gdzie

U cyberka... 60tabsów/71zetów "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Tykoś, zlituj się nad moją chorą wyobraźnią "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

'Więc była chata w chacie szkło, i łapka w łapkę wszystko szło' "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Ale dzisiaj pomór! A tu koniec weekendu i znowu szara rzeczywistość i dziury w czasoprzestrzeni forumowej "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..." Zmieniony przez - jogger w dniu 2003-08-03 22:17:41

Wolny weekend wstałem rano koło południa, pokręciłem się jak pies w studni, i już za 15 druga wylazłem na bieganie w miłym ciepełku wprawdzie mam szorty z siatką przeciwdziałającą przywieraniu materiału, ale i tak przywarło (1.5h swoje zrobiło... "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Był gorąc, gorąc i jeszcze raz gorąc zazdroszczę Ci tej wody... "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

A ja kończę sprawy w jednej pracy, lecę na kawę i do drugiej pracy A co powiecie kawosze n.t. instynktu depopulacyjnego jako przyczyny anoreksji itp 'atrakcji'? http://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=101736 "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..." Zmieniony przez - jogger w dniu 2003-08-04 10:21:16

hello Michailku, jak forma? Wiesz mam swoje upragnione 25 w bicepsie nad czym teraz pracujemy ? na pewno uda;-( Musze poczytac co tu u Was słychac.. tymczasem bede zerkac na bierzaco.. a gdzie reszta kawoszy? pewnie urlopiki ;-( ...ale w sumie nie jestem pewna do końca bom w końcu blomdina

Praca uszlachetnia "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Trochę poćwiczyć i paść ze zmęczenia? "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Fakt, jakbyś miała paść, to lepiej się położyć "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

yyy no wlasnie.... dobra ja lece spac... ale pozwole sobie tylko na jeszcze jedna mala uwage.... GDZIE SA ZDJECIA ZE ZLOTU...!!! CZEMU NIE DOTARLY DO MNIE....!!!??? i nie wkrecac mi, ze parker wam ich jeszcze nie przyslal... Pozdrawiam - Leniwy SiWy ****************************** "Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, [...]

hej p-ar:D prawie z krzesła spadłam przed chwilą :P gdzie pędzisz:) artystyczny leniwy' grasik księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl ~doradca w dziale suplementacja~ Bądź silnym i niezłomnym, aby umocnić słabość tych, którzy się chwieją. Zmieniony przez - Grasik w dniu 2003-08-06 23:27:01

Bo pora iść coś poćwiczyć... choćby i jakiś mięsień albo i dwa... "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Hej Amazone Coś słabo u Was ostatnio z aktywnością. Nie było mnie 2 tygodnie a tutaj niecałe 50 stron, echh gdzie te czasy kiedy do takiego wyniku potrzeba było jednej dłuższej nocy People who know little are usually great talkers, while men who know much say little.

Czesc Am Kurowac sie zaczalem juz A wlasnie - gdzie Venom - cos mial byc i go nie ma Jak jesz - tak zyjesz Wiedza to podstawa Doradca w dziale Alternatywna Droga HighCarbGainDietLyleApproved

Dzień dobry bardzo! Dezir, tę A-spirynę oczywiście brałeś z dodatkami? (C i E ) "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

[...] (czyli moimi słowy 70.5% zawartości człowieka w tłuszczu ) i idzie jutro (czyli dzisiaj ) ze mną biegać, ale warunek - rano, a nie wczesnym popołudniem, jak to mi się ostatnio notorycznie zdarzało . No to podążam szlakiem Dezira na obrady Towarzystwa Przyjaciół Wyra "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Witam, Już jestem po bieganiu i kawie mrożonej a teraz śmigam na kąpiel perełkową tryb sportowy "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."

Taaaaa... te nocne aeroby... wystarczy nieodpowiednie oświetlenie i kłopot gotowy "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."