silke

Dzisiaj niestety aktywność bardzo słaba. Dwa tysiące kroków :D Miałam iść na miasto, ale była śnieżyca, a w ogóle to słabo poszła mi praca, więc jeszcze kupę czasu przy kompie muszę spędzić. Na pewno przed spaniem jeszcze pojoguję z godzinkę. Strasznie się zakręciłam z obiadem dzisiaj. Najpierw dodałam za dużo dyni, bo 600 gramów zamiast 300. [...]

W sumie rzadko mam jakieś j**ut w staniu. Opłaca się być cykorem i nie ryzykować ;) A co do samopoczucia to spoko. Dzisiaj zrobiłam sobie wolne, bo książka okazała się dłuższa niż szacowałam, więc i tak nie wyrobię się do jutra. Równie dobrze mogę odpocząć, bo lecę ciurkiem od zeszłego poniedziałku, a w tym tygodniu naprawdę ładny wynik zrobiłam. [...]

Tyle dobrego, że bratowa mi przedłużyła karnet na siłkę do 1 marca, więc nie przepadną pozostałe dwa wejścia :-D

Zima u Was na całego! U nas na szczęście tylko p***zi…. A psiula extra! Taki Uszatek. Do tej książki tez planuje wrócić jak tylko cieplej zacznie się robić - ale nie wiem czy w tym roku bede miała czas na bieganie i silke. Chyba ze z Ruda.

Robiłam już interwały, chociaż krótsze niż 6 minut, tylko właśnie nie podchodziłam nigdy do aż tak długiego odcinka. Nie było w sumie nawet jakoś strasznie, bo jak trzymałam to tętno tuż przy granicy z trzecią strefą to nie miałam wrażenia, że zaraz umrę, tylko że jest po prostu ciężko. W sumie przed wyjazdem do Poznania zrobiłam sobie długi bieg, [...]

I powiem Wam, że jak tylko osiądę gdzieś bardziej na stałe (stąd pewnie wyprowadzę się za jakiś miesiąc? półtora? najpóźniej do końca czerwca, tak czy inaczej) to wykupuję karnet na siłkę, bo jak zeszła mi woda z mięśni przez brak treningów siłowych to mam taki płaski tyłek, że wstyd :-D Siłownia ma wiele zalet jednak i jest koniecznym [...]

No już przebieram nóżkami, żeby na siłownię wrócić i cisnąć ciągi, bo mi nawet ich brakuje :) Ale to jeszcze tydzień minimum, niestety. Już bym chciała się zapisać na siłkę w docelowym miejscu, na nowym osiedlu. Myślę, że tyłek może od razu napuchnąć i szybko będzie lepiej wyglądać. A jakąś masę to planuję na zimę, jak mi się odechce biegania :D [...]

A ja bym chyba poczekala na dobry czas, kiedy bede mogla sobie normalnie chodzic na silke i wtedy skupic sie na silowym i przycisnac z ciezarem jak trzeba, a noe terqz jeszcze stresowala sie ze musze cos jescze w domu robic, i to mniej efektywnego, tracic na to czas, jak tylek byl koedys lepszy to przez pamiec miesniowa szybko wroci i to juz nie [...]

Wiecie, ja w domu to mogę ćwiczyć. Mi to nawet robi dobrze na głowę, jak już zdolności kognitywne spadają to sobie np. trzaskam parę inwertów, tętno lekko skacze i mam nową energię do pracy. Tylko nie mogę ciężko ćwiczyć. Z siłką jest ten problem, że nie wiem, czy mnie w tej chwili stać na wywalanie 140 zł na rozciąganie u Inez i drugie tyle na [...]

Hesia mega zmiana, super! Sylwetka teraz naprawdę fajna, podobają mi się proporcje :-) A ja bym chyba poczekala na dobry czas, kiedy bede mogla sobie normalnie chodzic na silke i wtedy skupic sie na silowym i przycisnac z ciezarem jak trzeba, a noe terqz jeszcze stresowala sie ze musze cos jescze w domu robic, i to mniej efektywnego, tracic na to [...]

Raz w tygodniu to max, więcej nie dorzucę do biegania, niestety. Odwieczny problem, chciałoby się robić wszystko, ale nie ma jak. Wczoraj niby nie szalałam wcale i uważam, że zrobiłam lekki trening, ale sam ten spacer farmera mnie tak wypalił, że po powrocie ledwo wystarczyło mi sił na zrobienie kolacji. Ale generalnie to mam długofalowy plan [...]

Plany w sumie coraz bardziej konkretne. Chcę iść na siłkę i popracować nad zbudowaniem jakiejś porządnej siły i porządnego tyłka, nawet wejdę sobie na lekką masę, nie żadne tam rekompozycje, czyli trwanie jedną nogą w redukcji, bo "może coś spadnie" ;) Obiecałam już sobie, że odchudzam się do urodzin, które są w połowie września, potem mam dwa [...]

Wróciłam niedawno z warsztatów ze stabilizacji centralnej i oddechu. Duuuużo wiedzy. Oddychanie przeponowe na pewno będę trenować, nauczyłam się też na nowo dead buga i zamierzam ćwiczyć w ramach rozgrzewki, bo czuję, że to może być naprawdę solidna praca u podstaw i dobre przygotowanie do wejścia na siłkę. Cieszę się, że to doklejanie lędźwi do [...]

Właśnie dostałem :-) Zacznę testować od poniedziałku/wtorku,gdyż dzisiaj miałem zabieg i przez ten tydzień nie mogę iść na siłke.

Pozwolę sobie na mały spam - odkąd chodzę na siłkę regularnie i to na rano jestem dziwakiem, a jak zaczęłam jeść czysto i stronić od piwa to jestem mega dziwakiem %-) ale przynajmniej nie boję się spojrzeć w lustro :-> Nie daj się otoczeniu, trzymam kciuki za Twój spokój podczas takich imprezek :)

O02.05.17 - Wtorek - DT Wczoraj cały dzień z Młodym ;) A wieczorem ze znajomym z siłowni wyskoczyliśmy na siłkę. Do jeszcze mniejszej miejscowości niż nasza ;). Troszkę mało sprzętu, ale dla chcącego nic trudnego ;p Przynajmniej wiadomo gdzie skoczyć w weekend lub święta jak nasza jest zamknięta. Trening 1. Wyciskanie skos dodatni sztangielki [...]

11.09.17 - Poniedziałek - DT Po pracy mini kima bo Młody nie dał pospać ;p Pewnie dlatego że cały dzień deszczowy, szary i ponury ;/ Trening bardzo fajnie, wróciły na siłkę po wakacjach stare Mordki to było z kim poćwiczyć i pogadać ;) Trening FBW 1. Martwy Sumo 100kg/5/5/5 110kg/5/5. 2. Wyskanie żołnierskie 45kg/5 50kg/5/5/5/5. 3. Wioslowanie [...]

Junior jest fanem Minionków, więc mam sporo takich gadżetów ;D Pierogi smaczne były, w weekend może skocze znowu, spróbować coś na słodko ;) 23.04.18 - Poniedziałek - DT Pierwszy trening od Środy. ;/ Miałem na wieczór w sumie trochę czasu ale byłem tak wyyeebany po całym tygodniu i trasie z Czwartku na Piątek że nie było sensu się męczyć. W [...]

09.05.18 - Środa - DT Rano super pogoda, poszedłem z Młodym na rower, tzn ja szedłem a on szlifował jazdę ;) Później poleciałem na trening, w trakcie którego przeszła zayebista burza, a wracając prawie złapała mnie druga :| Zrobiłem sobie martwy klasyczny, chyba się za nim trochę stęskniłem ;) poszło w sumie lepiej niż myślałem ;D Z dipami [...]

22.02.19 - Piątek - DT Po robocie zahaczylem o dom żeby się ogarnąć, wziąć ciuchy i prosto na siłkę. Od 8 do 10 pocwiczone. Potem śniadanie i do drugiej pracy. Jakby tego było mało to jeszcze pocisnalem do mamy pomoc jej w remoncie. Wieczorem nie wiedziałem jak się nazywam :p Trening /SFD/2019/2/24/b81682b2114f412dbcf76ad7f58eeda9.jpg [...]