[...] i zacząłem od 50-tek robionych z dużym ciężarem. Nie było źle. Do skorygowania miałem tylko jeden element: oddech. Przekonałem się o tym boleśnie (dosłownie). Po którejś ostatniej 50-tce myślałem, że mam wylew. Potworny ból w ciemieniu i potylicy. Wystraszyłem się, ale winę zrzuciłem na dietę LC. Dopiero Panteon naprowadził mnie na [...]
[...] Dewastacja organizmu jest nieporownywalna, potrzebna wydolnosc i adaptacja miesniowa do dlugotrwalego wysilku - to zupelnie inne ligi, a ile trzeba sily woli by przetrwac ostatnie 12km - nie moge sobie na razie wyobrazic, bo nigdy tak daleko nie pobieglem. Smiem twierdzic, ze wielokrotnie szybciej ja z moim zerowym doswiadczeniem i [...]
[...] ciężkiego katowania beztlenowego rano. Zawsze jem przed treningiem. Gdybym miał w planach bieganie poranne, a na przykład, okazałoby się, że rozbiłem miskę z płatkami albo ostatnie jajko w domu, nie mam miodu, mleka, owoców itp. to prawdopodobnie trening by nie doszedł do skutku. Na LC jest to zazwyczaj kawa z MCT, w dni "normalne" i węglowe [...]
[...] które mają szczególną zdolność rozpraszania na treningach ;-) Podsumowanie: 8,62 km w godzinę. Wyszedł z tego taki Fartlek, ale bardzo było miło. I nie jest to chyba moje ostatnie słowo. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/4fcddf8be0e649848af79fae50819767.png Wieczorem mam ochotę na spojrzenie na dekoracje świąteczne na trasie Nowy Świat - Starówka i z [...]
[...] z KB24. Wyszło 100 powtórzeń w 10min. ale ale: - odkładanie ketla po seriach - serie nierówne: 10, 7, 5 - prawą ręką zrobiłem więcej powtórzeń, żeby zdążyć dobić do 100 - ostatnie powtórzenie na równi z końcową syreną - rwanie w rękawiczkach - technika jaka jest, taka jest... W skrócie jest nad czym pracować :) Nie chce mi się kombinować jakiś [...]
Powiedziałem sobie, że dopóki nie posprzątam chałupy, to nie będzie treningu. Jeszcze nigdy tak szybko nie sprzątałem. Przerwa obiadowa teraz i za godzinkę męczymy 28 kg (to raczej on mnie będzie męczył) === Taki prosty, a taki smaczny skubany. Brukselka smażona na maśle klarowanym rzuca na kolana. Cukinia też rządzi. [...]
Ja w święta głodna chodziłam. Teściowa nakarmila nas piernikami i dostałam uczulenia..odechcialo mi sie konsumpcji reszty. W domu rodzinnym ogrom ryb z Bugu..przejść sie nie dało :) fajne zmiany z obżarstwa przez ostatnie 32 lata
[...] przeplataliśmy pressy wyciskaniem na ławce. Ile powtórzeń w drabinie tyle wyciśnięć. Zdziwiłem się bo niby na tej sztandze 44 kg, a chłopaka zagniotło pod koniec przedostatniej drabiny. Stwierdził, że nie ruszy jutro rękoma. Potem diabelski pomysł: 3 x 5 przysiadu z takim ustrojstwem na barkach. I też jest pięknie. Kołysze strasznie. 3 x 5 [...]
[...] miałem niemal patologicznie obitą. Teraz też nie potrzebuję opasek, ale lubię zwłaszcza do ciężkiego odważnika. Macie mój film. Od rozgrzewki po rozciąganie. Chyba ostatnie sety ćwiczeń złapane z dwóch kamer. http://www.youtube.com/watch?v=V77FPrHjvjs Plan w zarysie się układa. Dzisiaj 6 jutro 16 km... A za oknem tyle mrozu ile jutro [...]
[...] o nich. Niemniej jednak słowa białych kobiet nie mogą wyznaczać drogi życiowej prawdziwego Indianina. Doklepałem swoje 8 km i odkryłem, co jest najfajniejsze w bieganiu: ostatnie 100 metrów. Po treningu zjadłem małe jabłko, jogurt i dwie mandarynki. Celowo. Węgle po takim połączonym treningu tylko zaskwierczały na ruszcie. Idę spać. Chyba. [...]
[...] Kulka od Leona. Jedna i druga. Czarna 28 kg, a fioletowa 20. Mam takie przemyślenia odnośnie snatcha... Można go robić na 10 sposobów. I tak zmęczy. To o czym piszesz, to ostatnie wskazówki Pavla T. Klasyczny rosyjski snatch to właśnie taki energiczny swing, wykończony high pull i wbiciem ręki pod odważnik. Rosjanie ćwiczą swingi tylko jako [...]
Proszę o głos. Zrobiłem trening. Od tego momentu mój misterny plan legł w gruzach. Miałem robić długi cykl nadrzut z podrzutem na zmianę z martwym ciągiem. Okazało się, że nie jestem na siłowni sam i sztanga zajęta. Poszło 5 x 5 LCCJerk z 32 kg odważnikiem. Sama radość, ale jakiś słaby byłem (tak mi się wydawało - ale o tym potem) Potem martwy [...]
[...] Może dlatego, że od samego początku utwardzam je biegając w butach drugiej kategorii (przepraszam moje wierne i kochane buty). Zakup nowej pary startowej odkładam na ostatnie tygodnie solidnych przygotowań. No i biegam wolniej niż Ty, a i ważę odpowiednio więcej. Zresztą myślę, że nadchodzący okres wyssie ze mnie spor "rezerw" [...]
[...] tętno zarejestrowane to 207 BPM, a więc absurd absurdów. Aczkolwiek po raz trzeci w życiu postanowiłem ćwiczyć z zabezpieczeniem w postaci kubła na wymioty. Ostatnie i przedostatnie 50 powtórzeń sprawia wrażenie "pawiogennych". Dodatkowo robiłem Inwerted Row na swoim przyrządzie https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/foto3.jpg [...]
[...] sobą. Ogólnie odpocząłem podczas biegania. Jutro tylko swingi, a w czwartek tylko bieganie. Nie mam apetytu jakoś. To dobrze pewnie. Jem tak mało jak muszę. Jutro dojadam ostatnie śmiecie i kaprysy (ser żółty i masło orzechowe), a potem moja miska staje się prosta i pożywna. Denerwuje mnie wymyślanie potraw, kombinowanie i pichcenie. Idę chyba [...]
[...] pomierzę się i coś będzie wiadomo, w którą stronę to idzie. Co do soli to polemizowałbym - jej zawartość owszem może mieć wpływ na wagę ale nie na brak jej spadków przez ostatnie 4tyg. Co do HST to trening dla hipertrofii i tu się zgodzę, nie dla redukcji najwyraźniej. Ważne jest jedno - tłuszczu mi nie przybywa a zapewne ubywa powoli. Jak [...]
Magor naprawdę już ostatnie kilka zdań. Xzaar77 nie zapominaj że Polska odmiana realnego socjalizmu w dążeniu do komunizmu to był śmiech na sali. W Polsce kwitło rolnictwo indywidualne, istniał handel prywatny (badylarze,targi) było prywatne rzemiosło.Mięsa nie było w sklepach ale było w domach przynajmniej u mnie.Nie to co u śmiertelnie poważnych [...]
[...] i od razu o wiele lepiej czuje sie w wodzie i w biegu - bo na rowerze zawsze czuje sie dobrze, jesli nie liczyc bolacego tylka ;) Maciek, jaka objetoscia bedziesz konczyl ostatnie wybiegania ? Mi zostaly 4 niedziele, piata bedzie startem - jutro 30, za tydzien 32, za dwa tygodnie 34 km. Dwa tygodnie przed startem wybieganie juz tylko 21 km, [...]
[...] posunięcie. Szkoda, że tak długo na to czekałem. W planach mam powroty na dietę “zbilansowaną”. 2-3 dni w miesiącu (?) Kończąc terapię u Konrada dostałem zalecenie: cztery ostatnie dni miesiąca na tłuszczach. Teraz noszę się z zamiarem odwrócenia sytuacji: 2-3 dni w miesiącu na węglach. Mam problem natury emocjonalnej z żarciem. Tak mocno [...]
Wuchta pytałem wcześniej ale mój post zaginął w gąszczu gratulacji. Mógłbym jakoś wyszarpać nagranie mojej walki z ciężarem? Wystarczy ostatnie podejście...