dosc

----------------------------------------------------------------- 08.11.2014 Biegano po Lasku Wolskim Dystans 11.46 km Czas trwania 1g:09m:55s Średnie tętno 179 Grand Prix Biegów Górskich w Krakowie - Impreza, którą gorąco polecam wszystkim z małopolski i nie tylko ;-) Warunki dość ciężkie, przez pierwsze 7km miałam przed oczami skręconą kostkę [...]

10.01.2017 Plany kompletnie się nie zegrały z tym co robiłem, regeneracja wyszła raczej dość średnio %-) . Pośmigałem na początku na wf grając w kosza. Później zamierzona praca nad poprawą mobilności wybranych stawów, ogólne rozciąganie. Tak się złożyło, że ze znajomymi się spotkałem na ich treningu i porobiłem za trenera na tarczkach (boks) - [...]

Powitał, zawitał :-) BAARDZO sporo się pozmieniało. Ale zacznijmy może od pozytywów (chociaż wszystko uważam po części za rzeczy pozytywne). Cały okres ostatniego tygodnia spędziłem dość aktywnie: -2 sesje mocnych interwałów biegowych -1 sesja treningowa na siłowni (zdrowymi częściami ciała %-) ) -3 pobyty na saunie mieszane z lodowatymi [...]

Kurde klepnąłem zdjęcia, ale wyszły słabiutko, więc do poprawki i wrzucę jutro lub w piątek. Przedwczoraj śmigałem trening na siłce, wczoraj z kolei 5x5min trening mieszany na worku/w parterze, dość wysoka intensywność. Dzisiaj z kolei delikatna technika boks, sporo rozciągania, trening mięśni głębokich - planki itp. Od wczoraj wjechały również [...]

27.03.2017 TRENING : PUSH siła 1. Siady - 3 x 3-5 55.5kg x 5 78kg x 3 98kg x 1 110.5kg x4 x4 x4 2. WL - 3 x 3-5 37kg x 5 57kg x 3 73kg x 1 82kg x5 x5 x5 3. OHP - 3 x 4-6 24.5kg x 6 34.5kg x 4 42kg x 2 50.5kg x5 x5 x5 4. Wyciskanie hantli - skos dodatni - 2 x 8-10 14kg x 8 22.5kg x 4 29kg x9 x7 5. WL wąsko - 3 x 8-10 40kg x 8 50kg x 4 63.5kg [...]

Dzięki wszystkim za miłe słowo! Taki plan żeby powoli ale dość czysto się budować bo pasuje odpocząć od redukcji na dłuższy czas :-)

Ja wódy mogę naprawdę sporo wypić, ale po paru piwach mam dość. Jedna rzecz mnie bardzo cieszy - mój organizm nie rozróżnia rodzajów alkoholi, a tylko liczy promile :-D. Co do crossfita - nie wyobrażam sobie tylko na tym opierać treningu, ale dość fajny dodatek na redu.

USZKODZENIA TKANKI WĄTROBOWEJ-GŁÓWNE CZYNNIKI ORAZ PRZYKŁADY PREPARATÓW WSPOMAGAJĄCYCH JEJ REGENERACJĘ W związku ze złożonym charakterem procesów zachodzących w wątrobie narząd ten można traktować jako główne laboratorium organizmu. Przemiany chemiczne przebiegające w tkance wątrobowej związane są nie tylko z syntezą wielu związków o [...]

dzięki Bahamut, ogólnie tekst pochodzi z takiego bezpłatnego pisma"Po pierwsze człowiek"-moja mama wzieła z apteki ale nawet nie głupie rzeczy tu piszą, troche sie namęczyłęm bo w sumie porobiłem foty tego i obrobiłem częsciowo w programie na tekst ale nie wszystko sie przerobiło i musiałem dość dużo poprawiać, uzupełniać ale czego to [...]

09.01.20 Ostatnia wizyta na siłowni w tym tygodniu. Jutro od razu po zajęciach ruszam do Lublina na konferencję i wrócę do domu późnym wieczorem w sobotę. W niedzielę z kolei mam zmianę w takich godzinach, że ani przed ani po pracy nie dam rady zrobić treningu. Ale że zaczęłam ćwiczyć planem z wyzwania w niedzielę, a nie poniedziałek, to mogę [...]

No jak już między sobą zaczniecie się kłócić - to będzie dość dziwne. Wśród znajomych/przyjaciół to dość rzadkie chyba.

Miska: 1718ckal: B115/T66/W171 Bardzo się starałam ograniczyć tłuszcz, ale mniej już chyba nie da rady.. Dziś przynajmniej nie będę głodna, bo miałam dość długą przerwę między II śniadaniem i w sumie obiadokolacją, więc ostatni posiłek nie dość, że był późno to wyszedł spory.

[...] w siadzie 15/15/15/15 /ok Dzień III -W-O-L-N-E- Dzień IV Barki -wyciskanie sztangi zza głowy 10/10/10 / daj sprzed glowy jako ze jest mniej kontuzjogene, chyba ze jestes dosc dobrze obyty i wiesz jak poprawnie robic zza karku to okej -Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 10/10/10 /ok , tutaj tez uwazaj na technike bo rowniez dosc kontuzjogenne [...]

"Życie" 21-22.12.1996 r. Igor Janke TAJNI POTRZEBUJĄ CISZY Najszczęśliwszy dzień w UOP to środa, bo w środę wychodzi tygodnik "NIE". Wszyscy się zaczytują - to pierwsze zdania z dość dramatycznej opowieści o Urzędzie Ochrony Państwa, jaką usłyszałem od kilku funkcjonariuszy i oficerów, którzy odeszli stamtąd na własna prośbę. [...]

Arcanum jest jakby połączeniem Fallouta z grami które mają swoją akcje w świecie fantasy, obok siebie egzystują dwa światy : Technologia i Magia (polecam magię) oczywiście obydwa ze sobą kolidują, nie polecam szkolić się w obu kierunkach, lepiej być magiem (czary są potężniejsze niż broń). Fabuła jest dość dziwna, sterowiec którym lecisz zostaje [...]

Ja też dość długo kręciłem się w kółko w przysiadach z jednego powodu - za bardzo mi zależało... Martwy na sztywnych zawsze traktowałem jako ćwiczenie drugorzędne w stosunku do przysiadów i dość mocno odjechałem w nim ciężarowo.

};-) kebab był zadziwiająco dobry. Co Ty, ucinam 400-500 od tego co jest i zaczynam redu, później już tylko -100-150 w zależności od tego jak będzie szło + dodawanie interwałów/aerobów itd. Za wszelką cenę może nie, ale 7* ma być i tyle w sumie + zarys na brzuchu. Dużo roboty być nie powinno, zawsze mi się dość łatwo redukowało tyle, że jak już [...]

oszczędzam plecy ,dlatego jest 5s wykroków przed nimi :) jakoś po cyklu robiłem 7-8x54kg ,teraz przed kontuzją już dawałem radę 48x8kg i dość lekko szło. teraz dałem wykroki przed i jeszcze powtórzenia 12,12,10,10 żeby robił dość lekkim ciężarem i uczę się od nowa techniki ,bo zauważyłem ,że za nisko schodziłem ,traciłem napięcie w udach ,za to [...]

Poleciał właśnie szocik i trochę soku musiało się dostać do krwioobiegu bo pierwszy raz złapał mnie ten słynny kaszelek. Było to jednak dość delikatne. Uczucie suchości w płucach, coś jak przy jakimś zapaleniu oskrzeli ale nie było jakoś specjalnie zmuszające do kaszlu, może dwa czy trzy razy kaszlnąłem dość sucho i na tym koniec. Co prawda to [...]

Normalnie jakbyście o mnie mówili :-) Zaczynam jeść późno bo dopiero ok 16 i do tego czasu nie ma najmniejszego problemu. Potem mam dość spore posiłki i w dość krótkich odstępach więc też jest luzik ale jak zjem ostatni to się zaczyna. A jak się jeszcze obudzę w nocy to już w ogóle masakra.