a

a'propos czego to?:-)

Ten temat za szybko płynie ;-) Odpisuje a tu już 2 strony jak biczem strzelił.

bo nudno a obiadek zjedzony

Kilo ciasta zjedzone wczoraj, a waga jak stała tak stoi. /SFD/Images/2015/9/13/78753483748d4ee69d8ad0584448c3fe.jpg Zmieniony przez - Cayek w dniu 2015-09-13 16:01:14

a jaką masz?

W wersji gyros robie, tak jak na necie. Ale tragedia z tym. parę sztuk ładnie wygląda, a inne jakby ktoś przeżuł

A inni co kurna śpio. dobra z/w wątróbka

smacznego;) a ja może na jakiś spacerek hmm

a ja ciasto, rosół, cordon bleu, ziemniaczki, znowu ciasto, soczek, czekolada

A ja to oglądam filmik WK teraz o tym jak się nie zalać na masie.

Kratę mam nawet przy 20% BF-a. %-)

Oj tam oj tam. Nie każdy sobie za cel obrał 7-8% bf-a przez cały rok jak ja %-)

A jednak forum

no ja zwyczajnie nie wierzę w to ifym, a już na pewno nie naturalnie

Kazik bo dla jednych IFFYM to zupa dyniowa, wieprz, oliwa z oliwek, mars/lód/snickers po treningu, owoce, kasza jaglana, bułki niekoniecznie razowe, wieprzowina, wątróbka, parówki w ilości 3-4 sztuk, majonez i jajka, a dla idiotów to pizza, słodkie płatki, snickersy, lody, białko z żelatyny i dżemu %-)

Ty pewnie znasz IFFYM w takiej formie jak WK preferuje, a nie tej co Norton Layne. ;o

a potem j** z powrotem to samo, bo jak skonczylem redu gdzies w listopadzie to po swietach nie bylo co zbierać, gówniarz bylem ch**a wiedziałem o wyjsciu z glebokiego deficytu

A ile bubu wydajesz na dietę ?

e tam nie stać, takie p******enie, i tak jesz i tak jesz, co za różnica te 6 dni w tyg jeden gar dodatkowy wstawisz, a w niedziele możesz sobie pozwolić na więcej

a to iifym to tylko jak się sam syf wpyeprza?