DT MissInvincible

kaka trzymam kciuki , żeby ruszyło w końcu!

07/01/18
DT tydzień 12

Trening I

1. Przysiad klasyczny ze sztangą na plecach 12/10/8/8/12+
(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/55kg/65kg/50kgx16
(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/50kg/60kg/40kgx16
(20/20) 30kg/40kg/50kg/60kg/45kgx16

Lipna perspektywa ale Night mówił, że lepiej wrzucać cokolwiek niż nic






2. Wyciskanie sztangielek siedząc 15/12/9/9/15/18+
6kg/9kg/12kg/12kgx10/8kg/6kg x18
5kg/9kg/12kg/12kgx/8kg/5kg x23
5kg/7kg/10kg/12kg/7kg/5kg x20
6kg/7kg/10kg/12kg/7kg/6kgx20

OK, trzeba wziąć więcej.

3. Wyciskanie sztangielek chwytem neutralnym leżąc na ławce ze skosem dodatnim 30 stopni 15/12/9/12+
9kg/12kg/16kgx8/10kg x17
9kg/12kg/16kgx10/12kg x14
9kg/12kg/16kgx8/10kg x14
8kg/12kg/16kgx9/10kgx18

Dobrze, tu powalczę o więcej powtórzeń.

4. Wznosy sztangielek bokiem leżąc na ławeczce 12/15/12/15+
4kg/2kg/4kg/2kgx18
4kg/2kg/4kg/2kgx22
4kg/2kg/4kg/2kg
4kg/2kg/4kg/2kgx20

BDB.

5. Wyciskanie sztangielki oburącz zza głowy siedząc 12/10/8/12/15+
9kg/14kg/16kg x11/16kg x11/12kg x14
10kg/14kg/16kg x12/16kg x12/12kg x17
10kg/14kg/16kg/14kg /12kg x17
10kg/14kg/18kg/14kg/12kgx15

18kg poszło bez problemów, w ostatniej serii już troszkę zaniemogłam i nie dobiłam do 17p.

6. Odwrotne rozpiętki butterfly
30/30/30
30/30/30
30/30/25
30/30/30

Końcówka drugiej i ostatnia seria już mordęga dla barków ale wymęczyłam do końca.





7. Brzuch
Ab wheel 3x12

w sumie nie było w planie ale wzięłam akurat kółko na siłkę to zrobiłam. powrót do kółka po długiej przerwie






Ten trening zawsze najdłużej mi zajmuje




Chyba mój ulubiony posiłek omnomon






Zmieniony przez - missInvincible w dniu 09/01/2018 17:11:46

w ab wheel staraj się nie wracać tak syzbko dupka do góry

ok Bziu, poprawié to

09/01/18
DT tydzień 12

Trening II

1. MC rumuński 18/15/15/9/18+
30kg/40kg/50kg/65kgx12/45kg x21
30kg/40kg/50kg/65kgx11/45kg x24
30kg/40kg/50kg/65kg/45kg x20
30kg/40kg/50kg/70kg/45kg x20

Poszło nieźle, choć 70kg było już ciężkie, a raczej ciężkie dla dolnego odcinka pleców. Poza tym świetne czucie w dwójkach i pośladkach i wszystkich problemów, o których wcześniej wspominałam jak odrywanie stóp itd. chyba w końcu poszły w niepamięć.

2. Uginanie nóg jednonóż na wyciągu 8+6/8+6/8+6/8+6
10kg/10kg/8kg/8kg (wyciąg A:ciężki)
10kg/10kg/10kg/10kg (wyciąg A:ciężki)
8kg/8kg/10kg/8kg (wyciąg A:ciężki)
10kg/10kg/10kg/10kg (wyciąg A:ciężki)

BDB.

3. Ściąganie wyciągu górnego wąsko młotkowo 12/10/10/10+/12+
19kg/23kg/28kg/26kgx12/19kgx18 (wyciąg A)
23kg/32kg/41kg/36kgx12/32kgx18 (wyciąg C:brama)
17kg/21kg/26kg/23kgx12/21kgx18 (wyciąg A)
19kg/26kg/30kg/28kgx12/23kgx16 (wyciąg A)

Dołożyłam w końcu kg, duży opór ma ten wyciąg, ciężko progresować ale miałam iść w kilogramy a nie tempo więc trza się wziąć za dokładanie.

4. Uginanie ramion ze sztangą podchwytem 12/10/10/12+
10kg/15kg/15kg/12,5kgx17
10kg/15kg/15kg/12,5kgx14
10kg/15kg/15kg/10kg x15
7kg x10 x4s

Na siłce oblężenie więc nie było dostępnych sztang, zrobiłam serie ze sztangielkami.

5. Brzuch 3 serie
Stirring the pot x3
Wznosy nóg 4x15
Podciaganie piłki do klatki 3x15
plank 3xmax

OK.

Może w ramach zmian w treningu, w tym dniu moglibyśmy dorzucić jakieś ćwiczenie na dolne partie? Ten trening jest stosunkowo krótki więc bezproblemowo dodatkowe ćwiczenie bym mogła tu robić.


Oj dzisiaj dzień jamochłona, niczym się nie byłam w stanie najeść. Nie cierpię takich dni, całe jedzenie przeze mnie przelatuje a 2400kcal to nie jest mało.

Zima daje mi się we znaki i ciężko się pedałuje do pracy. Najgorsze w sumie są wiatry, ostatnio tak zawiewało, że mnie na krawężnik zepchnęło parę razy.

Uważaj tam na tych krawężnikach

Też tak może być, chociaż lubię obecną wersję (na tyle na ile da się lubić bułgary )

Jeszcze kiedyś będziesz pisać że to Twoje ulubione ćwiczenie. Zobaczysz


dobra bo ja tu w tyle z wypiskami jestem



04/01/18
DT tydzień 11

Trening III

1. Przysiad bułgarski z dalekim wykrokiem i noga zakroczna wysoko 12/12/12/12/12
cc/6kg/8kg/9kg/10kg
cc/5kg/8kg/9kg/9kg
cc/5kg/7kg/9kg/12kg
cc/6kg/7kg/9kg/12x

W ostatniej coś mnie zaczęło boleć w lewym kolanie, zmieniałam parę razy pozycję ale nie pomagały dlatego przerwałam serię. Nie ma co sobie zaprzątać tym głowy, ponieważ wykroki zrobiłam normalnie, bez dyskomfortu a następnego dnia już nic nie czułam, więc nie wiem co to było.

Mi tez czasem się tak robi. Też zazwyczaj oznacza to koniec robienia danego ćwiczenia. Nie ma co ryzykować z kolanami.

2. Wykroki chodzone na szeroko 12/12/12/12+
15kg/15kg/15kg/15kg
10kg/10kg/10kg/10kg x16
10kg/10kg/15kg/15kg x13
15kg/15kg/15kg/15kg x13

Ok, ładnie poszło. Nie mam cięższego worka więc teraz dołożę powtórzeń.

Dobry pomysł

3.Wyciskanie sztangi siedząc zza karku 12/10/8/12/14+
10kg/15kg/22,5kg x10/20kg x11/17,5kg x12
10kg/15kg/20kg x10/17kg x14/15kg x16
10kg/15kg/20kg x10/17,5kg x12/15kg x16
10kg/15kg/22,5kg x9/17,5kg x12/15kg x15

Tu nieźle, bo 22,5kg udało się wycisnąć. Tylko nie mogę się przyzwyczaić do ławki za plecami/głową i głowę sobie obiłam

Wyczujesz ta przestrzeń między ławką a głową to będzie chodzić jak tłok w silniku. Kwestia czasu. Zresztą cały czas nie będziesz wyciskać zza głowy. To okresowo. Tak łatwiej uzyskać angaż większej części naramiennego niż przy wyciskaniu z przodu.

4. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 20-30 stopni chwyt klasyczny 15/12/9/12+
8kg/12kg/16kg/10kgx15
8kg/12kg/16kg x8/10kgx18
8kg/12kg/16kg x8/10kgx18
8kg/12kg/16kg x9/10kgx18

Walczymy teraz o powtórzenia z 16tkami

Super

5. Facepull z liną leżąc plecami na ławeczce pod wyciągiem górnym 12/15/12/15+
10kg/8kg/12kg/10kg x16 (wyciąg A)
10kg/8kg/10kg/8kg x18 (wyciąg A)
10kg/8kg/10kg/8kg x15 (wyciąg A)
10kg/8kg/10kg/8kg x16 (wyciąg A)

Ładnie weszło, czucie dobre, chociaż cały czas pracuję nad techniką.

I o to chodzi żeby sobie wypracować wersję indywidualną dla siebie samej. Widać już jesteś blisko.

05/01/18
DT Tydzień 11


Trening IV

1. Hip thrust 8/8/8/8/8
(R:30/40/50) 80kg/90kg/100kg/110kg/130kg x7
(R:30/40/60) 80kg/90kg/100kg/110kg/130kg x10
(R:40/60) 80kg/90kg/100kg/100kg/100kg
(R:40/60) 80kg/90kg/100kg/110kg/110kg x10

Stosunkowo lekko, mogę więcej ale rozkręcam się powoli.

No właśnie - bez pośpiechu. Dokładaj ale tak z bardzo dużą rozwagą i spokojem.

2. Wznosy z opadu 4x25
25/25/25/25
25/30/30/30
25/25/30/30
30/30/30/30

Ulubiona wersja na spompowanie pośladków.




Może być i tak.

3. Uginanie jednonóż na wyciągu 1) 10+10 2) 8+8 3) 6+6+6
na maszynie: 9kg+11kg / 14kg + 11kg / 11kg + 14kg +10kg
11+14 / 18+14/ 14+18+14 (wyciąg C:brama)
14+16 / 18+14/ 14+18+14 (wyciąg C:brama)
8+10 / 12+10 / 8 + 12 +8 (wyciąg B)

Super czucie jak zawsze.

OK

4. Podciąganie na drążku 3 serie
4/4/3+opuszczanie
4/3/3+opuszczanie
5/4/4 zmiana na podchwyt
5/4/4

Nauki podciągania ciąg dalszy




Całkiem ładnie.

5. Wiosłowanie sztangielką 12/10/10+/12+
16kg/22kg/20kgx12/18kgx14
16kg/22kg/18kgx12/18kgx14
16kg/20kg/16kg x12/ 16kg x14
16kg/20kg/18kg x12/ 16kg x14

OK.

OK

6. Brzuch 3 serie

stirring the pot
ab wheel 3x12
wznosy kolan do klatki 3x15

OK.

OK


Znowu jaglanki





Apetyczne

07/01/18
DT tydzień 12

Trening I

1. Przysiad klasyczny ze sztangą na plecach 12/10/8/8/12+
(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/55kg/65kg/50kgx16
(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/50kg/60kg/40kgx16
(20/20) 30kg/40kg/50kg/60kg/45kgx16

Lipna perspektywa ale Night mówił, że lepiej wrzucać cokolwiek niż nic





No może faktycznie nie najlepsza perspektywa ale z niej siady wyglądają bardzo ładnie.

2. Wyciskanie sztangielek siedząc 15/12/9/9/15/18+
6kg/9kg/12kg/12kgx10/8kg/6kg x18
5kg/9kg/12kg/12kgx/8kg/5kg x23
5kg/7kg/10kg/12kg/7kg/5kg x20
6kg/7kg/10kg/12kg/7kg/6kgx20

OK, trzeba wziąć więcej.

Na bank można wziąć więcej.

3. Wyciskanie sztangielek chwytem neutralnym leżąc na ławce ze skosem dodatnim 30 stopni 15/12/9/12+
9kg/12kg/16kgx8/10kg x17
9kg/12kg/16kgx10/12kg x14
9kg/12kg/16kgx8/10kg x14
8kg/12kg/16kgx9/10kgx18

Dobrze, tu powalczę o więcej powtórzeń.

Też dobry pomysł

4. Wznosy sztangielek bokiem leżąc na ławeczce 12/15/12/15+
4kg/2kg/4kg/2kgx18
4kg/2kg/4kg/2kgx22
4kg/2kg/4kg/2kg
4kg/2kg/4kg/2kgx20

BDB.

OK

5. Wyciskanie sztangielki oburącz zza głowy siedząc 12/10/8/12/15+
9kg/14kg/16kg x11/16kg x11/12kg x14
10kg/14kg/16kg x12/16kg x12/12kg x17
10kg/14kg/16kg/14kg /12kg x17
10kg/14kg/18kg/14kg/12kgx15

18kg poszło bez problemów, w ostatniej serii już troszkę zaniemogłam i nie dobiłam do 17p.

I tak bardzo ładnie. nawet myślę że i 20 kg byś już mogła wziąć i by nie było źle.

6. Odwrotne rozpiętki butterfly
30/30/30
30/30/30
30/30/25
30/30/30

Końcówka drugiej i ostatnia seria już mordęga dla barków ale wymęczyłam do końca.





OK

7. Brzuch
Ab wheel 3x12

w sumie nie było w planie ale wzięłam akurat kółko na siłkę to zrobiłam. powrót do kółka po długiej przerwie





Powrót do kółka bywa bolesny. No i dziewczyny już napisały co by można poprawić.


Ten trening zawsze najdłużej mi zajmuje




Chyba mój ulubiony posiłek omnomon






Super wygląda i pewnie jeszcze lepiej smakuje.

09/01/18
DT tydzień 12

Trening II

1. MC rumuński 18/15/15/9/18+
30kg/40kg/50kg/65kgx12/45kg x21
30kg/40kg/50kg/65kgx11/45kg x24
30kg/40kg/50kg/65kg/45kg x20
30kg/40kg/50kg/70kg/45kg x20

Poszło nieźle, choć 70kg było już ciężkie, a raczej ciężkie dla dolnego odcinka pleców. Poza tym świetne czucie w dwójkach i pośladkach i wszystkich problemów, o których wcześniej wspominałam jak odrywanie stóp itd. chyba w końcu poszły w niepamięć.

To nie dokładaj na razie więcej - a w powtórzenia pójdź raczej.

2. Uginanie nóg jednonóż na wyciągu 8+6/8+6/8+6/8+6
10kg/10kg/8kg/8kg (wyciąg A:ciężki)
10kg/10kg/10kg/10kg (wyciąg A:ciężki)
8kg/8kg/10kg/8kg (wyciąg A:ciężki)
10kg/10kg/10kg/10kg (wyciąg A:ciężki)

BDB.

OK

3. Ściąganie wyciągu górnego wąsko młotkowo 12/10/10/10+/12+
19kg/23kg/28kg/26kgx12/19kgx18 (wyciąg A)
23kg/32kg/41kg/36kgx12/32kgx18 (wyciąg C:brama)
17kg/21kg/26kg/23kgx12/21kgx18 (wyciąg A)
19kg/26kg/30kg/28kgx12/23kgx16 (wyciąg A)

Dołożyłam w końcu kg, duży opór ma ten wyciąg, ciężko progresować ale miałam iść w kilogramy a nie tempo więc trza się wziąć za dokładanie.

Bardzo dobrze.

4. Uginanie ramion ze sztangą podchwytem 12/10/10/12+
10kg/15kg/15kg/12,5kgx17
10kg/15kg/15kg/12,5kgx14
10kg/15kg/15kg/10kg x15
7kg x10 x4s

Na siłce oblężenie więc nie było dostępnych sztang, zrobiłam serie ze sztangielkami.

OK

5. Brzuch 3 serie
Stirring the pot x3
Wznosy nóg 4x15
Podciaganie piłki do klatki 3x15
plank 3xmax

OK.

OK

Może w ramach zmian w treningu, w tym dniu moglibyśmy dorzucić jakieś ćwiczenie na dolne partie? Ten trening jest stosunkowo krótki więc bezproblemowo dodatkowe ćwiczenie bym mogła tu robić.

Coś jeszcze na tył uda czy raczej pośladki? Czy może jeszcze coś innego??


Oj dzisiaj dzień jamochłona, niczym się nie byłam w stanie najeść. Nie cierpię takich dni, całe jedzenie przeze mnie przelatuje a 2400kcal to nie jest mało.

Zima daje mi się we znaki i ciężko się pedałuje do pracy. Najgorsze w sumie są wiatry, ostatnio tak zawiewało, że mnie na krawężnik zepchnęło parę razy.


I tak jesteś twarda sztuka - ja zimą roweru nie wyciągam. Najgorzej w dłonie zimno - nie czuć palców po dłuższej jeździe.

Eve, uważam uważam

Night, dzięki za sprawdzenie.
Co do wyciskania sztangielek siedząc np. to muszę przyznać, że ciężko mi progresować, słabe mam te barki, tak samo w wyciskaniu zza karku 22kg to w sumie niewiele a mi tyle problemów przysparza.

Co do dodatkowego ćwiczenia - w zasadzie obojętnie, może być i na czwórki.

Co do roweru, tutaj nie ma takiej srogiej zimy, jak by było pełno śniegu i mróz to nie jestem pewna czy bym codziennie jeździła do pracy. Tutaj za to wiatr i deszcz potrafią człowieka przeorać konkretnie. Ja mam całkiem niezłe rękawiczki, w ręce nigdy mi nie jest zimno.