brzmi dość poważnie, ale nie wiem czy to jest na tyle poważna sprawa. raczej mięśnie były rozgrzane, bo na bicka ćwiczyłem już przed samym wyjściem zrobiłem kilka serii po 10 zwiększając co chwila ciężar i pod koniec poczułem ból w bicku lewej ręki, chyba nic wielkiego czuje lekkie kucie przy podnoszeniu rzeczy. jutro nie mam w planach siłki, może [...]
święta udało się póki co przetrwać bez większych problemów z utrzymaniem diety. Jedyne na co sobie pozwoliłem to 1,5 szklanki soku pomarańczowego i 5 plasterków schabu pieczonego własnej roboty niestety przyplątało się do mnie przeziębienie we wtorek miałem iść na siłkę ale nie wiem czy dam radę. Sobota i niedziela mija pod znakiem regeneracji, [...]
no niestety koszty tego wszystkie są dość spore, ale jak sobie wcześniej obiecałem ostatni raz się biorę za redukcję- jeżeli teraz się by nie udało to już się za to nie wezmę nigdy. Akurat mam sporo wolnego czasu, odłożone trochę gotówki, jest zdeterminowany. Po prostu idealny czas na redukcję drugiego już nie będzie. Generalnie dzisiaj mija 23 [...]
koxamans , dobry przepis. Spróbuję. ****a nie wiem co się dzieje. Jakiegoś doła złapałem czy coś. Normalnie mam wszystkiego dość, diety, siłowni, biegania nawet nic nie robienie mnie w****ia. Generalnie mam wszystko ostatnio w dupie. Nie goliłem się już z 1,5 tygodnia, więc wyglądam jak jakiś żul z pod sklepu. Ale to również mam w dupie. Mam [...]
i pewnie dlatego że do tej pory tricepsy raczej dość słabo trenowałem tzn. 2 serie wyciskania francuskiego na płaskiej, teraz dodałem jeszcze 3 serie prostowania ramion na wyciągu stojąc. Zmieniony przez - bubel_pl w dniu 2010-05-18 13:27:01
dobra, ostatni wpis i niestety wracam do normalnych zajęć i znowu mnie nie będzie tutaj ze 2 tygodnie. Dzisiaj robiłem aero, Tight Xtreme działa na mnie cudownie. leje się ze mnie jak cholera. Co to się będzie dziać jak zaczne łykać 2 na raz. Motywacja zdecydowanie 10/10. No i jeszcze jest Coca-Cola zero. Super sprawa kiedy ma się ochotę na coś [...]
bubel ja od początku redukcji nie widze ciągle postępu w lustrze to normalne ale po to właśnie wstawiamy tutaj fotki "BTW. carbon91- popraw linka w podpisie bo nie można z niego przejść bezpośrednio na Twoją redukcję." link jest poprawny, przed chwilą udało mi się wejść, pierwsza strona mojego dziennika dośc czesto nie działa - [...]
Fotki jak widać. Różnica w porównaniu z początkiem chyba dość spora. Chociaż ja akurat nie jestem zadowolony do końca z ostatniego miesiąca. Słabe efekty widać do fotek z przed miesiąca. Generalnie całościowo jestem bardzo szczęśliwy, chociaż z drugiej strony jestem wkurzony że doprowadziłem się do takiego stanu. Rozstępy na brzuchu są już [...]
Ja tam z Młodej jestem zadowolony i dumny. Szkoła szkołą. Ma być porządnym człowiekiem. Jak będzie porządna, to sama będzie wiedziała co jest w życiu ważne. Zresztą tydzień temu uratowała życie/zdrowie swojej przyrodniej siostry. Dziecko się zadławiło i potrzebny był ktoś sensowny żeby spokojnie gadać z ratownikiem przez telefon. I okazało się, że [...]
Orzegów zgadzam się z tym co napisałeś ale nie do końca ;-) Masz rację, społeczeństwo jest biedne i sponiewierane to prawda. Z drugiej strony pracuję w firmie w której zarobki jak na polskie realia są dość dobre a u mnie w dziale jeszcze lepsze a w dziale sprzedaży to już w ogóle bajka jak na polskie realia i co? I nic? Statystycznie pewnie żadnej [...]
Oj duża dyskusja. Dziennik puchnie :-) I dobrze. Moim zdaniem powinniśmy ustalić kto i w jakim celu sięga po ciężary, skakankę, rower, odważnik. Piramida potrzeb Maslowa jest bardzo ciekawa w tym kontekście. Aktywność fizyczne nie jest potrzebą fizjologiczną. Można bez niej żyć. Myślę, że zaczyna się ona od piętra potrzeb bezpieczeństwa. [...]
Dobra. Dość smęcenia. Życie w tym kraju to twardy sport, a reguł brak. Tak jest i nie ma co wydziwiać. :-) Znam życzliwych i uśmiechniętych ludzi. Po prostu do niektórych nie warto się zbliżać. "Do konia nie podchodź od tyłu. Do byka od przodu. A do idioty w ogóle." Po południu mnie zaintrygowało. Poszedłem jednak porzucać odważnikiem. Niby [...]
Wpisane na listę. Wcześniej - opanować TGU. I to jest słuszna idea :-) Wiesz co to jest żyroskop? Przyrząd umożliwiający utrzymanie położenia kątowego. W naszej głowie rolę tę spełnia błędnik. A błędnik to nie byle co. Dlaczego masa mięśni, tłuszczu i kości potrafi stać? W jaki sposób panuje nad napięciem mięśni podczas zwykłego wstawania z [...]
Od rana totalny kryzys energetyczny. Nie pomogła kawa z masłem. Chyba wczorajsza "dieta" odbija się czkawką. Trzeba poważniej podejść do miski. Jedzenie na oko ma sporo zalet, ale i pułapek. S&S Podejście Swing KB32: L10/P10 L10/P10 Ze zmianą ręki po 10 powtórzeniach LP10/10 Ze zmianą ręki po 10 powtórzeniach LP10/10/10/10 Ostatni długi ciąg [...]
Jestem na szczycie Gęsia Szyja. Nie miałem lepszego treningu od 3 lat. Cudownie. Pięknie tam :-) Bywam tam dość często, prawie zawsze jak jestem z żoną w tatrach. "Schody" od Rusinowej Polany męczące co? Chyba, że szedłeś od drugiej strony. Tak to można trenować. To nawet ciężko treningiem nazwać takie to zaj**iste :-)
I ogólnie ten weekend mnie zdewastował. Mentalnie też. Odpocząłem, zrobiłem 25 km po górach, ale czuję, że coś było nie tak. Siłownia mnie wyleczy. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-06-30 11:45:24 Masz jakiś typ, co konkretnie? Mnie - z perspektywy czasu - zawsze dewastowało najbardziej, i fizycznie i psychicznie - alko. Dziś uważam to za [...]
K..rwa, przekonałeś mnie. W niedzielę rano siłownia i tak pusta %-) Ps. Co to za książka ? Nie musisz tak się wygłupiać na każdym treningu. Ja sięgnąłem po opaskę, bo czułem, że robię źle (nie dość dobrze). I jest OK. Bałem się trochę żeby mi nie podj**ali telefonu :-D Książka: /SFD/Images/2015/7/1/c103d90e766f4eb1b1c595d61ab8331d.jpg
Zupełnie nie trybię o co chodzi z tym jedzeniem. :-) Po prostu trzeba jeść jak każe organizm. On wie najlepiej. Jak się go nie rozbuja czystym cukrem, mąką i alkoholem, to jakoś tam jest. Problem jednak jest. Nieważne. Wróciłem do domu i mogę żyć po swojemu. Domownicy są silnie przestraszeni i wolą zjeść pudełko margaryny niż łyżkę smalcu. Bo [...]
Żyję. Wróciłem godzinę temu. Musiałem Malca nakarmić i się rozpakować. Raport. Czwartek JS 12 1. WL 12 x 1 x 105 2. MC 12 x 1 x 150 3. MetCon (w nawiązaniu do S&S) Siłownia sieciowa. Nie z tych renomowanych, ale kilkanaście placówek w stolicy mają. "Kraina Ćwierćprzysiadów". Wylać żale? Trochę hejtu... Ogólnie to zbyt długo żyłem w zamknięciu i [...]
redukcja - od grubasa do....
