gdzie

również polecam szwedki !!! Mam takie ze speedo i sobie chwalę P.S. Xzibix gdzie sie na AWf dostałeś? Ja też zdawałam i udało mi się (do Katowic).

Macieju ma racje. Oliwa się nie nadaje do smażenia. Smalec jest lepszy. Również na odchudzaniu bo jest tak samo kaloryczny jak oliwa. Po prostu nie łącz potraw gdzie jest sporo tłuszczu z potrawami zawierającymi węglowodany. Oliwe dodawaj do salatek. Platki kukurydziane tez nie sa za dobre, zmien je np na płatki owsiana. Activia ma dużo cukru o [...]

Nie niszczą się szybko o ile będziesz je przechowywał prawidłowo, a nie wrzucał do plecaka gdzie popadnie

to też wiem (miałem na ulotce od melatoniny ) Ale thx za fatyge. JEst jeszcze też taki plus melatoniny że jest przydatna podczas lotów samolotem gdzie zmienia sie strefa czasowa.Ale dokładniej nic nie wiem i dlatego poczekamy na wypowiedź fachowca. KAIN "Loved be few Hated by many But respect by all"

[...] bo nie możemy porównywać np. obecnych i nastepnych kosztów przygotowania Sylwi do ME 2015 -by walczyć o medal i moich do MŚ by wejść do finału. Tutaj mówimy już o kosztach gdzie bez bardzo dużych środków własnych lub pomocy sponsorów nie da się tego zrobić. Co innego Wasze przygotowania - czyli kandydatów na zawodników do Debiutów lub innych [...]

[...] okres 4-7 lat zamiast placic komus za wynajem place sobie za morgage...mysle ze jest w tym sens...tymbardziej ze koledzy z pracy analitycy finansowi mi przyznaja racje. ps gdzie wyczytales to ze domy spadna o 50 tys?? to chyba te warte po 500tys. Kurcze ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec na sfd ceny domow beda spadaly bo kryzys, ludzie [...]

a tak pozatym tez mi chodzilo po glowie zeby sciagac motory z uk do pl orientuje sie ktos jak wyglada sytuacja z zarejeestrowaniem takiego motoru?wiecie gdzie mozna wyrwac tanio motor ?z tego co ja sie orientuje to nie ma takiej roznicy w cenie jak na autach ale transport za to tanszy....

[...] z ryzykiem zaginięcia paczki, to spore ryzyko, nigdy nie wiadomo co dojdzie, w środku mogą zostać jakieś skarpetki i szmaty dla wypełniania paczki, tak robią, nie wiem gdzie, pewnie polacy, ale cz ty czy w polsce, to już nie wiem. Wychodzi opcja wożenia tego autokarem /dla wyczynowców i maniaków 30 godzinnych rajdów/ oraz samolotem - ilość [...]

i przez ten zus ***any w UK łatwiej założyć firmę na zasadzie self employment gdzie zusu płacisz 2,5 funta tygodniowo (national insurance), a jeśli masz niskie dochody to w ogóle mogą Ci odpuścić zus a nie jak w PL, że masz się zesrać z głodu a zus zapłacić i***** obchodzi czy zarabiasz czy nie, pasożytom zapłacić trzeba poza tym na self [...]

znacie adres stronki gdzie mozna kupic dom do remontu?

[...] pojawia sie na talerzu Jak ma sie mortgage / rodzine / cokolwiek innego na glowie, to pieniadze sa wazne i nie ma chvja zeby bylo inaczej. W Australii kazdy pyta cie "gdzie pracujesz", nie pyta "za ile", ale od razu masz wyobraznie bo wiesz jakie sa place w danych zawodach...zeby miec cos z zycia (przynajmniej tu) musisz [...]

[...] duze, znwou bede musial 5 tygodni pracowac zeby agnecja zobaczywszy payslipy wynajela mi wieksze bez marudzenia, ehhh miales racje zycie to nie bajka), w bialej dzielnicy, gdzie loklana szkola jest w pierwszej 10-tce w Brighton. Z zasilkow ledwo zipiesz, jesli nie masz gromadki dzieci. Mam dwojke, mzoe to dla ciebie juz gromadka. Mam z tego 25 [...]

[...] na zarobki. Nieistotne, ze zadnych nie masz. Jak i niewazne ile kto zarabia. Jest w tym cos obrzydliwego i na poziomie ciemnego chlopa z czworakow. Kto ile zarabia, co ma i gdzie pracuje - to sa pytania nizin spolecznych nowej emigracji w UK. O ile mozna sie wymienic informacjami i porozmawiac o finansach na pewnym poziomie, to nie do [...]

[...] TAX CREDITY PRZY TWOIM ZAROBKU! Czyli ten tekst znowu anpisales sam o sobie! Jest w tym cos obrzydliwego i na poziomie ciemnego chlopa z czworakow. Kto ile zarabia, co ma i gdzie pracuje - to sa pytania nizin spolecznych nowej emigracji w UK. znowu psizesz o sobie, bo to ty zaczales tak dyskusje od teog ile zarabiasz, myslac ze na tym forum [...]

[...] o tym IOE i mogę się uczyć sam w domu, a potem tylko egzaminy u nich zdawać, tak samo robię z certyfikatami IT, generalnie CompTIA A+ zrobiłem w domu i tylko na egzaminy pojechałem, a "ośrodki" egzaminacyjne chciały za kurs ponad 1000 funtów, gdzie ksiązka której znajomość umożliwiła mi zdanie kosztowała 20 funtów dzięki leyus za info

To zalezy gdzie chce sie mieszkac, robiac sutida w USA mozna tam zalapac kontakty i znalezc pracodawce ktory zasponsoruje ci ryzdenta, ze studiami z UK bedzie to raczej ciezkie, bydnajmniej bez doswiadczenia w zawodzie i naprawde dobrych wynikach. A jezeli chodzi o studiowanie czegos co po prostu przynosi dobra kase, bez wzgledu na to co jest: [...]

[...] mozliwosci zysku tym wieksze ryzyko, przez niepewny status prawny twojej firmy, niestabilna ekonomie i sytuacje polityczne (vide to co ostatnio sie dzialo w Tajlandii, gdzie pelno bialych ma jakis tam biznes oparty na turystyce) itd. Wiec jest to ryzykowa gra, ale dla mnie warta podjecia - jak wygram to jestem ustawiony, a jak nie to bede [...]

Scorpio ja o inzynierach w GB, ty o ekspatach. Robie w branzy, to wiem z pierwszej reki kto ile ma i gdzie. Dostaje telefony z ofertami pracy od agentow w GB i wiem ile teraz oferuja i na jakich warunkach. Piszesz o zarobkach w AUD przeliczonych na funty? W Australii to moze i tyle teraz kroja, w UK zapomnij. Ci inzynierowie budowlani, ktorzy maja [...]

[...] ktory jest szefem siedziby firmy w danym miescie/regionie. Taki kolo w naszym biorze w Manchesterze (220 osob pod soba) mial £52k. Ale to jak sie ma plecy, gdzie trzeba, wiec szansa jak w totolotka. Inzynierowie pelniacy funkcje managerskie maja tez trzy miesieczne wypowiedzenia (bardzo malo moim zdaniem), w odroznieniu od [...]

[...] Australii i on mial AUD 115k na rok. Doswiadczenia z 5 lat, nie mial jakichs ponad przecietnych skilli. Nie mial tez obywatelstwa brytyjskiego, byl z Senegalu. Nie pamietam gdzie mieszkal w Australii, ale wspominal cos, ze wynajmowal z zona domek przy rezerwacie hehe, chwalil australijski system edukacji. Mowil, ze juz zaluje, ze wrocil do UK, [...]