gdzie

[...] żeby zjeść coś z poza diety, albo czasem właśnie nie dojeść %-) wypić też, no i wygląda to jak wygląda. I do końca roku tak będzie na pewno, plus wiadomo święta, sylwester gdzie też szykuje się jakiś wyjazd. Więc wiem że masy z tego nie będzie, z moim organizmem raczej nawet trudno będzie trzymać wagę. Ale nie mam już ciśnienia na to, [...]

[...] maszyna modlitewnik jednorącz 2x10-12 + bo 12x13 / 12x13 / 15x10 12x13 / 12x13 / 16x10 + aero 20 min Dzisiaj już nie było tak kolorowo, czułem się bardzo zmęczony, i nawet pompa była mniejsza. Jutro na szczęście off, ale czuję, że znowu przydały by mi się ze 3 dni wolnego. No ale już dociągnę do świąt. Mimo wszystko gdzie mogłem to dodałem.

Lantusa w zwykły dzień treningowy daję 30iu, węgli wtedy mam 680g. W dzień HC gdzie mam 980g ww daję 45iu. No wody trzymam mało, i ogólnie wiem że nie jestem tłusty, ale minicuta zrobić i tak muszę. Muszę też zmienić trening na trochę lżejszy, żeby stawy odpoczęły które już też zaczęły boleć. Ale to też potrwa myślę 2 max 3 tygodnie. Wypiski już [...]

Dziękuję, i oczywiście też każdemu chciałbym złożyć najlepsze noworoczne życzenia :-) u mnie dalej ciężki okres, w piątek jeszcze chory musiałem iść do pracy, gdzie znowu stałem na wejściu więc mimo że nie było jakoś zimno, no to wiadomo jak to tyle godzin przy chorobie. Wróciłem, dosłownie chwilą snu i wyjazd na sylwestra. Czułem się fatalnie, [...]

[...] 4x15 77kg Dzisiaj trening to petarda :-D Pompa taka że już po pierwszych ćwiczeniach miałem dość. Jak robiłem łączoną wyprost z wykrokami, to myślałem że się popłaczę %-) Na bank znowu przez kilka dni będę ledwo chodził, bo nogi mam zmasakrowane mocniej niż ostatnio, gdzie i tak był problem %-) https://zapodaj.net/images/45e30e4015627.jpg

[...] nawet salta robiłem %-) No ale nogi czuć dzisiaj było wyraźnie po tym. Ogólnie cieszę się, że po takiej przerwie od siadów, nie było problemów ze stabilizacją. Bardzo pewnie się czułem, schodziłem nisko. Zapas oczywiście też jeszcze był, ale myślałem, że będzie większy. No i dzisiaj dzień HC, gdzie jest już 820g węgli. I wchodzi bardzo gładko :-)

Przemo z całym szacunkiem, w Npc możesz powlaczyc o medale nie mówię że w pro qualifier ale novice? Nie wspomnę o begginersach. Tyłem bedziesz top gdzie i z kim nie wyjdziesz. Docięcie to też Twój mocny punkt. Poza tym zrobiłeś spory postep. Moim zdaniem warto było by spróbować. Jestem przekonany że powalczysz.

Nie wiem jeszcze gdzie mnie ustawia, możliwe że na wejściu tak jak w Huli stoję, bo to przez tą samą firmę będzie chronione.

Ale ja właśnie tak to traktuję, stąd nie wiem czy jest sens pchać się w NPC, gdzie poziom jest no nie dla mnie. Ja już ani nie żyje tylko kulturystyką, ani nie wbijam jak pro, po prostu robię to bo to kocham, poświęcając się temu na tyle ile chce i mogę :-)

[...] +10x 12x22 / 12x22 / 15x19 +9x +10x + aero 15 min Trening z tych raczej słabszych. Zdecydowanie deficyt snu... Bramki spokojne ale długie, a wczoraj jeszcze urodziny siostry gdzie było popite, i do domu też wróciłem przed 2. Z rana dzisiaj nieprzytomny, zjadłem przedtreningowy i usnąłem, obudziłem się po 1,5h. Plecy z ogóle słabo poszły, bardzo [...]

Bezsilność to strasznie przykre uczucie. Też aktualnie jestem w sytuacji, gdzie ogarnia mnie bezsilność i brak pomysłu "co zrobić by było lepiej" :/

[...] Nie wiem no mam też mnóstwo plusów z tej pracy. Choćby dlatego że jestem zatrudniony przez agencję, mam też inne eventy jak wczoraj nawet - urodziny Forbes woman, gdzie przez 5h robiliśmy tylko dobre wrażenie wśród bogatych mamusiek, do tego catering itp, a stawka jak za nockę. Albo te high league np. No i przede wszystkim, ja chce żyć [...]

Zdrowia przemek. Co do bramek to jak chloapki wyzej. To nie lata 2000 gdzie mozna bylo sobie pozwolic. Mi sie lampa zapalila gdy nacpaniec przyjmował strzaly az go zdusilem i zaczely sie problemy, zemdlal padaczka piana z buzi, od tamtej pory powiedzialem sobie sobie ze kasa kasą ale chxe jeszcze pozyc normalnie. Rozumiem i nie krytykuje ale [...]

Z rana dostałem telefon, żebym przyjechał do szpitala. Oczywiście się obsrslem, że jakaś lipa wyszła. Okazało się jednak, że tomografia nie wykazała żadnych zmian od operacji, ale chcieli mnie położyć na oddział, żeby zrobić to badanie gdzie wprowadzają kontrast przez tętnice udową. Nie zgodziłem się. Więc narazie to tyle :-)

[...] górę, wody naciągnąłem mnóstwo. Na drążku już robiłem serie z 10kg, ale dzisiaj nie było sensu przy takiej wadze. Reszta za to całkiem nieźle, i w końcu pompa była spora %-) Od dzisiaj też zmieniam trochę makro. W dni push i pull odejmuję 30g ww i 5g t, ale za to w dzień nóg robię dzień HC, gdzie będzie 110g ww więcej. Dni LC zostają bez zmian.

[...] z drążkiem wyc górnego podchwyt 2x8-10 + bo 10x51 / 10x51 / 14x43,5 + aero 25 min Z nogą chyba ciut lepiej. Już ropy też prawie nei idzie ściągnąć, ledwo po 5ml schodzi, gdzie z początku po 20-30 ściągałem. Waga też dzisiaj 2kg niższa niż wczoraj, i dalej widzę ze często chodzę sikać. Trening też od razu lepszy. Siłowo bardzo fajnie, wszędzie [...]

[...] już dobra. Trening dzisiaj później bo musiałem odespać. Poszedł świetnie, siły dużo, znowu pododawane, i pompka też ciągle niezła, mimo że waga mocno zeszła. Drążek lekko, gdzie przecież kilka dni temu robiłem jedną serię z ciężarem 5kg, no ale to przy wadze 108kg %-) Tak to wygląda z tyłu. Prawa noga jeszcze lekko spuchnięta jak widać, ale [...]

[...] aero 25 min Po wczorajszym ładowaniu i nogach waga oczywiście znowu w dół, równe 97 dzisiaj z rana. Ale susza na prawdę mocna już. Ładowanie jednak niewiele dało, bo cały czas czułem mega płaskość i brak glikogenu, po prostu odcinało mi prąd w trakcie ćwiczeń. Ale progres choć delikatny zanotowany gdzie niegdzie. Jutro push i weekend off znowu.

[...] w npc wygrał. Jutro pewnie zgarnie open. Nic no mniejsza już o to i te kilogramy :-) Pierwszy dzień ładowania, za mną, weszło 1100g ww, i dalej płasko, ale chociaż sucho. Dzisiaj koło 900g planuje. Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2023-06-23 08:35:24 102 wygrał a 2 tygodnie wcześniej gdzie byłem był 6 chyba ale wtedy miał właśnie koło 105kg

W każdym razie i tak gdzie ja do Was :-) Moje miejsce jest w klasyku, ja jestem na prawdę mały. A i nabity nie będę, bo nie lecą żadne środki które mogłyby w tym pomóc, no i coś te ładowanie mi nie idzie, bo jestem co raz bardziej płaski %-)