Szacuny
6010
Napisanych postów
10090
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
214572
marta894
Moja ulubiona pora na trening to była 5/6rano. Ciężko było się zebrać ale trenowało mi się lepiej niż popołudniu. I jakbym sobie strzeliła drzemkę w ciągu dnia to bym była nie do życia:)
Szacuny
3437
Napisanych postów
6149
Wiek
37 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
264695
w sumie to też już od jakiegoś czasu się zastanawiam jak rozegrać kwestię biegania z rana, normalnie wstaję 5.40 i na 7 idę do pracy, to jak by tak biegać z rana to musiałabym wstawać 4.30?
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Szacuny
4325
Napisanych postów
18005
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
282956
Nene87
w sumie to też już od jakiegoś czasu się zastanawiam jak rozegrać kwestię biegania z rana, normalnie wstaję 5.40 i na 7 idę do pracy, to jak by tak biegać z rana to musiałabym wstawać 4.30?