SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik RafalRRRR

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 312601

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
ja przy tym ćwiczeniu stosuje paski, jest to jedyne ćwiczenie na ten moment gdzie paski idą w ruch, ale jest to dość dynamiczne ćwiczenie dlatego tutaj chwyt musi być naprawdę mocny

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
08.06.2013 – DT

Menu:


Nie wrzucam, gdyż do godziny 20 szło zgodnie z planem, potem było ładowanie .
Przyjechał kumpel z Irlandii no i siedzieliśmy całą noc. Weszło dużo orzeszków, jakieś M&M'sy i takie tam. O niedzieli też nie wspomnę, bo od rana ssało, więc pominę ten dzień w całości (treningu nie było).

Trening:



Opis:

Trening:
Siłownia domowa, godzina 8,30

MC – Ewidentnie brakuje ciężaru w domu. Ta ostatnia seria, to już max jaki mogę nałożyć. Muszę dokupić minimum 2x10kg. Najlepiej 2x20kg.
Podnoszenie w szerokim nachwycie – poszło OK. Chociaż problem był bo robiłem na stojakach i sztandze, więc nogi trzeba było podnieść. Ale jakoś dało radę. I brzuch trochę popracował .
Wiosłowanie sztangą – poszło dobrze. Ciężary jak ostatnio.
Odwodzenie ramion w bok siedząc w pochyleniu + szrugsy – ta „superseria” bardzo mi się podoba. Niestety mam tylko 1 hantle, a ciężary w odwodzeniu a szrugsach sa ciut inne, dlatego odwodzenie robiłem krążkami. Niezbyt to wygodne (brakowało 7kg, bo 10 trochę ciężkawe). Ale co zrobić. Szrugsy – ciężarów nie pamiętam.
Uginanie ramion ze sztangą – stojąc – nawet ok poszło, choć ciut więcej ostatnio robiłem. Tym razem nie było aż tak mocnego oszukiwania.
Sztangielki podchwytem – zrobiłem młotki.
Spięcia brzucha II – cholera, wpisuję spięcia I, II a zawsze robię te samo .

Aeroby:
Nie zrobiłem.

Suple:

Troch chaotycznie napiszę, bo nie ogarniam jeszcze brania wszystkich supli, a na pewno nie pamiętam (niestety trzeba zapisywać na bieżąco przy takiej ilości)
Na czczo: 5g kreatyny, Spalaczx3, Glucosaminex1 Testoplast x2
Przed treningiem: VASO FUSION x6, Vitamin A-Z
W trakcie treningu: BCAA 20g
Po treningu: 5g kreatyny, 8xBlack Devil,
Potem jeszcze w ciągu dnia:
Spalacz x3,
Testoplast x1,
Przed snem – Magnesium Citrate

Krótki opis.

Jest tego dużo, więc nie do końca wiadomo co jakie właściwości powoduje. Jedno muszę przyznać, że VASO FUSION działa. Wziąłem 30 min przed treningiem (powinienem godzinę - po obserwacjach) i była mega pompa i twardość ćwiczonych mięśni. Power też wydawał się większy. Spociłem się nawet, co przy treningu klatki i bica, w takiej formie, nie jest normą (wiem wiem, niestety )

09.06.2013 – DNT – rozpiski menu+trening BRAK

Pozdrawiam



Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-06-11 20:03:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tytułem wstępu

Od poniedziałku 10.06 rozpoczął mi się nowy plan treningowy, którego szczegóły wrzucam poniżej. Kompletna nowość dla mnie, zobaczymy co i jak z tego wyjdzie.


Dodatkowo wchodzi mnóstwo supli z okazi Mega Testu HITEC plus jeden gratis - Black Devil, plus 1 dodatkowy wspomagacz spalacza

Plan ogólny:

Poniedziałek: aeroby minimum 11km/h - 40 min
Wtorek: siłownia - szczegóły poniżej + superseria (masakra)
Środa: - aeroby minimum 11km/h - 40 min
Czwartek: siłownia - szczegóły poniżej
Piątek: - wolne
Sobota: siłownia - szczegóły poniżej + burpees + aeroby minimum 10km/h - 20 min
Niedziela: interwały 10min - (15s/45s)x12 - 15 min

Jak widać, trener mnie nie oszczędza. W dupę dostanę tymi burpeesami no i interwałami. To już wiem dzisiaj.

Wtorek:



Czwartek:



Sobota:




10.06.2013 - DNT Aeroby

Menu:



Opis:

Menu:


Bilans OK (chociaż nie, węgle miały być zamienione z białkiem ). Niestety, to wynik braku wcześniejszego przygotowania. Po prostu rano na zakupy i ładowałem na co miałem smaka. Potem w pracy trochę ogarnąłem, ale czasu nie było. Dodatkowo o 21 jechałem jeszcze do Płońska, więc w ogóle na głodnego wszystko wyszło. Bo ostatni posiłek 22, a w trasie jeszcze do 1;30 jakoś.

Fotek nie robiłem.

Aeroby:

Godzina 18:00

Dałem radę tylko 35 min. Tempo Vśr 11,50 km/h

Tu się zatrzymam na chwilę. Po pierwsze, po 5 minutach miałem zdrętwiałe nogi. Nie wiem czy to efekt nowego wspomagacza spalacza, czy zastój weekendowy z przyjęciem 5 kg na wadze… (miałem już tak kiedyś podobnie). Po drugie, w tym dniu co 5 min robiłem pauzę na 30 sek bo tętno wskakiwało pow 165ud/min, no i te zdrętwienie nóg. Kiedyś miałem tak samo jak biegłem w butach do kosza. Może to buty już do wymiany? Tętna się nie czepiam, bo wiem skąd takie było. Dodatkowo lało się ze mnie jakbym spod prysznica wyszedł
Dodam tez, że spałem z niedzieli na poniedziałek 2,5h, więc może też zmęczenie? Nie wiem. Dla przykładu dzisiaj już po siłowni jestem i ten sam zestaw wziąłem przed treningiem (4xVASO, 2xSpalacz, 1xWspomagacz spalacza plus tam te witaminki i glucozamina) i nie było nic z drętwienia.

Tętno:
- pierwsze 5 min to szybko weszło na 150 ud/min,
- dalsze 30 min 150-168

Suple:

Jeszcze chaotycznie to rozpisuję:

Na czczo: 5g kreatyny, Glucosamina x1.
Godzina 15: Spalaczx2, wspomagacz spalacza x1 (na razie spalacza zmiejszyłem z 6 tabs na 2)
Przed treningiem: BCAA 15g,
Do tego oczywiście Magnez, vitaminki, Black Devil przed snem x8, Testoplast x2

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12136 Napisanych postów 30547 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131046
Kto Cię trenuje?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trener Kamil z potreningu.pl
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Ale Sajgon w tym planie Ambitnie i z fantazją. Coraz więcej osób pisze o trenerach z potreningu.pl i popiera całość sukcesami. Coś w tym jest. Może by tak...

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
RafalRRRR
Po pierwsze, po 5 minutach miałem zdrętwiałe nogi. Nie wiem czy to efekt nowego wspomagacza spalacza, czy zastój weekendowy z przyjęciem 5 kg na wadze…


Wyprawiłeś Grubemu bal z okazji sukcesów w redukcji? Widocznie upomina się o więcej. Rafał - nie wal desperackich ruchów. Żebyś się nie wypalił w walce.

RafalRRRR
Po drugie, w tym dniu co 5 min robiłem pauzę na 30 sek bo tętno wskakiwało pow 165ud/min, no i te zdrętwienie nóg. Kiedyś miałem tak samo jak biegłem w butach do kosza. Może to buty już do wymiany? Tętna się nie czepiam, bo wiem skąd takie było. Dodatkowo lało się ze mnie jakbym spod prysznica wyszedł
Dodam tez, że spałem z niedzieli na poniedziałek 2,5h, więc może też zmęczenie? Nie wiem. Dla przykładu dzisiaj już po siłowni jestem i ten sam zestaw wziąłem przed treningiem (4xVASO, 2xSpalacz, 1xWspomagacz spalacza plus tam te witaminki i glucozamina) i nie było nic z drętwienia.


To nie są żarty. Mnie w tamtym tygodniu, po raz pierwszy w trakcie biegania, schwyciło coś - nie wiem jak to nazwać - duszność, lekki ból, dyskomfort - w klatce piersiowej. Powiem Ci, że cykora miałem.
Układ krążenia wyjątkowo źle reaguje na zabawy w małego chemika. A drętwienie nóg w trakcie wysiłku to na 90% objaw zaburzeń krążenia. Pomyśl czy przypadkiem nie byłeś odwodniony przed treningiem.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No właśnie to zmęczenie też może. Dzisiaj pospałem prawie 5h, porcja supli wzięte idę biegać. Zobaczymy. Akurat duszności czy Twoich objawów nie miałem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10031 Napisanych postów 30373 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728722
Za mało snu-stad te objawy....Przy niewyspaniu spadek formy 20 % to norma,moga się też pojawić wymioty przy wysiłku fizycznym typu bieganie...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Własnie jestem po aerobach (i śniadanku). Zrobiłem 30 min bo brakuje czasu na dodatkowe 10. Tempo wyszło jakieś 11,5 (muszę policzyć potem). Zrobiłem w jednym ciągu. Pomimo snu tylko 5h (ale 2x więcej niz ostatnio przed aero) żadnych drętwień. Fakt, że trochę osłabiony, ale plan dobowy tak napięty, że nie ma się co dziwić. Rano poszedł zestaw spalaczy jak ostatnio. Jedynym efektem była mocna potliwość. Także stawiam na sen. Zobaczę jeszcze w dzień z aero, ale zrobionymi popołudniu. Na razie dawek nie zwiększam.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie do Dietetyka SFD

Następny temat

Trening dla faceta w wieku 46 lat z brzuszkiem

WHEY premium