będzie lipiec, podczas corocznego International Fight Week na naprawdę dużej karcie.” [...]

[...] to ja bym wrzucił t3 Bede musial cos wymyslic z rybami, ale najlepiej mi pasuja takie, ktore mozna kupic surowe i upiec w piekarniku, bo wtedy pakuje je prozniowo i biore do pracy. No juz mniej kcal nie zjade i tak mysle o tym t3. Jak myslisz, ile dac i jak dlugo? Ile musialbym kupic? Jezeli to musze kupic w najblizszych dniach bo potem wyjazd do [...]

[...] owocow podczas smazenia omletu - owoce rozmrozic trzeba wczesniej. Inaczej ciezko to to przewrocic na druga strone. W smaku bajka - borowki dodaja 'soczystosci'. Do pracy dotarl omlet jeszcze cieply, mniam. Micha na piatek 13 :)) Oby nie byla pechowa %-) Bede caly dzien na pudelkowym jedzeniu - obiad tez musze spakowac bo wybieramy sie [...]

[...] A propos cyckow - moj stanik sportowy zamowiony z ebay mial dotrzec do mnie ponad tydzien temu - ni widu ni slychu... Wczorajszy DT 6.02.2017 Miska ponizej Mialam tyle pracy ze zapomnialam zjesc sniadania, takze caly dzien jedzeniowo mi sie przesunal do przodu. Lunch rozlozylam na 2 porcje zeby nie miec pelnego brzucha na silce. Pozniej [...]

[...] sie, noszenie skrzynek ze szklem, noszenie pudel alkoholu... Czulam sie jak po dobrym treningu. Cala sobote i niedziele bolal mnie lewy biceps %-) Ki czort? Juz przeszlo. Po pracy niestety bylismy umowieni na obiad u znajomych (ja spocona jak wieprz, bosko!), wiec wpadl mi do michy makaron - byl przepyszny i wciagnelam go w jakas minute :-D [...]

[...] 8-) Dzisiaj personalny - bedzie fajnie mam nadzieje :-) Wypiska z treningu wleci jutro. Weekend uplynal błyskawicznie. Micha na oko. Sobota Jedzeniowo ok, wieczorem po pracy (obsługiwałam bardzo ciekawy wyklad o sytuacji w Chinach) poszlam z kolezanka do kina na nowych Piratow z Karaibow. Posmialysmy sie, fajny lekki film. Przed seansem [...]

[...] Przekładanie swiss Ball ręce-nogi 3x15 + 10x, 5x, przyciagania kolan do siebie na freeform board Wznosy ramion bokiem 3x15 15x3kg, 15x3kg, 15x3kg Micha na dzis ponizej. Praktycznie taka sama jak wczoraj. Po pracy bede robila wieksza ilosc lunchu - chodza za mna pieczone udka kurczaka. /SFD/2017/6/6/19a0160794214d77b95ed89bcb1a7dde.jpg

Suknie kupie jakoś w okolicach listopada - ślub w połowie grudnia. Powinno byc ok ;) Tak, na czczo. Ledwo dojechałam do pracy i rzuciłam sie na śniadanie. A po 2 h znów byłam tak głodna ze miałam ochotę gryźć ściany. Zmieniony przez - Teapot w dniu 9/06/2017 6:10:30 AM Uważaj z suknią, ja miałam dopasowaną tydzień przed w salonie, a w czwartek [...]

[...] nie lubie galaretek cytrynowych no :-D Glodzi - U nas skora powedrowala do kotow (niestety chrupiaca nie byla :D) Dzis micha bedzie troche freestajlowa bo jade do drugiej pracy i zlapie sushi na lunch. Siłownia bedzie normalnie. Dzis odnotowany ladny spadek na wysokosci pepka (od razu widze w lustrze czy warto sie mierzyc 8-) ) Zmieniony [...]

[...] kiedykolwiek w życiu. Umiem układać miskę - ani razu podczas tego pól roku nie czułam, że jestem na 'diecie'. A tak w ogóle to tylko półmetek - mam jeszcze kilka miesięcy pracy przed weselem żeby zgubić jeeeeeszcze odrobine tłuszczyku - ale później czas jest juz w ogóle nieograniczony 8-) Będzie fajnie! Mam nadzieje, ze w przyszłym roku na [...]

[...] + 15x, 10x, 10x przyciągania kolan do siebie na freeform board + 10x, 10x, ab wheel (w domu) + Rozciąganie Micha na dziś – śniadanie + lunch standardowo policzone, po pracy spotykam się z koleżanką na ploty (zrobiła podróż prawie dookoła świata!) wiec wpadnie pewnie jakieś sushi, kawka i lżejszy obiad wieczorem. Ogólnie zauważam u siebie [...]

[...] – plecy poczułam przy odwodzeniach nóg na wyciągu – fizjo kazała mi się wstrzymać z ruchami tego typu. Szkoda, bo lubię :)) Rękę nadal oszczędzam ale powoli włączam ją do pracy. Nie robię tradycyjnej wypiski, bo ten trening to nadal taki misz masz – nadal sprawdzam jak się czuję i nie chce przeginać. No i później wchodzę sobie na bieżnię, i [...]

[...] w okolicach łokcia plus teraz wyżej, w mięśniu naramiennym. Nosz kurka! Musze to ogarnąć z fizjo, bo z malej drobnostki która trochę olałam robi się problem. Wczoraj po pracy poszłam na siłkę – 45 min marszu na bieżni pod górkę. Tak bardzo na spokojnie, bardziej dla komfortu psychicznego (Do czego to doszło! Leń kanapowy chyba powoli znika!) [...]