Mam jednego znajomego. Niby koleś całkiem wporzo, ale nie kumam jednej rzeczy. Strasznie narzeka i nic z tym nie robi. W sensie mi też się zdarza narzekać na pewne rzeczy, ale coś tam testuje i planuje czy to wyjazd, czy zmiana roboty, czy coś we własnym biznesie itp. Przykładowo ma jakiś tam problem z robotą, nawija, że chvjowa itp. to mu mówię, [...]
[...] wezme sie znowu za usuniecie tego badziewia... ale tylko dlatego, ze bez wlochow latwiej mi kontrolowac forme i poziom zalania:P Naprawde tylko dlatego, hehe:P A tak poza tym weekend spedzilem u rodzicow bez netu, za to z ogromna iloscia zarcia, ktorego nei powinienem spozywac:P No ale trudno, nie moglem zrobic przykrosci rodzicom, wiec [...]
Mam jednego znajomego. Niby koleś całkiem wporzo, ale nie kumam jednej rzeczy. Strasznie narzeka i nic z tym nie robi. W sensie mi też się zdarza narzekać na pewne rzeczy, ale coś tam testuje i planuje czy to wyjazd, czy zmiana roboty, czy coś we własnym biznesie itp. Przykładowo ma jakiś tam problem z robotą, nawija, że chvjowa itp. to mu mówię, [...]
[...] trenuję na siłowni już dość długo, niestety z przerwami. Ciągle się uczę. Można powiedzieć, że systematycznie zacząłem znowu ćwiczyć od grudnia. Czytałem dużo materiałów i tym sposobem dotarłem do tego wątku. Jako, że moje kolana trochę zgrzytają, bałem się robić pełne przysiady i z reguły schodziłem tylko do kąta prostego zginając kolana. Po [...]
[...] trenuję na siłowni już dość długo, niestety z przerwami. Ciągle się uczę. Można powiedzieć, że systematycznie zacząłem znowu ćwiczyć od grudnia. Czytałem dużo materiałów i tym sposobem dotarłem do tego wątku. Jako, że moje kolana trochę zgrzytają, bałem się robić pełne przysiady i z reguły schodziłem tylko do kąta prostego zginając kolana. Po [...]
No u mnie to kwesrtia poukładania dnia tak na prawdę. Ja mam spieprzony sen i nie mogę sobie z tym poradzić od lat... Dzisiaj np. nie śpię od 2 %-) W sumei to też mam taki problem, że często przychodzą do mnie ludzie, którym w życiu nie idzie. 3 problemy, które mają to brak dziewczyny, brak zarobków jakie by chcieli oraz ogólne sp***owacenie. [...]
No u mnie to kwesrtia poukładania dnia tak na prawdę. Ja mam spieprzony sen i nie mogę sobie z tym poradzić od lat... Dzisiaj np. nie śpię od 2 %-) W sumei to też mam taki problem, że często przychodzą do mnie ludzie, którym w życiu nie idzie. 3 problemy, które mają to brak dziewczyny, brak zarobków jakie by chcieli oraz ogólne sp***owacenie. [...]
Heja!:) Darioman, co do ryzu, to akurat nie mam z tym problemu bo zauwaz, ze praktycznie nie jem zwyklego bialego lecz Basmati, brazowy i paraboiled. Basmati mi bardzo smakuje, brazowy objetosciowo wychodzi znacznie mniej niz zwykly lub Basmati po ugotowaniu, zas paraboiled jem w okolicac htreningowych, a wowczas jestem diabelnie glodny:) Poza tym [...]
[...] cwiczeniem na miesnie brzucha miesnie brzucha w czasie siadow napinaja sie bardzo mocno bez wielkiego udzialu woli stabilizujac w ten sposob tułów utrudniaja jednak tym napieciem oddychanie , na suwnicy zas stabilizacja jest minimalna i jak widzisz oddech wyrabia PAS TRENINGOWY JESZCZE BARDZIEJ ODBIERA MOZLIWOSCI ODDECHOWE, BIEGAŁBYS [...]
[...] na wizytę u psychologa z taką sprawą. Może kiedyś jak będę bogaty to tak, ale na razie to nie uważam tego za najważniejszy wydatek. Jeśli chodzi o AI to problem nie jest w tym, że my ten program napiszemy więc nie ma prawa istnieć. Chodzi o to, że program może się na tyle zautomatyzować, że będzie w stanie sam się poprawiać i rozwijać. [...]
[...] żadna informacja nie mogła przedostać się dostatecznie szybko pomiędzy nimi (musiałaby podróżować szybciej niż prędkość światła w próżni)". A więc jak? Tak samo teoria o tym, że fotony się umówiły przed tym jak zostały rozdzielone, gdzie np. sobie powiedziały, że jak jeden będzie tak to drugi będzie miał przeciwny też zostało obalona. [...]
[...] pomóc. Gdyby Gołota miał psychologa sportowego może zupełnie wyglądałyby jego walki z Bowe i Lewisem. Andrzej miał ogromne problemy ze stresem. Jego dawny trener mówił już o tym jak miał jakąś początkową walkę, a i tak się mega stresował. Do walki z Lewisem wyszedł jak zamrożony. A ja tam nie wiem co to za moda na chodzenie do psychologa. Jak [...]
[...] się na niego, a on zaczął na mnie i tak jak go mijałem to stanąłem i dalej się gapiłem, a on do mnie "co się gapisz? Jakiś kurva problem?" no i stwierdziłęm, zę tak %-) Problem polegał na tym rzecz jasna, że ostatecznie mnie zaczepiił i zapytął czyt jest jakiś problem %-) ubodło mnie to %-) Zmieniony przez - pilek w dniu 2019-04-28 19:16:03
[...] znajomym podciągnąć się trochę i zacząć przypominać coś na kształt człowieka czy według prawa Kopernika zawsze w dziurę ... gorszy pieniądz wypiera ? Problem polega na tym, że ja spotykają się ludzie z dwóch różnych poziomów to jest tylko ejdna możliwość, żeby spojzreć sobie prosto w oczy. Ty musisz zejśc w dół, bo niemożliwym jest, aby on [...]
[...] zmniejszyć spożywanie zwierząt hodowlanych, to będą też chcieli zmniejszyć cierpienie zwierząt laboratoryjnych i tak jest na 100%, bo to po prostu obserwujemy teraz. Poza tym ciężko mi sobie wyobrazić człowieka, który oleje zwierzęta laboratoryjne, a zwierzęta hodowlane będzie bronił za wszelką cenę. Wystarczy spojrzeć na tendencję - coraz [...]
[...] tylko różne, ale ( może nie licząc basmati ) zawsze mam mega problem, żeby wcisnąc w siebie cały worek bede musiał zacząc doprawiac, jak radzisz Natomiast mięso także odwrotnie jak u ciebie- najchętniej pochłaniałbym w dwukrotnie większych ilościach, ale finanse i zdrowy rozsądek przemawiają za tym, że jadam 150-200g na posiłek 3 razy dziennie
[...] sposobem na nirwanę czyli buddyjskie oświecenie, jest odseparowanie się od świata by medytować żeby odpowiednio przetransformować umysł i najlepiej żeby każdy się na tym skupił. Problem w tym że gdyby każdy się na tym skupił to ten świat by upadł i jeśli reinkarnacja to fakt to Ziemia przestałaby się nadawać do bycia odrodzonym na niej. [...]
[...] za cholerę nie mogę go zrobić na pełnych stopach. Po ugięciu kolan pięty idą w górę i zostaję na palcach... kumple robią normalnie, a ja nie mogę i dziwnie się z tym czuje. Ojciec mówił mi dziś, że z powodu mojej wady z dzieciństwa mam krótsze ścięgna Achillesa... on sam też ma lekkie problemy ze zrobieniem przysiadu (genetyczne?) [...]
[...] do Ciebie prywatnie (mam na mysli jakies gg albo mail) mam pewien problem z kolanem a z poprzednich postów wywnioskowałem że pomagasz lepiej niż niejeden dochtor queen :) daj info o kolanie w tym temacie , gg nie uzywam bo -zabiera wiecej czasu wprowadzajac chaos -dziele sie wiedza na forum aby kazdy mógł to przeczytać, gg nie ma tej opcji
Dzięki WODYN. Tylko problem polega jeszcze na tym że nie będa to do końca pełne przysiady bo jak schodze nawet bez ciężaru to mnie pobolewa. I robić tak codziennie? Nie będzie miało to żadnego wplywu na regeneracje? Dzięki jeszcze raz za zainteresowanie się