Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214367
rion10
No niestety są takie akcje w życiu, że ciśnień jest sporo, a tak jak mówisz, jak przychodzi remont + praca zawodowa to idzie oszaleć. Przerabiałem remont kompleksowy mieszkania 3 lata temu masakra
Rion, nie chcę nic mówić ale jakieś malowanie czy cuś będzie się zbliżało wielkimi krokami
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214367
Julietta
nightingal
No dużo większe. Kawał domu i wielka działka. Zostanę ogrodnikiem .
Też mi się marzył duży ogród, ale wtedy nie miałam świadomości jak dużo będę miała dodatkowej pracy
Ale nie żałuję, jesteśmy w trakcie zamawiania materiałów na decking, meble ogrodowe wybrane, grill zakupiony, jeszcze troszkę i będzie w końcu pięknie... No prawie pięknie bo za rok będzie jeszcze akcja trawy w rolkach
Jak już wszystko będzie na miejscu to będziecie mieli własną oazę spokoju
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6506
Napisanych postów
62299
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777657
missInvincible
rion10
No niestety są takie akcje w życiu, że ciśnień jest sporo, a tak jak mówisz, jak przychodzi remont + praca zawodowa to idzie oszaleć. Przerabiałem remont kompleksowy mieszkania 3 lata temu masakra
Rion, nie chcę nic mówić ale jakieś malowanie czy cuś będzie się zbliżało wielkimi krokami
He he jak by to ode mnie zależało to już rok temu bym malował, ale z racji, że córcia ma 3 lata to jeszcze gdzieś tam łapkami po ścianie przejedzie to czekam jeszcze z pół roku do roku bo źle nie ma. Na szczęście ściany można myć więc spoko. Odpukać moje dzieci nie miały ciągutek do malowania po ścianach.
U sąsiadów córka po 2 tygodniach od remontu przedpokoju pomalowała go flamastrem czerwonym dokąd sięgnęła więc
1
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36027
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679722
missInvincible
A daleko się Night przeprowadzacie?
Nas w najbliższej przyszłości czeka ogarnianie papierów pod budowę domu, będzie ciekawie
To samo miasteczko. Tylko dom jest na samym wjeździe do niego, a moje osiedle, na którym teraz mieszkam troszkę bliżej "cywilizacji". Dzieciaki będą miały dużo dalej do szkoły - trzeba będzie wozić. Ale to jedyne takie zamieszanie w sumie i do przeżycia. I tak do pracy dojeżdżamy, to się przy okazji zawiezie dzieciaki do szkoły.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6506
Napisanych postów
62299
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777657
Najważniejsze, że jesteście zadowoleni, ja mam kilku klientów, którzy mówią, że żałują przeprowadzki do domu bo teraz obowiązków więcej, trzeba cały czas coś robić, odśnieżać, kosić ale wszystko ma swoje plusy ważne się w tym dobrze czuć i cieszyć z tego co się ma.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214367
Podsumowanie tygodnia jedenastego
Z małym poślizgiem uzupełniam wypiskę z ubiegłego tygodnia. Wpadły cztery treningi, dwie sesje na skakance i trzy razy byłam w pracy rowerem także wpadło mniej kroczków na korzyść pedałowania dieta OK, minimalnie większy deficyt niż w tygodniach przed 'diet break'em'.
Pomiary bez większych zmian.
Zmieniony przez - missInvincible w dniu 09/06/2020 22:44:22