DT MissInvincible

Ja tym razem zamówiłam pierogi... u mojej Mamy I nawet się cieszyła że może dla nas ulepić. A makowca robię w cieście francuskim (kupionym), uwielbiam Całego zjadłam sama

my w tym rou pierogoów nie robiliśmy, dpstaliśmy od "teściowej" ale ja ich i taknei jadłam, bo nie przepadam za peirogami
a uszka orbibiliśmy, ale też dostaliśmy już ciasto gotowe :P więc tylko farsz i zalepić

Dobrze macie dziewczyny
Ja kiedyś makowca nie lubiłam ale zmienily mi się smaki parę lat temu a teraz w ogóle tyle ciekawych przepisów się pojawiło z makiem, że naprawdę nabrałam ochoty i zamierzalam zrobić na święta albo makowiec, albo gwiazdę makową albo drożdżówki z makiem. No ale ze piekarnik nie działa to nic z tego nie wyszło

Ja makowca to bym mogła jeść i jeść

Też lubię makowiec. A najbardziej taki gdzie do maku dodaje się kaszę i bakalie i piecze taką masę. No rewelacja. Ale dawno już nie jadłem bo żona akurat takich nie piecze.

Ja też lubię masę makową, ale własnej roboty. A na Wigilię bez piekarnika to kluski z makiem można zrobić, co roku robię

Viki

Ja tym razem zamówiłam pierogi... u mojej Mamy I nawet się cieszyła że może dla nas ulepić. A makowca robię w cieście francuskim (kupionym), uwielbiam Całego zjadłam sama

Ja uważam że takie wymienianie się gotowaniem to super sprawa! W zeszłym roku pierogi od sąsiadki a bigos od przyjaciolki. Część robi mama i nie byłyśmy zarobione wcale a wszystko smaczne domowe

Dobra opcja. My też zawsze coś zanosimy na wigilię - to czy moi rodzice czy żony mają mniej roboty. Każdy coś przynosi to gospodarz sam nie musi tyle potraw robić.

***Wyzwanie: Nowy Rok Nowa Ja v 2021***

Jestem i ja w starym dzienniku, bo lubię swój dziennik tasiemiec.

Długość wyzwania: 9 tygodni
Cel: Redukcja

Cele treningowo - dietetyczne na pierwsze trzy tygodnie:

Dieta: 1800kcal BTW: 120/45/225
Trening: 4x/tydzień domowy z gumami (na razie nie zanosi się by otworzyli siłownie)
Aktywność dodatkowa: Skakanka minimum 100min/tydzień, 8k kroków/dzień

Chcąc nie chcąc będę też jeździć na rowerze do pracy także 20km pon-piątek ale nie wliczam tego do celów treningowych.

Pomiary:





Zdjęcia:






Wyzwanie bardzo mi odpowiada, głównie dlatego, że brakuje mi uporządkowanego rytmu treningowego, który w ubiegłym roku totalnie się rozjechał. Na razie nie mam możliwości trenowania z ciężarami a biorąc pod uwagę rekordową liczbę zachorowań raczej nie prędko otworzą siłownie. Za to mocno nastawiam się na skakanie na skakance i na tym bym chciała się skupić w najbliższym czasie.


Zmieniony przez - missInvincible w dniu 03/01/2021 11:33:49

01/01/2021 - Wyzwanie Noworoczne
Dzień 1

Aktywność:
Trening domowy
Skakanka: 25min
Kroki: 8k


Trening

1a. Wyprosty bioder z gumą jednonóż 3x15
1b. RDL jednonóż z gumą dolny zakres 3x12
1c. Dead bug 3x16
2a. Step up 3x12
2b. Uginanie nóg w pozycji gb 3x15
3a. GB jednonóż 3x15
3b. Uginanie nogi leżąc 3x12
4a. Kick back z gumą 3x20
4b. Fire hydrant z gumą 3x20
5a. Podciąganie gumy do klatki 3x15
5b. Wznosy ramienia w pochyleniu tułowia 3x15
5c. Brzuszki 3x25

Około 45minut zajął mi ten trening, tętno tak niskie - mimo, że przerwy między super seriami wynosiły max 15sekund - że równie dobrze mogłabym leżeć i nic nie robić Po treningu poskakałam - teraz mogę skakać na balkonie tylko nie mogę wtedy kombinować, DU, criss crossy itp. nie wchodzą w rachubę, bo zawadzam skakanką także na balkonie mogę tylko suche kardio uskuteczniać. Ale nie chciało mi się wychodzić na osiedle, bo jest za zimno, a na balkonie przynajmniej nie wieje. Słuchałam przy okazji webinaru, Barbell Brothers z Głuchowskim - darmowy webinar sprzed paru dni - rozmawiali o programowaniu treningowym pod cele siłowe i pod hipertrofię ale że to krótki webinar a temat obszerny to dużo nowego się nie dowiedziałam ale posłuchać zawsze można

Z minusów dnia dzisiejszego dwie gumy mi pękły i kolejną skakankę zajechałam.

Zegarek pokazuje mi PPM ok 1370kcal od paru tygodni, czyli zjechał o jakieś 200kcal od pierwszych odczytów. W sumie to pewnie się zgadza.

Dieta 1809kcal 124/44/227

1. Jajka, chleb, pomidor, ogórek, mandarynka
2. Wołowina, makaron, oliwa, parmezan, koncentrat, papryka, pieczarki, kapusta pekińska, ogórek konserwowy, sos AN, jabłko
3. Twaróg, skyr, whey, PB w proszku, ryż, migdały, maliny, pomarańcza, jabłko, 2 wafle

Dzień pierwszy zaliczony













Zmieniony przez - missInvincible w dniu 01/01/2021 23:02:31