tematu

No ja uważam, że choć dziecko zrobi samo coś średniego to robi samo i trzeba je za to docenić, adekwatnie do wieku i możliwości manualnych, niestety tak często jest, że rodzic swoje dziecko uważa za najlepsze i jak dla mnie robi mu się krzywdę, ale to każdego indywidualne podejście do tematu.

"Jedz i biegaj" dla mnie super, ja akurat czytałam i bardzo mnie wciągnęło. "Biegacz niezłomny" jakoś mnie nie porwał, nie moje podejście do tematu. A jeśli chodzi o Skarżyńskiego to czytałam i nawet realizowałam jego plany, ale u mnie to się nie sprawdziło. Po pierwsze miałam wrażenie że to jest książka dla zawodowców a nie zwykłych ludzi, że on [...]

[...] z zawodów. O zawodach autor często wspomina, ale na zasadzie - na tej imprezie zrobiłem tak i przez to ukończyłem/nie ukończyłem zawodów. Plus za bardzo fajne podejście do tematu - u mnie sprawdza się to i to, ale u innych jeszcze coś innego, znajdź to co akurat na ciebie działa najlepiej. Dodatkowo poruszane są kwestie których raczej w żadnych [...]

Przegłosowane ;-) Garmin rządzi. A wracając jeszcze na chwilę do tematu książek. Podba mi się podejście autora do kwestii diety. Nie stosuje żadnego konkretnego systemu żywieniowego, żadne vege, paleo, itp. ;-) je wszystko :-)

[...] wygrał też wyścig na skocznię narciarską w Wiśle, ludzie byli w szoku że bez butów. Z drugiej strony w artykule o butach minimalistycznych, który Ghorta wrzuciła do tematu o bieganiu wynika, że bieganie boso było popularne na początku XXI a później zaczęto od tego odchodzić. Są tam badania pokazujące, że w butach minimalistycznych [...]

[...] polega na tym, że tam jest jeden bieg na 38km i to tydzień przed UTM 48 który miał być głównym startem w pierwszej połowie sezonu. No i nie wiem jak to zrobić. A wracając do tematu zegarków, to akurat serwis Garmin ma dobry, nie słyszałam żeby ktoś nie był zadowolony. Zwykle wymieniają wadliwe zegarki. [...]

Gratulacje Viki, zaliczyłaś fajny start w zimowe bieganie. Po takim początku kolejne biegi będą łatwiejsze :-D Co do jedzenia, to żeby Ci tu nie spamować, wrzucę do tematu o bieganiu, to co ostatnio Kilian napisał na FB - czyli kilka ciekawych zdań o żywieniu, także w trakcie startów.

Nadal przedwyjazdowy niedoczas. Tyle jeszcze do zrobienia a czasu mało. Wrzuciłam do tematu konkursowego podsumowanie miesiąca. Biorąc pod uwagę że były święta i zawody po drodze to nie jest źle :-) https://www.sfd.pl/Konkurs_Krata_na_Lato_2022_%2C_wg_Viki-t1217138-s6.html#post-19915063 Mam jednak dylemat co teraz. Jutro wyjeżdżamy na tydzień. [...]

Wrzucam linka do tematu konkursowego, gdzie można od jutra głosować na zdjęcia :-) https://www.sfd.pl/G%C5%82osowanie_na_zdj%C4%99cia_z_konkursu_Krata_Na_Lato_2022.-t1218489.html#post-19944648

No ok, juz nie draze tego tematu diety wege, bo to i tak dieta nie dla mnie.

No ok, juz nie draze tego tematu diety wege, bo to i tak dieta nie dla mnie. Wydaje mi się że poprostu podejście do diety wegańskiej jest bardziej luźne, nie typowo kulturystyczne gdzie liczy się każdy gram ;-) Ale przepisy niektóre naprawdę fajne. Ja dziś kończę dzień mając 31 tys. kroków, mam dość, nogi mi do d... wchodzą.

Viki po prostu za często zagląda do tematu ojana a że lubi rywalizacje to sie licytuje z ojanem ;-) Ja ją rozumię bo dla nas z ADHD rywalizacja na każdym polu to podstawa wszelkich podstaw ;-D Viki jeszcze trochę , dzień będzie dłuższy i zdążysz ze wszystkim :-)

Skoro fizjologia jest jedna to skąd tak różne podejście do tematu? Skąd pomysł na ograniczanie węgli i przykłady osób u których to działa? Dla kasy ;-)

Skoro fizjologia jest jedna to skąd tak różne podejście do tematu? Skąd pomysł na ograniczanie węgli i przykłady osób u których to działa? Dla kasy ;-) Całkiem sensowny argument :-) Hesia sprawdzę dokładnie w domu w książce. Coś mi się tam kojarzy że kariera dość burzliwa była ;-)

[...] spać. Dziś jak wróciłam to jeszcze sporo rzeczy ogarnęłam i nadal nie czuje zmęczenia i senności. No szok. Muszę zobaczyć czy następnym razem też tak będzie. Może ja jednak tego jedzenia nawet na spokojnych biegach potrzebuje. Niech moderator podepnie tego posta na początku każdej strony tematu bo świat się kończy, Viki w końcu coś zrozumiała ;-)

Zapie*dalać trzeba i koniec tematu ;-)

Hehe, dokladnie, taka prawda, jak ja bym bardziej zachowawczo podchodzila do tematu to byloby z tego wielkie nic :)

[...] jest... Nie chcę słuchać tych facetów, bo mnie złość jakaś ogarnia a nie lubię sobie psuć nastroju. Mam nerwa nie tylko o to co mowią ale i jak mówią. Ty ciągle wracasz do tematu i sobie udawadniasz po raz kolejny, ze jednak węgle Ci są potrzebne. I już przyjmij wreszcie to jako jedyną słuszną Twoją prawdę i dla Ciebie - nie marnuj zasobów na [...]

[...] Nie widzę nic złego w tym, żeby czasem sobie usiąść i pomyśleć, to jeszcze nie oznacza, że się nagle porzuca jakieś cele albo jest miękką pipą :P W każdym razie, wracając do tematu treningów: Viki, serio, nie wmawiaj sobie regresu. Zrobiłaś w tym sezonie zaj**istą bazę. Pamiętam, jak czasami pisałaś, że w takim a takim tętnie to jeszcze nigdy nie [...]

[...] były pod koniec maja,czyli miesiąc temu stąd ostatnio była analiza i wyciąganie wniosków. Starty są między innymi po to by pokazać gdzie akurat jesteśmy. - tak podchodzi do tematu wielu biegaczy i trenerów :-) Lubię czytać ich analizy po biegu bo można się dowiedzieć ile różnych czynników ma wpływ na końcowy wynik :-) Co ciekawe analizy są nawet [...]