prz1993
PUSH 2
1. Wyciskanie z klatki siedząc
8x90 / 12x80 / 11x80 / 13x70
2. Wyciskanie odwrotnie hammer
10x70 / 13x62,5 / 16x55
3. Gironda dips
6x8 25kg
2. Wyciskanie hantli skos
4x10 32kg
3. Wyciskanie maszyna
3x12 3s faza neg 75kg
4. Rozpiętki butterfly
3x15 3s faza neg 50kg
5. Prostowanie jednorącz
4x10 3s faza neg 20kg
+ aero 25 min
Świetny trening dzisiaj! Z rana jeszcze byłem u fizjo, rozbił mi plecy, i od razu puścił ten bolący prostownik
Trochę nowość dla mnie, bo nigdy nie dawałem w pushu barków przed klatką, nawet jeśli to barki były siłowo a klatka hipertroficznie. Dzisiaj właśnie tak spróbowałem, no i nieźle wyszło Barki mega, w wyciskach duży zapas, co mnie w sumie zaskoczyło bo na wolnym ciężarze nie wyciskałem już bardzo dawno. Klatka po barkach za to dość ciężko, w dipsach zacząłem od 30kg ale ciężko szło, i zmieniłem na 25. Ostatecznie wyszło z lekkim zapasem. Hantle już na styk. A dalej to już walka z pompą i pieczeniem 
W sumie już sam nie wiem jak wyglądam. Wczoraj wydawało mi się, że jestem ulany jak świnia, a dzisiaj znowu jakby sporo lepiej, mimo że waga ciut wyższa (110 bez gramów ). Może jeszcze przed ustawką Banan do mnie wpadnie, to on lepiej oceni, bo będzie miał odniesienie do formy sprzed kilku tygodni, kiedy jeszcze było nieźle. No a potem to już chwila prawdy na ustawce
1. Wyciskanie z klatki siedząc
8x90 / 12x80 / 11x80 / 13x70
2. Wyciskanie odwrotnie hammer
10x70 / 13x62,5 / 16x55
3. Gironda dips
6x8 25kg
2. Wyciskanie hantli skos
4x10 32kg
3. Wyciskanie maszyna
3x12 3s faza neg 75kg
4. Rozpiętki butterfly
3x15 3s faza neg 50kg
5. Prostowanie jednorącz
4x10 3s faza neg 20kg
+ aero 25 min
Świetny trening dzisiaj! Z rana jeszcze byłem u fizjo, rozbił mi plecy, i od razu puścił ten bolący prostownik
Trochę nowość dla mnie, bo nigdy nie dawałem w pushu barków przed klatką, nawet jeśli to barki były siłowo a klatka hipertroficznie. Dzisiaj właśnie tak spróbowałem, no i nieźle wyszło Barki mega, w wyciskach duży zapas, co mnie w sumie zaskoczyło bo na wolnym ciężarze nie wyciskałem już bardzo dawno. Klatka po barkach za to dość ciężko, w dipsach zacząłem od 30kg ale ciężko szło, i zmieniłem na 25. Ostatecznie wyszło z lekkim zapasem. Hantle już na styk. A dalej to już walka z pompą i pieczeniem
W sumie już sam nie wiem jak wyglądam. Wczoraj wydawało mi się, że jestem ulany jak świnia, a dzisiaj znowu jakby sporo lepiej, mimo że waga ciut wyższa (110 bez gramów
). Może jeszcze przed ustawką Banan do mnie wpadnie, to on lepiej oceni, bo będzie miał odniesienie do formy sprzed kilku tygodni, kiedy jeszcze było nieźle. No a potem to już chwila prawdy na ustawce
BroStyle
robertjudi
prycza
gnidusek
patryk173
