Witam. Tak się zastanawiam CZY: lepiej robić pompki ( ważę 107kg, więc pompki to dla mnie spore obciążenie ), których robię normalnie 12 x 5 serii i trudno jest mi więcej powtórzeń zrobić a robię je bardzo dokładnie, szeroki rozstaw rąk, łokcie szeroko, dotykam klatką podłogi.
CZY: wyciskanie ciężkich hantli, które wyciskam 8 - max 10 razy, więcej nie mam sił w 5 seriach.
Powiem że, po pompkach jestem napompowany w dużej mierze w mięśniach klatki, najszerszych grzbietu ( motyle ), tricepsy i barki.
Natomiast po wyciskaniu hantli nie czuje żeby pracował motyl, natomiast bardziej mi klatę rozsadza, jest o wiele większa niż po pompkach.
Co więc robić ? Ogólnorozwojowe pompki, które w dużej mierze rozwijają mi również motyl, czy wyciskanie hantli.
Obecnie nie dysponuje sztanga i tak naprawdę pytam się czy wyciskanie hantli, jest równie dobre co tradycyjne wyciskanie sztangi a właśnie wyciskanie sztangi jest bardzo podobne do pompek jeśli chodzi o rozkład sił ( w pompkach i w wyciskaniu sztangi, obie ręce podnoszą ten sam ciężar - natomiast w wyciskaniu hantli, każda ręka podnosi osobno ciężar.
pozdrawiam Rufi.
CZY: wyciskanie ciężkich hantli, które wyciskam 8 - max 10 razy, więcej nie mam sił w 5 seriach.
Powiem że, po pompkach jestem napompowany w dużej mierze w mięśniach klatki, najszerszych grzbietu ( motyle ), tricepsy i barki.
Natomiast po wyciskaniu hantli nie czuje żeby pracował motyl, natomiast bardziej mi klatę rozsadza, jest o wiele większa niż po pompkach.
Co więc robić ? Ogólnorozwojowe pompki, które w dużej mierze rozwijają mi również motyl, czy wyciskanie hantli.
Obecnie nie dysponuje sztanga i tak naprawdę pytam się czy wyciskanie hantli, jest równie dobre co tradycyjne wyciskanie sztangi a właśnie wyciskanie sztangi jest bardzo podobne do pompek jeśli chodzi o rozkład sił ( w pompkach i w wyciskaniu sztangi, obie ręce podnoszą ten sam ciężar - natomiast w wyciskaniu hantli, każda ręka podnosi osobno ciężar.
pozdrawiam Rufi.