a

O i selfie z pierogami, których zarzekałam się, że lepić tyle nie będę na dwie osoby a tradycyjnie skończyło się na ponad 50 sztukach /SFD/2020/12/29/1f85421cbfd144b5a92782bc19969445.jpg

Powiem Ci Dodo, że nawet na dwie osoby ciezko wyważyć ile jest wystarczająco. Pierogów zrobiłam za dużo, bo niepotrzebnie mojego się zapytałam czy 20-25 starczy to kręcił nosem, że za mało. No i oczywiście część poszła do zamrażarki. Ja to ja - potrawy, które robię pod siebie mogę jeść w kółko aż się skończą - ale np. mój chłopak zje coś dwa razy [...]

No bo jak robisz to niby na wszystko masz ochotę - bo się jednak robi ulubione potrawy. A później skubniesz jednej, drugiej, trzeciej ... - i się ma dość tak na serio.

Ja tym razem zamówiłam pierogi... u mojej Mamy :-D I nawet się cieszyła że może dla nas ulepić. A makowca robię w cieście francuskim (kupionym), uwielbiam :-D Całego zjadłam sama ;-)

my w tym rou pierogoów nie robiliśmy, dpstaliśmy od "teściowej" ale ja ich i taknei jadłam, bo nie przepadam za peirogami a uszka orbibiliśmy, ale też dostaliśmy już ciasto gotowe :P więc tylko farsz i zalepić

Dobrze macie dziewczyny :-) Ja kiedyś makowca nie lubiłam ale zmienily mi się smaki parę lat temu a teraz w ogóle tyle ciekawych przepisów się pojawiło z makiem, że naprawdę nabrałam ochoty i zamierzalam zrobić na święta albo makowiec, albo gwiazdę makową albo drożdżówki z makiem. No ale ze piekarnik nie działa to nic z tego nie wyszło :-P

Też lubię makowiec. A najbardziej taki gdzie do maku dodaje się kaszę i bakalie i piecze taką masę. No rewelacja. Ale dawno już nie jadłem bo żona akurat takich nie piecze.

Ja też lubię masę makową, ale własnej roboty. A na Wigilię bez piekarnika to kluski z makiem można zrobić, co roku robię :-D

***Wyzwanie: Nowy Rok Nowa Ja v 2021*** Jestem i ja :-) w starym dzienniku, bo lubię swój dziennik tasiemiec. Długość wyzwania: 9 tygodni Cel: Redukcja Cele treningowo - dietetyczne na pierwsze trzy tygodnie: Dieta: 1800kcal BTW: 120/45/225 Trening: 4x/tydzień domowy z gumami (na razie nie zanosi się by otworzyli siłownie) Aktywność dodatkowa: [...]

04/01/2021 - wyzwanie noworoczne Dzień 4 Aktywność: Kroki: 8k Rower: 17km Trening z gumami Trening 1a. HT jednonóż 3x15 1b. Bułgary 3x12 1c. Dead bug 3x10 2a. Pistol squat 3x6 2b. Odwodzenie nogi z gumą skos 3x20 3a. Prostowanie nogi z gumą 3x12 3b. Fire hydrant z gumą 3x20 3c. Brzuszki 3x25 Przyznam, że sama jestem zaskoczona, że zebrałam się do [...]

masakra, co za bezczel. Ja kiedyś znalazłam telefon na PKP jak jechaliśmy na festiwal. Mało tego ta dziewczyna miała za obudową dwie karty płatnicze :-D wzięłam za sobą, bo mówię ja oddam, a pewnie nie jeden by sobie wziął. Potem dzwoniła na ten tel i się okazało, że jedziemy tym samym pociągiem, także jej od razu oddałam

To wytłumaczcie blondynce - po co teraz się kradnie smartfony? Przecież one są tak zabezpieczone, ze nie ma jak się do nich dostać i przeładować na nowy. Czy można?? viki - a jak Wy zescie sie dosatli komus do phona?

W Londynie tego typu kradzieze to niestety powszechny problem. I dlatego w ogole zle sie z tym czuje, ze tak sie dalam zrobic. Zazwyczaj jestem dosyc uwazna, ale nie sposob nigdy nie wyjmowac telefonu w miejscach publicznych i sie ogladac za kazda podejrzanie wygladajaca osoba na rowerze czy motorze. Ale jak kupie nowy telefon znowu to pewnie bede [...]

Z poziomu androida, jak jest zablokowany paluchem nic nie zrobisz, jak rysowany kod mozna próbować ludzie mają standardowe, L Z jakieś M do odblokowania. Kolejna sprawa dostanie się do recovery, mozna to zrobić przeważnie jakieś wolume up + power i zrobienie factory reset i bloakda zdjęta ale też wszystkie pliki są usuwane z telefonu. można to [...]

14/01/21 wyzwanie noworoczne Dzień 14 Aktywność Kroki 14,5k Dzisiaj padało więc rowerem do pracy nie jechałam, zrobiłam za to 6km marszu, wsiadając na dalszej a później wysiadając na wcześniejszej stacji metra. Na początku nie przeszkadzało mi maszerowanie w deszczu ale jednak zanim doszłam do biura to już byłam nieźle przemoczona, jeszcze z [...]

oj tam oj tam, ja też mam zachcianki, a jestem w jednopaku :P

Ja też mam tak a nie jestem w dwupaku :D także ten Miss nie jest jedyna :p

A ja w dwupaku nie miałam zachcianek hehe

Miss - a co to za zaskoczenie? Pięknie się pilnujesz to wszystko idzie jak trzeba!

Oj to bardzo zależy. W weekendy zdecydowanie nie, w dni pracujące zdarza się, że jestem głodna, najczęściej kiedy obiad zjem o 12 a kolacja jest 6-7h później. Ale mały głód na redukcji mi nie przeszkadza :-)