a

20zl to nie to samo co 20f gienek %-) tez mam umowy na rok, a ceny dobre bo niedawno otwarte i naganiaja jeszcze members ta za 9.99 to masakra, nie wiem jak oni na tym zarabiaja %-)

Nic nie mow. Po kazdym treningu kłótnia a ja juz powoli mam dosc chodzenia na silownie przez nia. Skutecznie mnie demotywuje

Micz ale bez jaj 200zl. Ale ludzi chodzi masa! Tam a podobniez jest beznadziejna. Tak to ceny od 65 zl sie zaczynają Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2016-01-17 09:39:12

daj spokoj, jaja, serki wiejskie wszystko a ryżu nie. Musze śniadanie zjesc i leciec do biedry

moze na imprezie cos bylo dzialane z tymi lapami a nie na treningu %-)

a jezeli pracodawca przyjmie osobę z urzędu pracy to przez rok nie odprowadza składek za niego takze duży plus

No wlasnie o to chodzi. Pracodawca jest na plusie ze płaci 6-8 zł a nie 13-14 + nie odprowadza dodatkowo podatków

A wlasnie, auto. Zrezygnowałem ;-)

diesel mi do 6 w mieście spali a ropa 3.75 , do pracy mam 4km na siłkę 10

moj w promenadzie ma 2500m2 a wieczorem na prawdę nic nie było mozna zrobić %-)

przeyebane, ostatnio autobusem jechalem z 3 lata temu a wczesniej z 5 lat wstecz %-) pamietam z czasow szkolnych ze zawsze wlasnie bylo mi za goraco, wychodzilem spocony i wkoorwiony nie wiem co bym zrobil szczerze mowiac, w korkach stac tez padaka

mam tskiego lenia ze z łóżka nie chce mi sie wstać, a i tak dzis duzo zrobiłem . Siłownia, podłoga, umyłem blat, szafki, kuchnie, wannę tyryryry zamawiam pizzę, redukcja na 101% %-)

na każdym dyżurze zamieniałem sie z pizzerem, on mi robił pizze jaką sobie zażyczyłem a ja mu robiłem obiad jaki sobie zażyczył %-)

bo menagerka wzięła kredyt i kupiła mieszkanie, teraz zamiast siedzieć cały dzien na fejsbuku zapierdziela na kuchni z szefem. Dzieki temu ze mnie zwolnili mają 3000 zł do przodu a w ostatnim miesiącu tez średnio zamówienia szły

poszelem do mamy po siłowni na obiad, zdjąłem kurtkę, zjadlem 2 schabowe, kiełbasę pieczoną, wk....wiła mnie w połowie posiłku i wyszedłem a szkoda bo w piecu był mega sernik %-)

a nie patrzyłem ale kiełby z fileta z kury nie było

moi znajomi pokończyli studia niby dobre, i albo nie maja pracy, albo robią za grosze. Pamietam w czasach podstawówki jak któryś sąsiad poszedł na studia to cała rodzina była uradowana ze sie dostał, teraz zapłacisz gó.w ia e pieniądze i studiujesz co chcesz a tym papierem mozesz sobie tyłek podetrzeć

nie ssanie, a wlasnie, głupi słownik

jak kto woli, ja lubie jeść szybko , a im wiecej tego na talerzu tym mnie bardziej dneerwuje

No dzis wymyśliłam cos fajnego ze słodkości ,zobaczymy jak wyjdzie ;-) a tak to chyba wrzuce wątróbkę bo dawno nie jadlam i do tego duzo cebulki 8-)