2016

Pomiary. Cycki rosną, waga spada, reszta stoi :-D /SFD/Images/2016/2/28/a08354014e9e42a787a733a5909b3ed9.jpg Przyznam szczerze, że aż sam jestem zaskoczony %-) Jest dobrze.

Face pull czy california press też brzmi profesjonalnie. ;D Faktycznie. Jestem semi pro:-D No i działa. Robiłam california press - i zakwasy są. A nie tam, jakieś francuskie wyciskanie - zero zakwasów%-) Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-03-02 11:50:41

Bardzo dobrze ! Cały tydzień zaliczony, więc zasłużyłaś na dobre słowo od trenera: MIŁEGO WEEKENDU :-)) Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2016-03-04 22:06:10

Dzięki. Weekend pracowo pracowity, ale jestem zadowolona z tego, co zrobiłam, więc bardzo nie ubolewam:-D Natomiast pomiary to dla mnie zagadka. /SFD/Images/2016/3/6/dcb3b0eff995434597af57a8f72ee313.jpg

Dzięki. Weekend pracowo pracowity, ale jestem zadowolona z tego, co zrobiłam, więc bardzo nie ubolewam:-D Natomiast pomiary to dla mnie zagadka. /SFD/Images/2016/3/6/dcb3b0eff995434597af57a8f72ee313.jpg Jest git. Zwykłe wahania wody.

[...] też swoje nogi. I już jestem umiarkowaną optymistką. Sukienki nie kupiłam, za to kupiłam takie coś. Trenerze, trzeba coś z tymi opornymi kopytami zrobić. /SFD/Images/2016/3/6/08517ea4cfeb4f1494a0cd781276b602.jpg Pisałaś, że nogi się dużo poprawiły, więc jak ? %-) Oporne nie są, tylko jak widać potrzebują największych zmian. Największe [...]

A to mój zbilansowany posiłek do pracy. /SFD/Images/2016/3/9/e08a2f3bba454131af16a12ad6ed0a08.jpg

[...] czasu = lepsza miska:-D Sniadanie: omlet Obiad: gulsza maksykański z kawą i czekoladą z puree z ziemniaków i salsą z ananasa - a co;-) Kolacja: Tatar Dzień krowożercy. Jako, że gulasz na talerzu mało fotogenicznie wygladał, a ja talentów zdjeciowych nie mam, zrobiłam mu focię w garnku%-) /SFD/Images/2016/3/13/3487257685aa4ae4862bbe8ebacc41eb.jpg

Dziś w paśniku ;-) Dawno nie jadłam owsianki - a jakoś musiałam dobic węgle. /SFD/Images/2016/3/16/ea5049e58360480e88dc8c45550b8a7d.jpg

:-D Korytko /SFD/Images/2016/3/18/cbccab6754c1455d8823ff009994ff13.jpg

Ale zeby na urlopie wstawac przed 8 rano? Toz to jawne swietokradztwo. ;-) Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-03-21 09:06:01

[...] wpaść do sklepu, gdzie są buty na kg, nie na pary. Ronnie, takie do crosfitu moga być, jakieś nano cośtam. Drogie skurczybyki:-D No i do pracy w nich nie pójdę ;-) Boli;-) /SFD/Images/2016/3/22/3aa833e3d985430f8c4bf8f49366db8b.jpg Jak wygladają te buty ? Nie wiem czy jest sens kupować typowe do treningu ;-) Zwykłe z płaską podeszwą wystarczą.

[...] matce. Młody 18 skończył, samochód ma, więc mogę pić - zatem zamierzam raz w tygodniu wysączyć drinka lub kieliszek wina - lubię. A już w wannie z pianą, z dobrą ksiażką - jedna z lepszych rzeczy w życiu i odmawiać sobie nie zamierzam. Mamo, nie czytaj, miałaś rację, jestem uzalezniona;-) Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-04-02 20:53:31

[...] Glukometr w domu jest. Ale jak robiłam badania to tak w górnych granicach normy było raz chyba 90, drugi 99. Nie wysyłaj mnie do lekarza, nie lubie ;-) Poza tym chcesz NFZ na koszty narazać? Dobra, nie bedę żarła czekolady, nie będę musiała się badać. Albo zjem czekoladę rano. Albo wieczorem. Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-04-02 21:21:48

[...] pojechał, zostawił otwartą chałupę, a J. z pracy - ma bliżej - jechał pozamykać. Tak to mi się Dziecko usamodzielniło. I jest mi lżej. mam mniej obowiązków.:-D Status klucza: missing in action . Koszt zabawy: 150 zł za przeprogramowanie 2 wkładek do zamków.:-D Pomiary poświąteczne. /SFD/Images/2016/4/4/f4d0149f34c44a2b990585df12355d8a.jpg

Dokończ ten tydzień starym planem. Ewentulnie lżejsze te treningi i mniejszymi ciężarami (deloading). Od nastepnego tygodnia zaczniemy mocniej. A jak micha w ostatnich dniach/tygodniach ? Bo ja tam widzę po 50g węglowodanów mniej niż miało być. Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2016-04-04 20:05:56

[...] ze zwolnienia - druga poszła. A mnie robota lubi;-D Dzięki temu jestem wq.. zdenerwowana, może się troche na piłce poturlam, jakiś brzuch zrobię, żeby te złe emocje wyekspirowały Żarcie Niewpisane - dwie kawy z mlekiem i 300 g rzodkiewki (zważyłam rzodkiewki:-D), ale nie policzyłam;-D /SFD/Images/2016/4/6/a601826632454ab4b774a5f871654633.jpg

Znowu tylko żarcie, bo tylko żarcie i praca dziś były...:-( Dodatkowo - kalarepa jako zapychacz /SFD/Images/2016/4/7/ff91768be5964a409dd749ded57c06d2.jpg

[...] A mnie robota lubi;-D Dzięki temu jestem wq.. zdenerwowana, może się troche na piłce poturlam, jakiś brzuch zrobię, żeby te złe emocje wyekspirowały Żarcie Niewpisane - dwie kawy z mlekiem i 300 g rzodkiewki (zważyłam rzodkiewki:-D), ale nie policzyłam;-D /SFD/Images/2016/4/6/a601826632454ab4b774a5f871654633.jpg Komuś tu się nie chce ćwiczyć.

Paśnik, w miarę dopilnowany ;-) /SFD/Images/2016/4/11/a0df39e29ff549d79286853baf839bd3.jpg