dosc

N Dobra- waga dziś rano 71kg, można uznać, że po roztrenowaniu nie ma śladu ;-) Zła- Prawe kolano mnie nak***ia przy zginaniu dość mocno, zajechałem je wczoraj konkretnie. Nawet lewe w czasie kontuzji mnie tak nie bolało. Kolejny rower dopiero w sobotę, to może wydobrzeje.. ;-) czyli w sumie dołożyłeś kcal a waga podobna jak w okresie kiedy [...]

W którym miejscu kolano boli ? Też mi się zdarza ból w lewym kolanie - pomaga bardzo mocne rozciąganie łydki, czwórek, pośladów i rolowanie okolicy IT band (po polsku to chyba pasmo biodrowo piszczelowe :-? ) Polecam -> https://squatuniversity.com/2018/01/04/fixing-patellar-quad-tendon-pain/ Dość długa lektura ale dużo wiedzy.

Dzięki. Tamten KOM to lipa. :-P malo ludzi tam jeździ;-) Ważniejszy ten 4ty wynik na tej sztajfie :-D. W pewnym momencie tam jest takie nachylenie, że nie ma z czego zrzucać i min. 350w trzeba trzymać aby jechać w ogóle ;-) Co do assiom niestety lewy pedal jest tym "master". To dość częsty problem. Będę kontrolował. Zaraz trening i ruszamy z Żonką [...]

https://i.imgur.com/J7zLBGe.png Pobudka po 7.00 i do roboty. Zleciało bo sporo pracy, jeszcze parę rzeczy musiałem do strony internetowej przygotować i wpadli prywatni klienci na diety. Siedziałem przy rozpiskach i analizie. Po pracy do domu i trening. Po treningu posiłek, rozciąganie i pokręcone po domu. Teraz już kolacja i zaraz do wyra. Jutro [...]

Wczoraj przez Irlandczyka przebrnąłem. Fajny film ale niepotrzebnie wydłuuużoooony na siłę. Brakowało "akcji" no i brak jakiegokolwiek powiązania z "Chłopcami z ferajny" a przecież tytułowy bohater grał tam dość istotną rolę. Śmiesznie sie oglądało staruszków... zwłascza Joe Pesci %-)}:-(

Myślę że gdybym był kolarzem skupiłbym się gównie na jakiejś formie ciągów, przysiadach (fronty) i wykrokach/zakrokach. I dość na nogi. Całą resztę zaoszczędzonego czasu przeznaczyłbym na stricte siłowy trening kolarski.

https://i.imgur.com/fGixT94.png Pobudka o 7.10, standardowo przed budzikiem.. %-). Ubrałem się, śniadanie i do roboty. Znowu mało zrobiłem, bo sporo pierdołek w ciągu dnia się pojawiło. Po pracy ogień na siłkę, z góry podziękowania dla FighterX za pomoc w modernizacji planu! Po treningu do domu, troszkę poograniałem, bo Żona pojechała do rodziców, [...]

O tu pisałeś o dolnym odcinku grzbietu. Wskazuje to na lędźwia, ale mogę się mylić. Z rana nic nie czułem, ale już są mega zakwasy na skosach, prostych brzucha no i dolny odcinek grzbietu. :-D Weszło gdzie trzeba :-) O jeździe zimą czy w czasie opadów to nawet nie chce mi się dyskutować. Dość że codziennie mam chęć i zdrowie na trening a nie jak [...]

https://i.imgur.com/avFYjV9.png Pobudka o 7.00, Żonka dziś sesję mikołajkową robiła, więc musiała od rana się ogarnąć, a ja jako dobry mąż pomogłem przygotować śniadanie dla mnie… %-). Zjadłem koło 9.00 bo jak wyjechała to jeszcze w łóżku poleżałem… ;-) Po śniadaniu chwila ogarniania w domu i trening. Planowałem plener, ale mokro jak pierun po [...]

szukam nowych partnerów do naszego kolarskiego projektu, niestety zarówno SFD/ALLNUTRTION, TREC odmówili, szkoda :-( Mimo to miałem kilka owocnych rozmów, może jakiś partner się trafi, póki co dostałem coś na testy;-) Próbowałeś ALE albo NUTREND ? Z tego co się orientuje dość mocno wspierają dyscypliny dystansowe bieganie / rowery / triathlony / [...]

Jeszcze kiedyś robiąc russian twist zawsze robiłem z nogami na ziemi podłożonymi pod coś, żeby zblokować tułów. Bardzo mocno rozbudowałem skośne wtedy i zawsze wszystkim polecałem tak robić. Oczywiści w rękach dość ciężka sztangielka.

Fajnie to wygląda, spróbuję :-) https://i.imgur.com/Ofb100O.png Pobudka koło 9. Śniadanie i szykowanie do treningu. Plany spore, a realizacja słaba. Po treningu szybki posiłek i już szykowanie do wigilii. Najpierw u moich rodziców, a potem lecimy do Żonki rodziców. Wypiskę wrzucam już teraz, potem, nie będzie zbytnio czasu ;-) [...]

https://i.imgur.com/VTRDw6E.png Pobudka po 8.00. Trochę ogarnąłem pracy, dziś zdalne z domu i od rana przygotowania do urodzin. Potem trening, i znowu powrót do przygotowań. Wypiskę wrzucam już teraz, bo potem nie będzie czasu ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z mango, twarożkiem, PASSION FRUIT & MANGO IN JELLY i [...]

Kurde, brak mi słów, dzisiaj wreszcie pogoda na jazdę w plenerze... tak czekałem... i gardło mnie boli....:-?:-?:-? Nie będę ryzykował choroby.. Wiesz jak to mówią - "paluszek i główka to szkolna wymówka" %-) A tak na serio to szkoda, u nas była piękna pogoda i dawno nie widziałam tyle ludzi na ścieżkach, nawet w sezonie. Choć mimo wszystko [...]

Generalnie mam taką zasadę, że gdy dokucza mi góra katar/ból gardła, temp w normie, a jestem tylko osłabiony to trening zrobię. Siłownia się wpasowała, bo jakbym robił rower to musiałbym wiatrak włączyć na ciało, a to już ryzyko dość duże. I to prawda, ja zawsze lepiej się czuję po takim treningu, wypocę i inny człowiek :-) FighterX Bardzo lubię, [...]

A prawda jest taka, że logicznym jest zrobić lekki trening aero (on wystarczy by poudzić układ odpornościowy), bo w trakcie choroby dokładanie ciężkich treningów powoduje, że nie dość że organizm walczy z chorobą to jeszcze stany zapalne z treningu. Poza tym łatwo o rozwalenie sobie zastawek serca i wysokie prawdopodobieństwo, że można złapać [...]

Waga aktualizuję na bieżąco. Aktualnie to musiałbym wykręcić jakieś 380W przez 16 minut. Mało prawdopodobne. Z tego też powodu, póki co będę poprawiał wynik na tym KOM-ie %-) Na pierwszy rzut oka pomyślałem - kurde to jakaś ściema, 80-90 km/h... Po chwili zajarzyłem, że to jest zjazd \-) Ale dośc techniczny bo sporo zakrętów

https://i.imgur.com/hg1DbgP.png Dziś na 8 do roboty, więc pobudka o 7.40, byłem przed czasem.. %-) W pracy poleciało dość szybko, po pracy na zakupy. Po zakupach gotowanie, potem małe sprzątanie w domu, zaraz prysznic i rolowanie. Koło 20 kolacja i do wyra. Żonka wraca w piątek… Nareszcie :-D https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Kurczak z ryżem i [...]

Dokładnie, a ja myślałem że jak 3-4 dni z rzędu się poroluje i nie pomaga to nic nie daję. Nic bardziej mylnego, widać tkanka reaguje z opóźnieniem. W przypadku nóg czuję zarówno pozytywny efekt regularnego rolowania jak i skutki zaniedbania, jak odpuszczę z barku czasu. Natomiast w przypadku góry (klatka, plecy, łapy) było zupełnie odwrotnie, po [...]

Nie. Z gipsem się nie ważę %-) Poza tym i tak teraz mam dość zmartwień..