często

Dla mnie xp był najbardziej niestabilny i często wywalało errory przy aplikacjach czy nawet grach. W 7 było już o wiele lepiej, a z 10 nie mam praktycznie w ogóle problemów.

A wy często chodzicie do klubów? Ja ostatnio rzadko.

A wy często chodzicie do klubów? Ja ostatnio rzadko. od lat wcale kidyś bywałem "zawodowo" ... taka praca pozdrawiam Prosiak

Często przy takich liczbach to jest tbariera psychiczna, bo 100tka się wydaję dużym ciężarem. Tak jak pewien trójoista,który nei mógł pchnąć 250kg, dopóki mu nie powiedzieli, że na patyku jest 245kg i pocisnął na lajcie.

Kwestia mentalności wtedy i kultury Patrzcie kto teraz często idzie do mundurówek, leszcze co nie mają pomysłu na siebie, nie wiesz co robić w życiu idziesz do woja, nawet nie mają z tyłu łba myśli, że to robota związana z zabijaniem ludzi jeśli będzie trzeba

Dzięki. I teraz pytanie: Co zrobić, żeby kolejny rok nie skończył się tak jak zawsze. Ja plany mam ambitne, a często wychodzi z tego chvjnia. Mam zamiar opracować plan 1 stycznia i się go trzymać.

Następnym razem zastanowię się dwa razy, ale zazwyczaj zawsze staram się być fair, choć jakoś często się nie zdarza, że jestem podrywany, ale zazwyczaj jak już laska coś tam zagaduje, to staram się być dla niej w miarę miły i w miarę normalnie odmówić (chyba, że jest to jakaś wredna sucz), bo nieraz zdarzy się samemu podejść i wtedy też człowiek [...]

też całkiem spoko rozwiązanie. Prze zawodami robimy często takie dochodzeniowe i też każdy kto wchodzi to ma za zadanie zabić

Takie kubańskie sparingi to chyba w każdym klubie można spotkać. Kwestia tylko jak często. U mnie robi się tego typu rzeczy zazwyczaj przed zawodami albo w okresie przygotowawczym do zawodowej walki

[...] i przyjazne Większość porządnych zawodników na poziomie których znam ma mentalność taką, że wiecznie im mało, ciągle chcą sie rozwijać, poprawiać elementy w któych są słabsi często sie wręcz niedocniają mimo osiągnieć A tu prosze ja was przyjdzie Kacperek, po roku ma dwie belki na białym pasie i coś otwiera morde się mądrzy ludziom technike [...]

[...] trafiają. Za to w klubie na zajęciach trener mówi, ćwiczymy stójkę lekko technicznie, a tu ortalion napyerdala ile fabryka dała. Ja w ogóle preferuje takie bardziej w starym stylu prowadzenie zajęć, gdzie jest większy dystans między nauczycielem, a studentem, bo ci podchodzący luzacko często mniej wiedzy przekazują i studenci są mniej zmotywowani

[...] doktorskiej też jest babka. Minusy tego takie, że babki miewają humory i czasem nagle nastrój ma jakiś inny, faceci są bardziej konkretni jeśli chodzi o zadania. Ale chłopy często mają bardziej wywalone na studenta i bywają leniwi w zadaniach typu sprawdzenie pracy, wyniki dal kogoś; babki są jakieś takie bardziej opiekuńcze proponują to lub [...]

Najśmieszniejszy myczek był ze ta org w takim Egipcie jest uznawana za terrorystyczną, co wiele mówi, bo tam często przymykają oko w tych krajach, a tymczasem Obama miał w swojej administracji jej członków %-)

[...] do dzisiaj ta Missoni jakoś cholernie mi podchodzi Ta babka też cholernie dobrze działa na mnie. https://www.youtube.com/watch?v=rubmI7xw_Y0 Ale te laski co Wy tu wklejacie często to totalnie nie mój klimat. Jakieś takie za chamskie dla mnie. Ja lubię taką spontaniczność i luz, może subtelność. Może dorosnę kiedyś do takich chamskich loch%-) [...]

Mam dom pod miastem i uwierz mi, że tam sąsiedzi są często bardziej wk***iający.

Ja nie piję często kawy ani innych pobudzaczy, kawę to tak raz na tydzień lub rzadziej sobie wypiję, ale traktuję ją bardziej jako napój do smaku bo bardzo lubię smak i zapach kawy.

Może walili mocno gruchę. Mi tak się zdarzało, że nie chciało mi się wyrywać jak zbyt często waliłem, a jak byłem trochę wyposzczony to człowiek wtedy chętnie podrywał.

[...] ;-) Jaką szkodliwość według Ciebie ma 1-2 szlanki whisky albo rumu tudzież piwka spożywane sporadycznie do jakieś gali albo filmu? Z mojego doświadczenia zauważyłem, że często osoby mające w przeszłości problemy z alkoholem (alkoholizm, regularne picie do porzygu/odciny itp.) strasznie demonizują alkohol i popadają z jednej skrajności w drugą

No ja też raczej skupiam się na negatywach. Ja za często żyje przyszłością i myślę, co może pójść nie tak. Stres i problemy w niektórych specyficznych sytuacjach. Ciągłe myślenie co może pójść źle lub się spyerdolić. Zmęczenie, gdy kolejny problem się pojawia. Jutro idę na dvpy. Mam nadzieję, że będzie fajnie.

Ja lubię historię. Często myślę czy rozmawaiam o dawnych czasach