Dziennik RafalRRRR

W sprawie pasków, to właśnie zbyt małe ciężary aby już sie wspomagać. Zeszta, jak pamietam kiedy ręce puszczały przy 90kg, więc uchwyt tez sie wzmacnia. A co do rowerka, to powiem szczerze, ze byłem przekonany ze działa to jak przerzutka. Im ciężej, tym szybciej. Ja jadę na levelu 10-11. Jutro rano sprawdze czy na 1 jest taka sama prędkość co przy cięższych

W sprawie pasków, to właśnie zbyt małe ciężary aby już sie wspomagać. Zeszta, jak pamietam kiedy ręce puszczały przy 90kg, więc uchwyt tez sie wzmacnia. A co do rowerka, to powiem szczerze, ze byłem przekonany ze działa to jak przerzutka. Im ciężej, tym szybciej. Ja jadę na levelu 10-11. Jutro rano sprawdze czy na level 1 jest taka sama prędkość co przy cięższym ustawieniu. Muszę tez sprawdzić jakie tetno jest dla mnie odpowiednie. Jeździłem na 125 średnio. Wtedy idealnie sie mecze bez zadyszki, ale jednak,czuć wysiłek.

Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-04-07 22:17:58

No wlasnie te levele itd. kij wie jak to porownywac - kazdy sprzet inaczej ! U mnie na 11 poziomie czyli 11 kg na kole to ledwo daje rade wiec wowczas to w ogole czapki z glow panowie hehe

Ja sie mecze przy tetnie 140 w gore do 170 ... 120 to w ogole nie dziala na mnie ...

Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2013-04-07 22:23:04

Czytam właśnie o tetnie. Tam jest fajny rowerek, bo z czujnikami w kiero. Jak pisałem, sprawdze i opisze :)

Tez mam czujniki w kierownicy :)

Na moje wychodzi tak, że prędkość zawsze jest ta sama (a byłem pewien, że nie). Im wyższy level, tym więcej kalorii leci. I to przy każdej zmianie levelu, od razu komunikuje. Pełny obraz będzie widoczny, jak się wpisze swoje dane do komputerka, na co ja nie mam czasu. Potem sobie wpisuje w programik w telefonie i wtedy wiem ile kalorii poszło (mniej więcej rzecz jasna). Dzisiaj miałem powera rano i poszło 40 minut w tempie 26,86. Tętno miałem pomiędzy 125-135. Ale i tak jestem na kupnie pulsometru, bo czytałem, że te pomiary z urządzeń mogę się trochę rozjeżdżać. Jakbym miał zrobić Twoją prędkość, to cholera nie wiem jak bym musiał naparzać w te pedały. Raczej ciężko, ale to nie priorytet :)

O predkosc pytam bo interesuje mnie porownanie. Oczywiscie to nie jest priorytet zaden ani kryterium.

odnośnie pulsometru to nie jest tragicznie z pomiarem jeżeli nie są rozwalone maszyny bo tak:
- na siłce bardzo obleganej mam problem żeby na bieżni w ogóle złapać puls na rączkach podczas marszu, nawet przez kilkanaście sekund, czasami pokazuje bzdury typu 65/min po biegu
- na siłce zazwyczaj pustej i z ograniczonym dostępem, sprzęt nie jest mocno eksploatowany i na rowerku po sekundzie, dwóch mam puls to pomiar niemal identyczny z pulsometrem, a na pewno w granicy błedu, może trochę później reaguje na gwałtowne zmiany

tak więc wszystko zależy imho od sprzętu i jego stopnia eksploatacji

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2013-04-08 09:08:15

a ja kupiłem sobie pulsometr dwu modułowy, jeden moduł na cycki się zakłada drugi na ręke
i nie mogę go rozpracować, obsługa jest strasznie zakręcona (fakt nie poświęciłem zbyt dużo czasu na to, ale obsługa jest zakręcona jak ruski termos)

Rafal - pulsometr to przyrząd właściwie mało przydatny w praktyce. Powodowany reklamami mam dwa: jeden z MEDION a drugi kupiony w LIDL-u za ok. 50 zł. Obydwa (tak jak u kuby ) z pasem na pierś. Wskazania są dopiero po pewnym czasie - najpierw trzeba się spocić lub stosować żel przewodzący.
Dla celów kulturystycznych wystarczy się ruszać w jako takim tempie i nie potrzeba zagłębiać w przedziały tętna.