[...] kurczak, 10ml olej lniany omlet z 5 całych jajek, 50g białek jaj, 50g twaróg chudy Jeszcze tylko dziś ostatnia nocka, która może wyjść dość kiepsko po takich nogach, ale trzeba przetrwać. A przyszły tydzień zapowiada się ranna zmiana, gdzie nie byłem już kilka miesięcy, zobaczymy jak to sobie wszystko poukładam i jak z samopoczuciem będzie ;-D
15.07.2019 Poniedziałek (1 tydzień prepa) No to zaczynamy przygotowania ;-D Dziś mega zabiegany dzień - szybka pobudka rano, cardio zrobione i na badania z pracy, gdzie spędziłem kilka dobrych godzin. Powrót do domu, zjeść przedtreningowy, w między czasie ogarnąć posiłki na jutro i na trening ;-D Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi na ławce [...]
[...] wchodzą. Nie potrafię przyjąć takiej stabilnej pozycji. Zrobiłem dziś wszystko, co mogłem, nie przesadzając specjalnie, a może 2 paki zostawię na jakiś weekend ;-D. Dołożone gdzie się dało. Dupa i dwójki czuć niesamowicie ;-D Suplementacja: ALA: do każdego posiłku z węglami, prócz okołotreningowych Wit. C: rano i wieczorem Chrom: do każdego [...]
[...] 10x90kg | 10x90kg | 20x65kg Cardio: 30 min na rowerku stacjonarnym rano na czczo Komentarz: Trening ładnie wchodził, tym bardziej, że rozpoczęty od dobrych ciągów, gdzie po raz kolejny czułem dobrą pozycję i siłę, ogieeeń ;-D Jedyne na co mogę narzekać to ten wieczny pośpiech, gdy mam na południe do pracy. Muszę się spieszyć, by ze [...]
[...] nieco się załamałem, gdy zobaczyłem jakie kategorie ustalili.. - klasyk open - classic physique open - do 90kg więc pozostaje mi albo wyjść do 90kg, albo w classic physique, gdzie mogę wnieść 80kg, kwestia tego jak w spodenkach się będę prezentował ;-D Bo do klasyka nie ma co zbijać, zbyt płaski wyjdę i słabo to będzie wyglądać. Jeszcze mam [...]
15.08.2019 Czwartek (5 tydzień prepa) Waga ładnie leci w dół, dziś na czczo 86,6kg, więc całkiem całkiem ;-D Ogólnie kolejny dzień, gdzie miałem problem ze snem. Wybudzałem się co godzinę, dziwne samopoczucie, a rano, gdy wstałem to zaczęła mi lecieć krew z nosa, prawdopodobnie z przemęczenia, bo ostry zapieprz w robocie wczoraj. Dobrze, że teraz [...]
[...] w końcu tydzień nocnej zmiany za mną! Ciężki zabiegany dzień dzisiaj - trochę pospałem, pozowanie, cardio, trening, przygotowanie posiłków i ogarnianie spraw bieżących, więc gdzie tam koniec ;-D Ale na nic nie narzekam, jedynie na samopoczucie, bo coraz gorzej - zmęczenie rośnie, spadek energii w ciągu dnia i zaczynają pojawiać się huśtawki [...]
[...] by mieć z nimi spokój jutro, a skupić się konkretnie na nogach. Trochę barki odczuwalne po wczoraj, ale nie jest najgorzej. Mimo, iż dziś mogłem pospać to już wchodzi etap, gdzie ciężko się wysypiać i zaczynają się pojawiać whania nastroju, humorki, zwątpienia ;-D No, ale i tak te przygotowania idą znacznie lepiej niż wszystkie poprzednie, to [...]
[...] do tego odnotowałem najniższe ważenie - 82,7kg, więc jest idealnie ;-D Do tego, by nabrać jeszcze większej chęci i świeżości do treningu, wybrałem się na inną siłownię, gdzie stawiałem swoje pierwsze kroki ;-D Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi skos góra (10x40kg | 8x60kg | 8x70kg | 5x80kg) 8x80kg | 8x80kg | 12x70kg 2 Wyciskanie na [...]
[...] łyczki wody przez resztę dnia, wszystko pod kontrolą, by forma nie uciekła no i przychodzi niedziela. Wyjście na diamond cup. Najpierw swoja kategoria - klasyk do 175cm, gdzie czułem się jak ryba w wodzie. Na scenie taki luz, bawiłem się tym wszystkim, czułem mega satysfakcję z tego, co robię. Zero stresu, robota zrobiona, no 1 miejsce. No to [...]
[...] wedle upodobania i powrót do michy sprzed BPS. Teraz czeka mnie porządny okres masowy, gdyż zdecydowałem się na wykupienie karty. Trzeba się rozwijać i próbować swoich sił gdzieś wyżej :-) Jak to wszystko będzie rozplanowane to na dniach dam znać, a póki co.. 45 min cardio z rana na czczo, a potem trening. Trening: Klatka + biceps + brzuch [...]
Gratulacje, ale czego można było spodziewać budowę masz dobrą, gen jest, a reszta to konsekwencja, nie widziałem żadnego wpisu gdzie coś zrobiłeś niezgodnie z planem, żadnego marudzenia, więc musiało się tak skończyć i karta w pełni zasłużenie :)
[...] 10. Wspięcia stojąc maszyna smitha 15x180kg | 15x205kg | 15x225kg | 15x240kg | 15x260kg Znowu fajna pompka, fajne nabicie na grzbiecie, jest okej. Ciężarowo troszkę gorzej, gdzie niegdzie progress był, aczkolwiek, niektóre cwiczenia dziś dość słabo wchodziły. Mimo wszystko trening na plus. Dobrze nabiło łapy. Racki na 2 tygodnie zamienione na [...]
17.10.2019 Czwartek (4 tydzień okresu masowego) Dziś jeden z tych dni, gdzie wszystko muszę robić w biegu. Wszystko na wariackich papierach, by się wyrobić. Z rana szybka pobudka, bez cardio, bo dzień nóg, ogarnięcie posiłków na kolejny dzień, szybkie śniadanie i czas na mocne nogi. Wrzucam tussi i jazda ;-D Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: [...]
[...] 20x90kg | 20x90kg + gryf Mimo, że z rana poszła kawa, przedtreningówka i tussi to jakoś z początku złapał mnie tak muł, ale potem się wkręciłem i jakoś to szło. Podokładane gdzie niegdzie, ładnie czułem nabicie na plecach, aczkolwiek zaczęły łapać mnie backpumpsy co trochę przeszkadzało w treningu. Mimo wszystko - spokojna sobota, spokojny, [...]
[...] mięsa. Zawsze możesz wyjść w ciężkiej a proporcje mieć jak cbum. Więc dorzucaj mięsa a później będziesz się zastanawiał ;) Na razie w sumie nie podejmuję żadnej decyzji gdzie i kiedy wychodzę. Póki co, skupiam się nad tym, by dołożyć jak najwięcej mięcha dobrej jakości i zobaczymy co z tego wyjdzie, a potem na bieżąco podjęcie jakichś [...]
[...] niesamowity niedosyt. Ogromna gonitwa z czasem, co też skutkowało zmniejszeniem przerw do minimum. Sam jestem w szoku, że jeszcze, mimo tak krótkich odpoczynków, udało się gdzie niegdzie podokładać. Sam trening okej, ale ten pośpiech to dramat ;-D Wiem, że gdybym miał więcej czasu to zrobiłbym wszystko znacznie lepiej, ale trzeba się cieszyć z [...]
[...] | 20x230kg | 20x250kg Co prawda, trening zrobiony w całości, aczkolwiek tak, jak wspominałem wcześniej - pośpiech, to tez i czas przerw skracany do minimum. Mimo wszystko, gdzie niegdzie udało się podokładać, aczkolwiek wiem, że gdybym miał więcej czasu to można by dołożyć znacznie więcej. NIe ma co jednak narzekać i wiem, że w przyszłym [...]