LC w ogóle słabo brzmi %-) Boczek, szynka, jajka - zupełnie do mnie nie przemawiają. Ewentualnie śmietana 30% i serek mascarpone, ale jako krem do karpatki %-) A poza tym - gdzie Ty znalazłaś siłkę wczoraj? 88-O
Viki - szynka domowa plus jajka i chrzan ewent. Majonez - mogę lecieć monodieta:) Silke mam osiedlowa - wychodzę z domu, robie 5 kroków, schodzę do piwnicy i mam:) a ze na osiedlu nikt poza mną z niej nie korzysta - to nie moj problem.
Paawo - jestem na takim etapie kształtowania formy na lato, ze wcześniej tu zdjecie miski na wypasie zobaczysz niż kratę. Na dzisiejszej kolacji poległam - mule tak i sak, krewetki tak i siak, wieprz, wół, (barana odpuściłam bo nie dość że tłusty wyglądał to jeszcze w "miodowej" potrawce był ) papryki na 5 sposobów. No i deser - ciacho i truskawki [...]
30.04.2019 URLOP cd. Na siłkę dotarłam. Uświadomiłam sobie, ze jutro może być w hotelu święto (wtedy siłka byłaby zamknięta) i postanowiłam trochę 4ek dodać. W końcu wyszło tak: WLna +, MC, OHP, barki z hantelkami: unoszenia na bok, unoszenia bok, przód i bok, przysiad z kijkiem, przysiady z hantla 5kg, triceps-francuz jednorącz, suwnica (dołożone [...]
Nene - bo mam fazę improwizacji, której Ty szczególnie nie lubisz.... Przestałam nosić telefon na siłkę i jakoś skończyły się notatki. W miarę ujednolicił mi sie na razie system odwróconej piramidki praktycznie do wszystkiego i przestałam notować obciążenia. Ale dość uczciwie sie katuję ostatnio:) Wrócę powoli do rozpisek - obiecuję, przynajmniej [...]
18.05.2019 AEROBY Po burzy przychodzi słońce.... Tak było wczoraj w Trójmieście. Skorzystałam - i poszłam do lasu, pierwszy raz chyba od powrotu z urlopu. Trochę nie pomyślałam, ze w lesie po burzy to momentami bagniście będzie.... Miało być tylko pochodzone, ale w efekcie kilka bardziej suchych kawałków ładnie przebiegłam. Były momenty, ze mi [...]
27.05.2019 Czekając na Młodego wpadłam na siłkę. Czas wykorzystany w 100%, ale mało go było. Barki + tricek + bicek. Rozgrzewka - mobilizacja barków z gumą, pompki do ławki. Wznosy hantli siedząc; arnoldki; wznosy hantli w staniu przód, bok, przód; wznosy w bok w pochyleniu; kubany; przenoszenie hantli za głowę w leżeniu; francuz oburącz; bicek [...]
05.06.2019 DT Dotarłam na siłkę z klimą. Na absolutnym leniu i 100% dole - nie mogłam na siebie w lustrze patrzeć. Dlaczego mamy tak poprzestawiane w łbach w drugiej połowie cyklu??? Na szczęście wychodziłam już w lepszej formie... Porolowane przyzwoicie (przez chwile myślałam, ze tylko na rolowaniu się skończy). Mobilizacja tyłka - wszystkie te [...]
12.06.2019 DT plus/minus Powinnam wrzucić zdjęcie i hasło - było po szwedzku:) Ale opiszę trochę. Po kolejnym 30 stopni w robocie i w oczekiwaniu na @ co mi był łaskaw Gremlin przypomnieć specjalnym komunikatem (jakbym sama nie czuła) - pojechałam na siłkę. Logistycznie kombinowane, bo bilety do kina w innym miejscu kupione i jeszcze Młodemu [...]
19.06.2019 DT I znowu mi się udało przed robotą zaliczyć siłkę. Taka siłka na pośpiechu ma swoje plusy - muszę sie naprawdę zwijać, żeby coś zrobić z sensem. Czyli jest potencjał na wieczorną wycieczkę rowerową. MC wymęczył mnie fizycznie i psychicznie. Tak, czułam tyłek do tego stopnia, ze wolałabym nie czuć. Stąd HT oszczędnościowo... MC [...]
26.06.2019 DT Tragedia taki dzień 33C- w robocie i w domu. Do 18 umierałam.... Zmusiłam sie do wyjścia z domu do centrum handlowego bo tam klima i siłka z klimą. DO końca nie byłam pewna czy na siłkę dojdę. Trzymałam się kurczowo myśli, ze górę zrobię - więc będzie miło:) I udało się, już po rolowaniu mi się chciało. Ławka na skosie ze sztangą nie [...]
Nadrabiam zaległości: 28.06.2019 DT Rzutem na taśmę sobotni poranny trening z Bziu w piątkowe popołudnie. Juz na leniu i z niespokojną głową. Edukacyjnie MC (60+ juz kolana do środka się schodzą i generalnie głupieję), GB, killer prostowników z gumą, killer tyłka na jednej nodze z piłką:) plus podejście do wiosłowania sztangą najszerszym a nie [...]
Nadrabiam zaległości: 28.06.2019 DT Rzutem na taśmę sobotni poranny trening z Bziu w piątkowe popołudnie. Juz na leniu i z niespokojną głową. Edukacyjnie MC (60+ juz kolana do środka się schodzą i generalnie głupieję), GB, killer prostowników z gumą, killer tyłka na jednej nodze z piłką:) plus podejście do wiosłowania sztangą najszerszym a nie [...]
20.07.2019 Dzień Pół Lenia Koszykarz mi zapadł na żołądek, to nie było motywacji na samotną siłkę. Poszłam poszukać szczęścia w próbach do konkursu. Trochę się powygłupiałam i powyginałam:) I dzisiaj to by było na tyle... https://www.youtube.com/watch?v=U-IMFnMftM0&feature=youtu.be https://www.youtube.com/watch?v=wvXZM_MY5ow&feature=youtu.be [...]
24.07.2019 DT Piłka znowu w grze:) Po 2 dniach przerwy powrót na siłkę. Myślałam, ze leniwy trening rozruchowy zrobię, a tu nic z tego. Wpadł trening pod okiem Bziu i nic leniwego w nim nie było. Edukacyjnie męczyłyśmy WL, narciarza, wiosło sztangą, barki, rozpiętki i podpór do pompki:) Pot spływał, cielsko się trzęsło, a humor po lepszy niż [...]
12.09.2019 DT Popołudnie pełne kompromisów i poświęceń:) Mogłam być wredna (albo tylko ciut egoistyczna) i pójść na tą siłkę co trzeba i spokojnie zrobić według planu; a mogłam podrzucić Młodego na koniec miasta na trening, zrobić krótszy trening na innej siłowni i odebrać Młodego co by po nocy z Grabówka sam nie wracał.... Wiadomo co głupia Matka [...]
21.10.2019 1/2DT Po niedzielnych WL i MC plan był pójść na siłkę i edukacyjnie wrócić do przysiadów plus przećwiczyć czwórki bo one jako jedyne nie miały domsów po niedzieli... Rozczarowałam się wczoraj po wielokroć. Ludu na siłce jakaś masa, nie tylko przeszkadzało mi, ze się nigdzie nie szło dopchać, ale normalnie pierwsze symptomy ochlofobii [...]
09.11.2019 DT A jakże - DT. Siłka była 9 minut od hotelu - kto by nie poszedł? I jakie cudo! Sangria z lodami kosztowała mnie wczoraj 12 euro - dzisiejsze 13 Euro wydane na siłkę wydaje się w porównaniu z tamtym inwestycją:) Jak wiecie zfilmiku byłam na niej praktycznie sama - pod koniec doszło 2 Hiszpanów. WL, MC, suwnica, ławka rzymska, [...]