26.11.15r., czwartek dzień 38. (49. dzień cyklu @) sen: przed 23: 8,5h – no i jak to w czwartek, nie słyszałam budzika płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z cukinii, wywar z serc suple: rutyna+wit. C x2 (Trochę niedobite.) /SFD/Images/2015/11/29/c6fcc675c276411f9e4af996af8bf16f.jpg 27.11.15r., piątek dzień 39. (50. dzień cyklu @) sen: po 00: [...]
To "podwzgórze - przysadka" też chyba słyszałam (jeszcze nawet od ginekolog), ale tylko tak hasłowo..., a nie byłam zorientowana i też jakoś nie zgłębiłam tematu. Tak, wiem, że muszę teraz sporo doczytać, żeby, tak jak napisałaś, wiedzieć, co zrobić, żeby lepiej działało - już widzę, że sporo pracy przede mną. W tym mam tlustezycie do przekopania [...]
Haha pocieszyliście mnie w sumoe trochę. Bo może nie ma co tęsknić z czymś czego nie można mieć jak to mogłoby i tak nie być jednak to. Swoja droga to tak jak np. Marzyłam kiedyś o mieszkaniu w bloku ale piętrowym. Bo niby taka namiastka domu a jednak wygoda bloku. No i mieliśmy takie mieszkanie i mąż mi wypominał to marzenie i oboje mieliśmy dość [...]
Dziękuję bardzo:) muszę tylko dokładnie posprawdzać jak się wykonuje te ćwiczenia, bo niektóre są dość hmm tajemnicze. Dzisiaj zrobiłam jeden z treningów insanity z braku siłowni. Zastanawia mnie jeszcze brzuch. Może trzeba jeszcze poczekać trochę aż przejdzie ta burza hormonalna po odstawieniu tabletek. To musiało sporo namieszać bo wcześniej [...]
Kasiu, przychodzę za spamem towarzyskim :-D Super Ci idzie i jeszcze trochę i znikniesz :-) Masz też bardzo interesujący trening, zwłaszcza te obwody }:-( Doczytałam, że f. węgierską studiujesz i przyznam, że dość rzadko spotykany kierunek, szczególnie w moim mieście. Ja się hiszpańskiego uczę i my Polacy to i tak chyba mamy łatwiej z większością [...]
z boldenonem wiem po sobie nie ma sensu startowac na pierwszy cykl jak sie nie ma dobrej dosc suchej bazy bo efektu po prostu nie bedzie widac to jest bardzo dobry srodek ale na szlifowanie a nie budowanie IMO
Wszystko pięknie. Autor chce "zaświecić" swoją znajomością tematu, waląc "górnolotami" na prawo i lewo. Jaki efekt?- "która powoduje ze owy środek jest hepatoxyczny dla wątroby" . Nie dość, że toksyczny po "amerykańsku", to jeszcze masło maślane. Jak HEPAtoksyczny, to wiadomo, że dla wątroby. Może ktoś to [...]
31.03.2013 DNT 1.04.2013 60 min marsz w terenie w zaspach. nie było warunków do biegania, w niedziele pobiegam. trochę żałuje wyjścia bo mnie buty obtarły dość mocno }:-((( 2.04.2013 ergometr założenia 10 min rozgrzewka wg założeń 12 x 1 min/ 2 min 1 min = 235 watt. tempo 32-34 , przesłona 4 2 min = 60 watt. tempo 16, przesłona 4 czas / [...]
17.01.2016 r. Psycha siada, po wczorajszych dwóch słabych próbach WL max i 50% MC :( Co skutkowało słabą miską.. Suple bez zmian, 5 g kretki na czczo i 5 g gdzieś wieczorem przed posiłkiem, do tego z rana wit C i białko z cynkiem na noc. Miska: - 10:00 - 2,5 kromki chleba z szynką i żółtym serem, - 14:00 - rosół, 4 mielone, surówka, pół batata, - [...]
Cóż mogę tu napisać? Odechciewa mi się na miesiąc przed zawodami... Weekendy wyglądają nie najgorzej co do jedzenia, ale wkrada się trochę ciasta, z racji iż jeżdżę po rodzinie od domu do domu i wszędzie czymś częstują. Nie zawsze się skuszę, ale przez to też nie jem idealnie co 3 godziny. Z efektów wizualnych moich treningów jestem zadowolony, bo [...]
Pełne 30 lat życia kończę pewnym WL 110 z.. UWAGA - "zatrzymaniem!!" :-) W sling shootcie Pewne 130 kg na raz. Dla większości tutaj obecnych to nic, dla mnie spory sukces! Połowa masy idzie w odstawkę, bo z większym ciężarem na "raz", połowa i tak się polepszy. Po kontuzji robiłem już przysiady i kończyłem je póki co: SQ 4/4*80 kg i FSQ 4/4*70 [...]
Dziś kolejna lekka modyfikacja, ale to za chwilę ;) 18.11.2017 r. Nogi. 1. Back Squat: 8*40, 8*50, 8*60, 4\ 4*80 kg, 2. Bułgarski przysiad: 4\ 8*12 kg na nogę, 3. Czwórki+dwójki na maszynach w super serii: 12*35, 10*40,8*45, 6*50 + 12*30,10*35,8*40, 6*45 Barki: 1. Military press siedząc: 12*30, 10*35, 8*40, 6*45, 2. Wyciskanie na barki [...]
28.01.2019 Rozbieganie + 8x przebieżka. Nie znałem dotychczas ani jednego, ani drugiego terminu. Założenie? 60 min przy tempie 5:05 (przy tym tempie powinienem swobodnie rozmawiać-nie jest tak). Wyszedłem na dwór. Ślisko, mokro, ciężko. Pierwsze dwa km walczyłem o życie.. Potem szukałem w miarę nie śliskiej trasy i mądry człowiek wbiegł do lasu. [...]
01.02.2019 r. udało mi się opanować funkcję interwał w moim zegarku! Ha! Wychodzę z prehistorii i zaczynam stawać się future manem ;) Pobiegłem betonem przemieszanym z lodem i śniegiem na stadion miejski gdzie 3\4 były w miarę przygotowane do biegania, natomiast pozostała część była lekko śliska. Mimo wszystko prawie zgodnie z planem pierwsze 20 [...]
05.02.2019 r. Czas, czas, czas.. goni mnie czas. Ciężko jest pogodzić siłownię, bieganie i jeszcze basen, a szkoda! Wszystko mnie bardzo wkręciło (najbardziej sauna na basenie), jednak jeszcze przez jakiś czas muszę się skupić na biegach i drążku. Z tym drugim większy problem, bo na siłownię wpadam raz, max dwa razy w tygodniu.. Pogoda trochę [...]
nie było tak źle, startowaliśmy o 20:00 :) A u mnie wręcz przeciwnie, jak gram raz na jakiś czas to jest ok, ale jak grałem regularnie to cierpiałem dość mocno po każdym treningu :/
rion10 "Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak." - mówi Ci to coś? ;) Trza walczyć! btw. Wczoraj piłka. Ostro naginałem :) W końcu! Zrobiłem w tym samym czasie co zwykle o 1,5 km więcej, także dziś ledwo żyję.. Ale na noc wziąłem 2x magnez B6 i nie było skurczy :) noc przepsana, amazing! Zakwasy jeszcze po bench press trzymają. Dość solidnie, [...]
27.07.2019 r. FSQ: 8*40 6*50 5*62.5 3*75 9*85 Wykroki: Hantle 24*12kg, normalne z bagiem +20 kg: 3/ *24 4 i 2 maszyny: 12*30 12*40 2/12*50+ 12*25 12*30 12*35 12*40 Roller na całe nogi elektryczny i później jeszcze normalny. Myślałem, że fronty dobrze mi wychodzą, ale poniżej wrzucam link, ku mojej przestrodze, że dupa ma schodzić zdecydowanie [...]