a

U mnie cycków pełne lodówki a byłam po 17:00.

Plus 10% rabatu na zakupy w weekend jeszcze jest w Carrefour więc można w piątek podjechać. U mnie w lodówce pusto więc idealne A to się laczy?

W biedrze trafić to niestety trzeba mieć szczęście bądź czatować od samego rana, stado emerytów czuwa od wczesnych godzin porannych a i same "mega paki" są wystawione w skromnych ilościach. Za to jak ktoś wrzucał tutaj promki z Carrefoura czy Tesco, bez problemu udało mi się trafić w godzinach popołudniowych.

Bo biedra mrozi te filety a później wyciągają z zamrazarek ( nie raz trafiłem zamrożone) i chyba jak za długo stoją później aby sie rozmrozic w ciepłym to potrafią zasmiergnac.

Przemo, u Was też przebudowują wszystkie Tesco? U mnie połowy rzeczy nie ma, zmniejszają je i w ogóle. Stąd też te wyprzedaże chyba. Najbardziej ubolewam, że nie mogę dorwać słodzika Tesco w płynie, a używam go do wszystkiego... Rutkow, ja już grzeczny i Hageny tymczasowo mają u mnie bana %-). Jak zjadę do 75 kg, to się pogodzimy :-D

Tesco jak by mieli zamknąć to by zamknęli a nie robili remonty

Dziwne, że cały rynek jest nimi zasypany z kończącą się ważnością. A tego to nie mam pojęcia , zobaczyłem post to wrzuciłem na forum bo wiem że dużo ludzi tutaj lubi batoniki :)

Dziwne, że cały rynek jest nimi zasypany z kończącą się ważnością. widać kupa smakowa, bo jakoś innych nie widzę w takich promocjach, to produkt tak naprawdę aflofarmu, a ta firma to dla mnie jeden wielki przekręt i sciemniacz

No skład nie jest też taki najgorszy. Co do smaku, to wiele osób sobie chwali. Ja natomiast kupiłem wszystkie trzy na spróbowanie i drugi raz na pewno nie kupię. Z budżetowych batonów aktualnie dla mnie numer jeden, to Sante Protein 33%. A tak, to Gladiator i bezkonkurencyjny Trust. Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2019-10-29 13:13:45 Zmieniony [...]

Dokładnie te Sante, nawet te z cukrem są wypas, a jak chcesz mniej syfiastego Bounty, to Vitamin Energy niebieski kokos,

No właśnie, ja aż tak na to nie patrzę, bo nie jem batonów na co dzień, bo mnie nie sycą, a chce mi się jeszcze bardziej jeść. Bardziej wrzucam je na jakichś wyjazdach/targach/konferencjach, żeby nie zaspokajać głodu wszechobecnymi ciastkami. Tak więc 3-4 g tłuszczów na baton niewiele robi różnicę w skali dnia :-P

No te Formotiva mają 10g na baton, co jak dla mnie jest nie do zaakceptowania, biorąc pod uwage fakt, iż jednym batonem dostarczam tylko 17g białka. Musiałbym zjeść je ze 3, żeby pokryć zapotrzebowanie na białko w jednym posiłku, a to już 30g tłuszczy i około 270kcal z samych tł. ;-)

Byłem dziś w Tesco (chyba ostatni raz, bo nic tam już nie ma :/) i kurczaka było pełno z tego co widziałem. Wyrwałem +/- 13kg ludzie jakoś się nie zabijali, a półka była pełna więc wyczyściłem do zera %-)

Byłem dziś w Tesco (chyba ostatni raz, bo nic tam już nie ma :/) i kurczaka było pełno z tego co widziałem. Wyrwałem +/- 13kg ludzie jakoś się nie zabijali, a półka była pełna więc wyczyściłem do zera %-) Mi kura z Tesco najgorzej smakuje... Nie wiem ale mega wali jak się usmaży... Najlepsza z Lidla

Byłem dziś w Tesco (chyba ostatni raz, bo nic tam już nie ma :/) i kurczaka było pełno z tego co widziałem. Wyrwałem +/- 13kg ludzie jakoś się nie zabijali, a półka była pełna więc wyczyściłem do zera %-) Bo takie pakowane mięso jest w smaku... średnie, bardzo średnie. Jak będziecie mieć coś normalnego (bo mięso z Tesco pakowane czy mięso z [...]

Nie no wiadomo, nie ma co robić z siebie francuskiego pieska... Tym bardziej że przy dzisiejszych cenach to około 6-7zł oszczędności na kg. Wczoraj za 13kg w tesco zapłaciłem 140zł z groszami to jest jakby nie patrzeć 8 dych w kieszeni. Też biorę mięso z biedry, ale jak mam wybór to zdecydowanie wolę lidla, a na drugim miejscu tesco

Nie ma co robić francuskiego pieska ale nie ma też co kupować śmieci. Ja po oleje muszę dymac 2 miasta bo np olej lniany musi być przechowywany w temp 4-10st c a w bierze czy lidlu jest normalnie na półce.

A ja kupuje lniany w biedrze czy innym sklepie , co z tego że w aptece czy sklepie Bio stoi w lodowce jak przy trasporcie był bez lodówki xd bo nje raz wiedziałem jak przyjeżdżał

Ja dziś podjechałem do Tesco i piersi z kurczaka nie stały w lodówce tylko na regale przed cały wywalony nikt nie brał , nie wiem dlaczego nie pakuja do lodówek , ja tam wziałem cały koszyk i do zamrazalnika , mam nadzieje ze nie bedzie smierdzace . A olej lniany tylko z apteki z lodówki :-)) Zmieniony przez - rutkow w dniu 2019-11-08 12:16:39

U mnie średnio dziennie schodzi coś koło kg kury z wyjątkiem dni rybnych - wtedy trochę mniej. A w standardowej lodówce takiej 200cm 20kg kury po "obraniu" umyciu i spakowaniu w worki zajmuje raptem jedną szufladę w zamrażarce.