ciężko, bardzo ciężko dzisiaj to weszło, musiałam spłycić ruch w ostatniej
moje nogi już miały dość
Trochę pewnie wychodzi już zmęczenie materiału. Z progresowaniem tak jak pisałem jakoś wcześniej - trzeba przyhamować lub przynajmniej nie mieć na nie ciśnienia za dużego.
4. Wskoki po schodach 3 x 1-2 piętra pieter: 7/7/8 (1 piętro = 7 schodków)
pieter: 7/8/8 (1 piętro = 7 schodków)
wskoki na box 60cm 4x20
wskoki na box 60cm x20/20/20/23 wskoki na box 60cm x20/20/20/24
OK
+ interwał na rowerku spinningowym 8x30/30
Killer
Przyznam, że ten tydzień tak mi dał w kość, że w piątek już miałam wszystkiego dość. Strasznie wymęczyłam nogi w ostatnich dniach treningami i kardio ale najbardziej zdaje się, że rowerem. Od kiedy się przeprowadziłam, muszę dojeżdżać ciut dalej, więc wychodzi ok 18km dziennie. W piątek już hejtowałam rower przez całą drogę do pracy
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214367
A jak uważasz - robię teraz 15 tydzień treningów - ten trening na razie cały czas ciągnąć i starać się utrzymać ciężary czy będziemy jakieś modyfikacje wkrótce wprowadzać?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
Zależy jak czujesz - można coś pozmieniać, można zostawić jak jest. Przemyśl. Od razu mówię, że mam teraz strasznie dużo na głowie i z czasem krucho jeśli idzie o układanie nowych planów. Dużo rzeczy się nawarstwiło i nie mam kiedy spać za bardzo nawet.
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214367
Szpoko nowego nie chcę, ewentualnie myślałam, żeby może lekko zmodyfikować. Dam znać jak coś wymyślę.
17/06/18
DT Tydzień 15
Trening B
1. Podciąganie na drążku nachwytem 4 x max 5+1/5/5/5
5+1/5+1/5+1/5+1
6+1/5+1/5+1/4+1+1
6+1/5+1/5+1/4+1+1
6+1/5+1/5+1/5+1 7 / 6 / 6 / 5
HA! jest pierwsza 7ka nachwytem! Dzisiaj zdecydowałam się nie robić dobijanych powtórzeń dzięki czemu widzę ,że jest ogólny progres w ilości powtórzeń na całej długości
2. MC klasyczny na dużych talerzach 3/3/3/5x5 40/50/60 70/80/85/90/95
50/60/70 80/85/90/95/100 x4
50/60/70 80/85/90/95/100 x5
50/60/70 80/80/90/90/100 50/60/70 80/80/90/90/100
Setka weszła ładnie chociaż było ciężko, nie powiem, że nie. Night z Twojego punktu widzenia w takim rozkładzie ciężarów powinnam mieć większe szanse na progres w ostatniej?
Mój wielki dzień nastał Tyle czasu się na to szykowałam. Czułam dzisiaj moc, stwierdziłam., że nie ma na co czekać.
Zaliczamy czy mam powtarzać?
Robiłam co mogłam, żeby dociagnąć do końca.
200kg x 3
Jak by nie było, i tak jestem mega mega mega szczęśliwa!
4. Brzuch – planki plank 3s
plank 2s + bird dog 2s
plank 3s bird dog 3s plank 3s
+ skaknka ok 30min
ależ mi się dzisiaj nagrało akurat 4 minuty skakania bez skuchy
Spełniona
Jeszcze fota śniadanka, owsianka z bananem i truskawkami. Do tego białeczko, teraz smakuję mleczną czekoladę, bo czeko śliwkę już zdążyłam wykończyć i masło z orzechów laskowych, po prostu bajka w smaku. Tylko drogie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
Szpoko nowego nie chcę, ewentualnie myślałam, żeby może lekko zmodyfikować. Dam znać jak coś wymyślę.
Pomyśl - takie zmiany to możemy sobie spokojnie przedyskutować i wprowadzić od ręki.
17/06/18
DT Tydzień 15
Trening B
1. Podciąganie na drążku nachwytem 4 x max 5+1/5/5/5
5+1/5+1/5+1/5+1
6+1/5+1/5+1/4+1+1
6+1/5+1/5+1/4+1+1
6+1/5+1/5+1/5+1 7 / 6 / 6 / 5
HA! jest pierwsza 7ka nachwytem! Dzisiaj zdecydowałam się nie robić dobijanych powtórzeń dzięki czemu widzę ,że jest ogólny progres w ilości powtórzeń na całej długości
Ekstra - ładny skok.
2. MC klasyczny na dużych talerzach 3/3/3/5x5 40/50/60 70/80/85/90/95
50/60/70 80/85/90/95/100 x4
50/60/70 80/85/90/95/100 x5
50/60/70 80/80/90/90/100 50/60/70 80/80/90/90/100
Setka weszła ładnie chociaż było ciężko, nie powiem, że nie. Night z Twojego punktu widzenia w takim rozkładzie ciężarów powinnam mieć większe szanse na progres w ostatniej?
To jest jedna z wielu opcji - można też inaczej. Możesz pokombinować sobie z tymi ciężarami. Nie muszą być tak rozłożone. Skoki mogą być nawet co 20 kg jak będzie trzeba.
Mój wielki dzień nastał Tyle czasu się na to szykowałam. Czułam dzisiaj moc, stwierdziłam., że nie ma na co czekać.
Zaliczamy czy mam powtarzać?
Robiłam co mogłam, żeby dociagnąć do końca.
200kg x 3
Co by nie mówić - pośladki się napracowały. Dla mnie zaliczone.
Jak by nie było, i tak jestem mega mega mega szczęśliwa!
Brawo.
4. Brzuch – planki plank 3s
plank 2s + bird dog 2s
plank 3s bird dog 3s plank 3s
OK
+ skaknka ok 30min
ależ mi się dzisiaj nagrało akurat 4 minuty skakania bez skuchy
Spełniona
Jeszcze fota śniadanka, owsianka z bananem i truskawkami. Do tego białeczko, teraz smakuję mleczną czekoladę, bo czeko śliwkę już zdążyłam wykończyć i masło z orzechów laskowych, po prostu bajka w smaku. Tylko drogie.