Melduję, że wróciłam. Było bosko, chociaż trochę za krótko. Urlop bardzo intensywny. Chyba najbardziej intensywny z moich urlopów, pomimo tego, że wykonaliśmy połowę planu :P Bardzo mi się takie urlopowanie spodobało i mam nadzieję na powtórkę. Zaczęliśmy od pobytu w Krakowie. Tu też zrobiliśmy trochę kilomnetrów- 10 godzin chodzenia- Kopiec [...]
Czy aż tak?? Może to zależy od osoby. Ja nie wiedziałam czego się spodziewać. Niestety nawet jak chodzę po mieście przez cały dzień to pod koniec mnie plecy bolą. Po górach prawie cały czas do tego wchodzisz albo schodzisz. Ja to bardzo mocno odczulam. Miałam energię ale nogi nie :p Zakwasy, spięte łydki jak kamienie, bolące uda, kolana, [...]
Nogi sa raczej w dobrej odleglosci, inaczej by czworoglowe oberwaly.. Paula, a to tempo w HT to konieczne? ja bym postawił raczej na krótki ruch pulsujący, robisz to na stepie, jest dość nisko, nie ma raczej sensu tempo, a juz szczegolnie w fazie koncentrycznej.. to samo w goblecie, jak juz bziubzius zdazyla dopowiedziec... czasami dynamika jest [...]
a np olej kokosowy nie powdouje u Ciebie dolegliwosci brzusnzych> Nie wydaje mi się. Nie zaobserwowałam nasilenia objawów. Biorąc pod uwagę wczoraj to też nie wskazywało by na olej koko (czy też MCT). Objawy zaczęły się rano przed kawą kuloodporną a dzień wcześniej olej kokosowy nie był używany. Niestety nie jest łatwo zidentyfikować źródło [...]
Odpowiadałam tak a nie inaczej, bo to naturalna obrona :) Żeby nie było, że źle trzymałam się założeń, po prostu założenia były błędne. Zapewne masz rację, poszłam trochę na łatwiznę. Problem jest, ale go bagatelizuję bo nie jest aż tak uporczywy i chyba dlatego mam psychiczną blokadę przed tak mocną eliminacją, którą macie na myśli. Do tego [...]
Spoko. Ja sobie w dzienniczku na bieżąco a potem to przeglądam i zbieram do kupy. Już tak robiłam, się sprawdza. Dziennik i tak prowadzę więc wolę tu notować swoje uwagi dość zwięźle, bo nie chce mi się dwóch dzienniczków prowadzić :)
Widzę, że zdania dt. pole dance są podzielone :D Tam dance jest tylko w nazwie.}:-( Nacisk nałożony raczej na siłę i akrobacje. Czasem się uda jakąś fajną fotkę zrobić ale to rzadko, bo generalnie na zajęciach się trenuje a nie robi fotki :P Ale czasem lubię uwiecznić, bo to fajna pamiątka i kiedyś nie pomyślałabym, że będę takie rzeczy robić. Z [...]
Wyskoczył mi nieplanowany wyjazd nad morze w weekend (taki trochę służbowy). Nie dość, że dwa bankiety to i treningi wypadną. Jakoś sobie to zorganizuję, co by tragedii nie było. Zawsze możesz popływać. ;) Jak się dobrze zakręcisz, to może namówisz Shadowa na jakiś wspólny wypad po zatoce - i nowe znajomości będą i skorzystasz treningowo. Same [...]
To tego się trzymam, że roweru nie ma a biegać nie znoszę :-D 21.09 DT Aktywność: Trening bareczki (uzupełnię później) + warsztaty przerzut bokiem, może się w końcu gwiazdy nauczę, albo dowiem jak się nauczyć. To takie potrzebne w życiu :-PP Brzuch: Słabo. W trakcie @ jest zawsze gorzej, do tego dzisiaj na wizycie u internisty uciskała mnie i boli [...]
Ale super leginsiorrry! :) Dobrze,, że udało Ci się połazić trochę, ważne, żeby się ruszać :) a z hotelami, sama wiem jak jest, bo teraz zaczęłam mojego 2-mies. business tripa i po 4 dniah w hotelu mam już dość.
To masz. Ale w gwoli wstępu... Wczoraj po pracy spotkałam się z kumpelą ze Szczecina, z którą baaardzo rzadko się widuję. Więc nie było szansy na kolację w domu. Na kolację był burger z ośmiornicą i serem haloumi barwiony tuszem z kałamarnicy plus frytki. Plus lampka wina i whisky z lodem (ale porcje mikro). Więc nie dość, że zapłaciłam jak za [...]
najlepsza by była 99 :D ale 90 wawla jest słodsze niż 85 lindta tak z ciekawości na temat czekolad, a 81 z lidla też u mnie wchodzi na raz ;D jak mi cukru potrzeba bo też dość słodka... ale wybaczam tą zmianę ;)
21.10 DT Dieta: Dzień IV nietreningowy Aktywność: Brak Brzuch: Oj ciężko jest. Wczoraj pierwszy raz sięgnęłam po leki od gastrologa i zabrałam ze sobą zapas na wyjazd... Generalnie skręt kiszek, ból i meeeeega opuchnięcie. Dawno nie byłam tak spuchnięta. Wczoraj miałam brzuch jak w 4 miesiącu ciąży. Jak mi w ciąży pójdzie głównie w brzuch to już [...]
Mięso samo w sobie wchodzi, ale kurczak nie bardzo :) Ale stek czy jakaś wołowinka duszona już bez problemu. Ale dość szybko się to zmienia wszystko i ciężko nadązyć :P
10.12 DT Aktywność: Trening B Brzuch: Dobrze Samopoczucie: Do południa energii brak, ale po południu odżyłam Suplementy: mama DHA, Śniadanie: Omlet z dynią, truskawki, melon, śmietana Przekąska: Serek Obiad: Zupa krem z dyni z fetą i słonecznikiem Kolacja: Burger wołowy Ciastki Gałka lodów na deser Po treningu znajomi zaprosili mnie do knajpy. [...]
12.12 DT Aktywność: Nowy trening C. W weekend jadę do domu, więc będzie bez treningu. A w tym tygodniu mam do zrobienia 2 treningi pole dance, więc będzie intensywnie. Nowy trening układałam wczoraj przed spaniem, możliwe, że coś jeszcze się będzie się zmieniać ale ogólny zarys jest ok. Brzuch: Całkiem nieźle. Samopoczucie: Stresik w pracy jak [...]
Witam w 2017 :D Oj odpoczęłam jak mnie nie było. Dawno nie miałam tak leniwego okresu. Co do aktywności, przed wigilią poćwiczyłam z Chodakowską jakiś nowy trening Rewolucja i miałam zakwasy przez dwa dni, głównie w przywodzicielach. Generalnie nogi mocno dostały. W pierwszy dzień świąt był godzinny spacer. I tyle z aktywności. Jutro nie idę na [...]
Ekhm, mówią nie chwal dnia przed zachodem słońca... Nie dość, że ciastkami poległam to jeszcze jelita się odezwały. Dostałam jeszcze zaległy prezent świąteczny od dostawcy. Oczywiście pełen słodyczy. I mnie zainteresowało jedno opakowanie z kuleczkami... Kuleczek już nie ma, a paczka spakowana dla męża- niech zabiera do pracy :-D Jedną już z domu [...]
14.01 DNT Aktywność: Brak Brzuch: dobrze Samopoczucie: OK Suplementy: mama DHA, Śniadanie: omlet z warzywami, sok: marchew, sałata, jabłko Przekąska: zupa pomidorowa z białą czekoladą Obiad: Parpardelle z polędwicą w sosie grzybowo- truflowym (dobre ale dość ciężkie) Kolacja: chleb żytni, szynka, pasztet Ciastki mini bułeczki z dżemem i budyniem [...]
Straszne zaległości mi się porobiły :P Nie będę wrzucać wszystkich jadłospisów Generalnie jadłam zgodnie z założeniami .Już na stałe dodałam 5 posiłek. Wcześniej były 4 i między obiadem ok 14-15 a kolacją o 21 była za duża przerwa. Więc teraz po pracy jem coś mniejszego. Cały tydzień bez ciastków i innych niechcianych przekąsek. W piątek był [...]