2.09.2014 - Dzień 36 Po nocce wstawanie 12:00. LIDL poszło 110 zł ale mam nadzieję nie robić zakupów do soboty-niedzieli (poza jajkami bo już dzisiaj je skończę). Dalej rower już jako trening aero, wszystko z rowerem OK przynajmniej narazie. Wieczorem będzie ABS. Na dzisiaj to tyle. Dieta - śniadanie 3 jaja, bułka wielozarnista - obiad tortille z [...]
"Ciekawe czy będą jakieś ankiety jakie produkty chcemy albo jakieś karty lojalnościowe." mam kumpla dość "wysoko" w LIDL-u : nie stosują takich patentów
3.09.2014 - Dzień 37 Wolne od pracy to wstałem lekko przed 10:00, wiedziałem że mam pełną lodówę :-) więc tylko jajka dokupić bo się skończyły. Podjechałem do rodziców jakąś zmywarkę starą rozebrać na części żeby na złom to wywieźć. Do tego kilka starych rupieci i cały bagażnik się uzbierał. Gość się pomylił o 100 kg jak liczył bo wg niego złomu [...]
4.09.2014 - Dzień 38 Obudził mnie ciężki sprzęt remontowy (elewacje bloków, odnawianie balkonów). Co prawda o 10:00 także w sumie jestem im wdzięczny. Śniadanie od razu bez owijania w bawełnę - 0,5 kg mięsa. Dalej rower, obiad i odpoczynek. Teraz już w pracy 19:00 - 7:00. Dieta - śniadanie tortilla z 0,5 kg kurczaka + warzywa - obiad tortilla z [...]
8.09.2014 - Dzień 42 Jestem zadowolony, bardzo mi się dzisiaj podobało. Wolne od pracy, rodzice o 10:00 wpadli do mnie na chwilę więc od 9:00 wiadomo - sprzątanie ;-) Koło 11:00 wystartowałem na rower. Tak wyszło że dłuuuugo dzisiaj nie jadłem, pierwszy posiłek dopiero 17:30 nie licząc drożdżówki u rodziców (podjechałem na rowerze). Dieta - [...]
9.09.2014 - Dzień 43 Wstało się lekko po 10:00 niestety. Raczej rutyna - śniadanie, rower, obiad, serial. Oglądam teraz Rodzinę Soprano - stare ale nigdy tego nie oglądałem. Jestem dopiero w 1 sezonie. Znowu wolne od pracy to nie trzeba było się z niczym śpieszyć. Zamawiam do roweru uchwyt na telefon / GPS - zaczepia się na kierownice, do tego [...]
11.09.2014 - Dzień 45 To jest to Panowie. Pomiar pasa mi dzisiaj poprawił humor ale o tym na końcu. Dzisiaj byłem na tym otwarciu LIDLa. Dużo gadania przez megafon, namioty z logo LIDL, DJ, dużo hałasu itd, pełno pań rozdających jakieś ciasteczka itp (nie brałem) :-D Zrobiłem zakupy tylko na dzisiaj bo weekend mnie nie ma - także dość skromnie. [...]
Zrobili u mnie w LIDLu coś zaj**istego, w tym drugim co musiałem jeździć autem do niego - nie widziałem czegoś takiego. Mięso które ma datę ważności jeszcze tylko przez 2 dni jest tańsze o 25% :-) Opakowania są zaznaczone markerem "-25%". Dzisiaj przykładowo za filety z ud kurczaka gdzie cena jest 6.99 / 500g - odjęli mi od ceny 1,75 zł. Cena robi [...]
17.09.2014 - Dzień 51 Wstałem 5:15 i wróciłem do domu 11:15. Pojechałem do Zawoi po rowery które zostawiliśmy tam po ostatniej imprezie - nie dały się skubane następnego dnia prowadzić %-) Także tutaj minimalnie dieta ucierpiała bo coś musiałem w aucie z rana wrzucić bo to w sumie aż 6 godzin od wstania. Treningiem jednak pozamiatałem także palimy [...]
20.09.2014 - Dzień 54 Po nocce w pracy poszedłem spać od 9:00 do 11:30 i w zupełnosci wystarczyło. Cały dzień jednak dosć z dupy bo nic nie robiłem, rano padało więc rower odpadł. Dieta była choć cos tam lekko w pracy podjadłem pysznosci - ale tak na smak. Popatrzyłem wstępnie na wynajem czegos w Zakopanym ale jeszcze nic nie znalazłem. Dzień [...]
23.09.2014 - Dzień 57 Wpadka dzisiaj wieczorem po całości. Wstałem 10:20, posiłek, do pracy 14:00 - 22:00 więc bez treningu. W pracy drugi posiłek. Po pracy tak mnie ssało że...pojechałem do tego co mam w avatarze @-| Wszedł zestaw cola + frytki + mc chicken + big mac. Jakieś kupony wydrukowałem w pracy i dali mi to za 20 zł. Zmieniam lekko dietę [...]
25.09.2014 - Dzień 59 Dzisiaj spoko tylko dalej mam problem ze słodyczami. Wstałem, śniadanie i myślałem o rowerze. Było 17 stopni na zewnątrz ale ubrałem coś na siebie i jazda okazała się bardzo komfortowa. Poszła kombinacja bardzo ostrych podjazdów. Później prysznic, obiad, przygotowanie jedzenia do pracy i teraz 19:00 - 7:00 w pracy. Dieta - [...]
Przy 75 cm w pasie "spalić sadło" brzmi już trochę dziwnie - ale cóż palimy dalej. Kiedyś może wejdzie jakaś masa, za 2-3 miesiące kto wie. Nie dość że tyle na głowie to się przeziębiłem od rana. Nie jest tragicznie ale jak się rozchoruję na dzień dobry w nowej pracy i miejscowości jednocześnie to będzie słabo. Pewnie po tym wczorajszym wieczornym [...]
wiosłowanie sztangą - sztangę ciągnij po udach, a nie w powietrzu do górnego brzucha i mocno pchaj się klatką w przód. Ciężar zwiększ, bo miziasz te plecy wiosłowanie półsztangą - podejdź nogami dość blisko talerzy, bardziej się wyprostuj, ciężar mocno zwiększ i mocno pracuj łopatkami poprzez ich ściąganie i rozciąganie wiosłowanie sztangielką - [...]
Było tak dlatego, że skończył mi się ryż i miałem tylko w woreczku. Od razu pojechałem do sklepu i zakupiłem trochę ryżu. Miałem dość ryżu paraboiled, ze względu na jego specyficzny zapach i kupiłem trochę jaśminowego. Bardzo ładnie pachnie i jest smaczny :-) Dziś już jest tak jak powinno. Później wrzucę filmik i jadłospis
Leg`s day i 1 dzień w pracy Dzisiaj zacząłem wakacje i poszedłem od razu do pracy }:-( Dzisiaj robiliśmy na dachu w tym skwarze, 34 stopnie w cieniu ;-) więc po samej pracy miałem już dość. I dziś z racji, że zmieniłem miasto, którym mieszkam to zmieniłem siłownię. Niestety ta jest mniejsza i dużo jej brakuje do siłki z Nysy. Było trochę tłoczno i [...]
mozna cos wiecej na ten temat. Jakie skutki uboczne, jak stosowac, z czym laczyc, jak dlugi powinien byc cykl...w koncu to dosc istotne informacje a ich tutaj zabraklo ;)
Na cyprze - średnie zarobki , droga żywność , imprezy cały rok ale tylko w niektórych miejscowosciach (tj.Ayia Napa). Bardzo ciepło , nie wytrzymasz tam.Grecy , to zależy niektórzy są mili inni troche mniej wiadomo zależy jak leży i jak trafisz... W Dubaiu ruch przeogromny, nowoczesne miasto , mit o twoich szejkach wydaje sie niejasny to są bardzo [...]
A teraz z innej beczki ;-) 7,Jsdolan-wykreśliłem z tematu konkursu ten czarny PR. Bycie na forum 24 h jest dla mnie niemożliwe-i pewnie dla każdego :) Z komórki,coś czytać i odpowiadać nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem Stąd nie od razu odpowiadam ale to nie powód do takich niestosownych wg mnie uwag. Masti nie wiem co takiego czarnego i [...]
Jeśli jednak wyzwania podejmą się inne Panie, z wiekszym czy mniejszym biustem, możemy wyjść z założenia, że wiekszy biust jest cięższy i bilans zostaje na zer. Nie dość, że będzie trzeba mierzyć, to jeszcze ważyć - na słowo nie wierzę |-) Paatik startuj, bo widzę ze szykuje sie niezła zabawa. Może więcej dziewczyn z Ladies dołączy :-D