1. Podciąganie podchwyt 5x5
13,75kg
15kg
2. Wiosło leżąc nachwyt 4x6-8
90kg
90kg
3a. Wiosło maszyna podchwyt 4x10
82kg
84kg
3b. Ściąganie wąski neutral 4x12
48kg
48kg
4. Unoszenie w opadzie 4x12
10kg
10kg
5. Uginanie z supinacją 2x6-8 + bo
8x24 / 7x24 / 10x20
8x24 / 8x24 / 10x20
6. Uginanie hantlą młotkowo modlitewnik 2x8-10 + bo
10x15 / 10x15 / 12x13
10x15 / 10x15 / 12x13
+ aero 25 min
Po wczorajszym ładowaniu i nogach waga oczywiście znowu w dół, równe 97 dzisiaj z rana. Ale susza na prawdę mocna już. Ładowanie jednak niewiele dało, bo cały czas czułem mega płaskość i brak glikogenu, po prostu odcinało mi prąd w trakcie ćwiczeń. Ale progres choć delikatny zanotowany gdzie niegdzie.
Jutro push i weekend off znowu.