SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1361542

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Nigdy wczesniej nie robilam, pasuje

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
To tak w okolicę 30 powtórzeń celuj w seriach. Jak będzie 20 to też ok. Mniej nie ma prawa być!!!!


Zapomniałem dopisać:

Wykonać!


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2017-11-16 11:53:08

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Tak jest

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
i to lubię

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Bziu ciekawy, jak się wykonać poprawnie umie...


13.11.17 - DNT. Dieta na 100%.

14/11/17
DT Tydzień 4



Trening IV

1. Hip thrust 8/8/8/8/8
60kg/70kg/80kg/80kg
60/70/80/90
(R:20/40/50) 70kg/80kg/90kg/100kgx10

(R:30/40/50) 80kg/90kg/100kg/110kg/120kg

Ucieszona, że mogłam dodać jedną serię, za łaskawym przyzwoleniem
Chyba dobrze mi poszło





2. Wznosy z opadu 4x25
Unoszenie nóg z piłką 12/12/12/12
Unoszenie nóg z piłką 12/12/12/14
Unoszenie nóg z piłką 12/12/12/10

25/25/25/25

Muszę przyznać, że zaraz po HT jest to moje ulubione ćwiczenie na posladki.
Dwójki staram się jak najmocniej wyłączyć tu z pracy ale i tak palą pod koniec niemiłosiernie i to własnie ze względu na nie ciężko progresować.

3. Uginanie jednonóż na wyciągu 1) 10+10 2) 8+8 3) 6+6+6
6kg+8kg / 10kg+8kg / 8kg+12,5kg+6kg (wyciąg A)
na maszynie: 9+12/14+12/12+14+9
6kg+8kg / 12kg + 10kg/ 10kg+12kg+8kg (wyciąg A)

6kg+8kg / 12kg + 10kg/ 8kg+10kg+6kg (wyciąg A)

Ha, regres. Tydzień temu robiłam stojąc na podłodze, a tym razem tak jak zwykle - na stepie, i dźwignia jest inna. Myslałam, że w drugiej serii z tego wysiłku jajo zniosę także w trzeciej już wróciłam do obciążeń z wczesniejszych treningów.

4. Podciąganie na drążku 3 serie
opuszczanie 5/5/5
3/2+opuszczanie/1 + opuszczanie
3/3+opuszczanie/2 + opuszczanie

4/3+opuszczanie/3 + opuszczanie

No dzisiaj w końcu udało się zrobić z pełnego zwisu. Najgorsze jest to, że zawsze się blokuję/waham i ten ruch na dole jest tak powolny i niezdecydowany, że jak już wypuszczę łopatki to nie mogę się znowu podciągnąć (lub wydaje mi się, że nie dam rady). Dzisiaj zrobiłam to z większą ''agresją''/lekkim odbiciem u dołu i jakos wyszło.

5. Wiosłowanie sztangielką 12/10/10+/12+
14kg/16kg/16kg x12/16kg x15
14/18/16 x12p/16 x14p
16kg/20kg/16kgx12/16kgx14

16kg/20kg/18kgx12/16kgx14

OK.

6. Brzuch 3 serie
Spięcia z piłką x40/x30/x20
wznosy nóg z piłką w leżeniu 3x12
stirring the pot + podciąganie piłki do klatki

podciąganie piłki do klatki 3x15 + 1x turlanie-ćwiczenie od fizjo + 2x wznosy piłki w leżeniu x10

OK. Znowu miałam więcej czasu więc zrobiłam cos więcej.


Dieta na stówkę.

Zaczęłam oglądać nowy serial na Netflixie, pt. Sinner. Interesująca fabuła, jestem bardzo ciekawa co tak naprawdę się tam wydarzyło. Mam nadzieję, że finał nie rozczaruje.
I czytam teraz książkę pt. Shantaram, jestem dopiero w połowie, bo grubasnica ma 800 stron pisanych mini drukiem. Ale jest to zdecydowanie jedna z lepszych książek, jakie czytałam w tym roku.

15/11/17 - DNT. Dieta wg założeń.



Zmieniony przez - missInvincible w dniu 11/17/2017 10:19:21 AM

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
ale ja Ci tego stepu zazdroszczę, jestem pod wrażeniem jak pięknie wygląda Twoje jedzonko, mniam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Dzięki kaka, a co u Ciebie z ławeczkami nie tak? też masz za wysokie?

16/11/17
DT tydzień 5



Trening I

1. Przysiad klasyczny ze sztangą na plecach 12/10/8/8/12+
(R:20x12,20x12) 30kg/40kg/50kg/50kg/30kg x20
(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/50kg/60kg/40kgx20
(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/55kg/65kg/45kgx16
(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/55kg/65kg/70kgx6/45kgx16

(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/55kg/70kgx8/50kgx16

Zadowolona 70kg dzisiaj nawet bym powiedziała, że lepiej niż 65 tydzień temu. Na następnym treningu będę celowała w 70x10. Zobaczymy czy się uda.
Z ostatniej serii też bardzo zadowolona, chociaż takie zakresy to okrucieństwo ze strony trenera.

2. Wyciskanie sztangielek siedząc 15/12/9/9/15/18+
5kg/8kg/9kg/10kg/6kg/4kg x20
5kg/7kg/10kg/10kg x11/7kg/4kg x23
5kg/7kg/10kg/10kg x12/7kg/4kg x23
6kg/8kg/10kg/12kg x8/7kg/5kg x20

5kg/8kg/12kg/12kg/7kg/5kg x20

Nie planowała zrobić 2 serii po 12kg ale 10kg wcięło, jak to często na mojej siłowni bywa.
Zrobiłam dłuższe przerwy między tymi seriami i jak widać poszło bez problemu.

3. Wyciskanie sztangielek chwytem neutralnym leżąc na ławce ze skosem dodatnim 30 stopni 15/12/9/12+
7kg/10kg/12kg/8kg x16
9kg/12kg/14kg/9kg x16
9kg/12kg/14kg/9kg x14
9kg/12kg/16kg/9kg x18

9kg/12kg/16kg/9kg x20

Dobrze, tu też z dłuższą przerwą przed 16tkami ale udało się zrobić 9p. Za tydzień będę celowała w 10-11powtórzeń.

4. Wznosy sztangielek bokiem leżąc na ławeczce 12/15/12/15+
3kg/2kg/2,5kg/2kg
2,5kg/2kg/2,5kg/2kg x18
3kg/2kg/3kg/2kg
3kg/2kg/3kg/2kgx18

3kg/2kg/3kg/2kgx18

Krótkie przerwy, na koniec ledwo dobiłam do 18p. Weszło ładnie.

5. Wyciskanie sztangielki oburącz zza głowy siedząc 12/10/8/12/15+
9kg/12kg/14kg/12kg/9kg x18
9kg/12kg/14kgx11/12kg/9kg x17
9kg/14kg/16kg/14kg/9kg
9kg/14kg/16kg x10/14kg x14/10kg x16

9kg/14kg/16kg x11/14kg x14/10kg x17

OK. Tu już walka o chociaż jedno powtórzenie więcej niż na poprzednim treningu.

6. Odwrotne rozpiętki butterfly
Wznosy ramion stojąc 100; 1kg (72->81->91->100 przerwy po 5sekund)
Wznosy ramion stojąc 100: 1kg
Wznosy ramion stojąc 100: 1kg ( dwie czy trzy 1-2 sekundowe przerwy pod koniec)
Wznosy ramion stojąc 100: 1kg

30/30/30

Myslę, że poszło całkiem nieźle. Zrobiłam trzy serie i myslalam, że mi barki spłoną żywym ogniem za tydzień pokuszę się jednak o serię czwartą.






Bardzo dobry trening. Cięższe treningi i walka o każdy kilogram czy powtórzenie, sprawiają, że wreszcie czuję się sobą W końcu nie ma nudy. W końcu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dieta na stówkę.

A po treniu wypad do kina na Daddy's Home 2. Fajna komedia


Przez ostatnie cztery dni siedziałam i wkuwałam matmę.
Moja firma wymysliła dla nas nowy kurs, który będzie trwał rok i jednym z warunków ukończenia kursu i otrzymania certyfikatu jest zaliczenie testu z matmy i angielskiego. Wczoraj miałam wstępne testy, więc musiałam się nieco przygotować, bo przyznaję, że od ukończenia matury nie miałam stycznosci z zadaniami matematycznych i dużo wiedzy wyparowało W każdym razie test był banalnie prosty (ja w tym tygodniu powtórzyłam sobie dużo bardziej skomplikowane równania i kurczę, tak mi się to spodobało, że chyba będę rozwiązywać testy w wolnym czasie) aleee nie mogło być tak pięknie. Np. nie zrozumiałam polecenia. Jest to bardzo frustrujące i dla mnie żenujące, ale poległam na czyms tak prostym jak wskazanie liczb nieparzytych tylko dlatego, iż jakims cudem, do tej pory nigdy nie spotkałam się z wyrażeniem ''odd numbers'' czyli liczby nieparzyste. A angielski był jak zdawanie polskiego w Polsce, czyli gramatyka, ortografia i najbardziej znienawidzone przeze mnie zadania typu napisz co autor miał na mysli.
Normalnie powrót do szkoły
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
piękny trening, po przysiadzie chyba już ma się dość :) tak, mam za wysoko do ławeczki płaskiej,HT robię już 110kg i boje się, że któregoś razu ławeczka się przewróci, nie czuję się stabilnie ale znalazłam przy maszynie do trenowania brzucha ławeczkę ukośną która nadawałaby się do tego, więc spróbuje na tym to robić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
niezłe hip thurusty. a chłopaki u mnie w dziale męczą się z 70kg heh
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium