2016

Ron ożył :-D /SFD/Images/2016/1/19/097267cec9974ca38aa3544a5cf80be3.jpg

[...] raz w życiu oberwałem solidnie w szczękę od "żabkarki" młoda była i się uczyła, nie zatrzymałem się, pływałem dalej, ona wystraszona zatrzymała się za mnie - ja uznałem to za symulację startu, ale %-) czuję szczenę teraz haha. Pływanie standard 25/25 oddech na dwa/oddech na trzy. /SFD/Images/2016/1/19/ba013105b81f44d3b676c10a70329fb6.jpg

[...] patrząc się na sprzęt (i czekając aż łaskawie dam radę zrobić kolejną serię) bo mnie to doszczętnie irytowało i teraz mam potwierdzenie z Suunto że to zarazem było niewiele warte. Na ten moment 8 do 2 wygrywa nowe podejście, a jest również szansa, że z czasem zmieni się to w 10 do zera. /SFD/Images/2016/1/20/f7fbfa28139b4a5399964609b1a098cb.jpg

To może być ciekawe. Ja jadę prosto - WL, MC, ATG i takie tam... fajnie będzie porównać za rok :) Ps. Pewnie, że widziałem fotki. Dół faktycznie lepszy od góry, choć i tam jest dobrze. Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2016-01-20 16:42:11

[...] Problem byłby mniejszy jakby nie miała aparatu na zębach. Mogłaby słodycze zastąpić np. słonecznikiem czy pestkami z dyni - a że jest jak jest szuka zamiennika miękkiego, co nie będzie wbijał się między aparat, a zęby. Macie jakieś pomysły? Suszone owoce to z deszczu pod rynnę co? /SFD/Images/2016/1/21/a8fef33dfee444379e1ee61f77f7b16e.jpg

Krótko nie to nie i nie ma innej opcji.Teraz redukuje a moje ukochane krakersy mam pod ręką ale co nie rusza bo co bo jak coś robić to na 100% a nie udawać. Faje rzuciłem a też mogłem się usprawiedliwiać. Kup jej paczki i niech dalej rozmyśla.Zamiennik miękki znam ale z czasem twardnieje hogw. Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2016-01-21 22:34:01

Pobiegane, trafił mi się fajny interwał z tempem chwilowym 3 minuty 36s / 1km (zaznaczone), wsiowe psy jednak dają kopa motywacyjnego jak nic innego. /SFD/Images/2016/1/22/e93ace8d107e46fc8784b02de8cb1863.jpg

Marcowy Otyliadowy plan minimum wykonany, problem w tym, że wykonany rano po odpowiednim śniadaniu i dobrze przespanej nocy, wielkie wyzwanie powtórzyć to zaczynając pływać po 18:00, będzie ciekawie zasypiać w wodzie. /SFD/Images/2016/1/23/3b4db9ae9f8046d89ab755c1ad375e9d.jpg

Właściwie to ja się nie dziwię, że "jeździcie" po mnie. Patrzycie na to co robię pod kątem swoich planów. To, że napiszę Otyliada to wpada jednym uchem - a drugim wypada :-D Dzisiaj DNT Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2016-01-25 07:08:34

[...] dotyczących żywienia, chłoniesz wiedzę i jesteś coraz lepszy. Tak jak pisałem - przy Was jestem neandertalczykiem ale mi z tym cholernie dobrze i wygodnie. Nie muszę nic myśleć, przynajmniej w tym zakresie życiowym mam bardzo prosty plan: pływać, jeździć, biegać - nie komplikować :-) Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2016-01-25 13:55:36

Wczoraj zsiadłem z rowerka z lekkim niedosytem, dzisiaj rano sumiennie nadrobiłem, krótko i treściwie, ostatnie trzy schodki - trzy kilometrowe interwały z kilometrowymi przerwami. /SFD/Images/2016/1/29/7ba5ca5212c147c1b8bee2920e4790b0.jpg

Pobiegane :-) pierwszy interwał - wyprzedzanie rowerzystki, kolejne trzy podbiegi. Zasada przewodnia całokształtu - poniżej 150 BPM /SFD/Images/2016/1/29/cb196d9ed8374a0dbd07d532a8d6ec31.jpg

[...] A moja psychika kończy się wraz z wyjściem słonka ;-) wczoraj przy szybie dostałem potwierdzenie ;-) Dzisiaj basen w systemie: 2km - 25m oddech na dwa / 25m oddech na trzy 3km - oddech wyłącznie na trzy - było ciężko, ale poszło, jak przepychanie zatkanego kibla heh, jakoś idzie :-) /SFD/Images/2016/1/31/b597a29676e241568d98e91cf4cd9fc5.jpg

Nie ma jak to właściwa pobudka o 5 rano Na koniec trzy kilometrowe interwały, do teraz mi się micha cieszy po takiej kadencji powyżej 120 :-) /SFD/Images/2016/2/2/703e5329733948d1a75d6c8fa1cedcf8.jpg

Tak, odpoczywam w pracy przy biurku niestety, wolałbym coś bardziej ruchomego %-) Demot mega %-) Polacy się nie p******ą, dzida i do przodu |-) tylko przypomnę, że przyganiał kocioł garnkowi - ile razy dziennie podnosisz Kettle? :-D Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2016-02-02 07:17:17

[...] wtedy resztę - technikę i krok pływacki. Na ten moment obciąłem dostawy tlenu, więc organizm uczy się funkcjonować na niższych jego zasobach. Te same schody są podejrzewam przy późniejszej nauce na 4, na 5 itd... dużo, dużo pracy. W sumie fajnie, wszystko potrafić to byłoby nudniej :-) /SFD/Images/2016/2/3/e31f3d3d2391402191a1682b9ea262ad.jpg

Nic nie kupuj, poprostu zap*****laj mocniej :-) to tak na chłopski rozum. Na samych wyleżeniach nie pływasz przecież. Masz zrobić coś odwrotnego do biegania, tam zwolnić, tu przyśpieszyć - ja bym tak zrobił. Krok pływacki masz taki, że możesz go do 19 podnieść spokojnie (podnieść szybkością). Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2016-02-04 07:04:43

Wczoraj DNT, dzisiaj zacząłem od rowerka, kadencja w przedziale 90-140, hamulec stały 70Watt /SFD/Images/2016/2/9/4f940f5704a34355a64119545264f669.jpg

Powiem tak: yeah f*** yeah dobre tempo poszło bez umierania - chociaż lekko też nie było %-) /SFD/Images/2016/2/10/f714dd6e20df4b16b2409de0e40f7140.jpg

Dzisiaj rano jakby ciut lepiej, może wczoraj miałem chwilowe przemęczenie :-) bywa /SFD/Images/2016/2/12/f81b505dfd514e23adbb665e66264304.jpg