Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Plecy jak skorupa żółwia ninja, na relacji widziałem, naładowany zacnie jesteś:)

To zaczynaj już
Artur - Kondzia MP nie jaraja, więc możesz się domyśleć co myśli o takich wiejskich zawodach

Ja mam dobry sposób na ładowanie Nie będziesz wiedział kiedy skończyć

o tym sposobie porozmawiamy juz niedlugo XD

prz1993

To zaczynaj już
Artur - Kondzia MP nie jaraja, więc możesz się domyśleć co myśli o takich wiejskich zawodach

wiem, ale zawsze może mi pokibicować xD

Co Ty Artur Na MP tak się nudzilem, że nie dotrwalem do startu Dawida Gwizdola. Później się ciut rozbudzilem ale i tak marnie. Niezbyt ciekawe i niezbyt wymagające wydarzenie Wyjdź w Sopocie to pokibicuje bo tam jest klimat


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2019-04-22 09:10:15

Tyle czasu na redukcji? Sorki ale pasuje, nie stać mnie już xD

GÓRA 1

1. Ściąganie do klatki nachwyt 5x
12x70 / 10x77,5 / 8x85 / 8x85 / 8x85

2. Wiosło nachwyt leżąc 4x10
55kg

3. Gironda dips 5x
12x10 / 10x15 / 8x20 / 8x20 / 8x20

4. Wyciskanie hammer 3x10
70kg

5a. Unoszenie bokiem siedząc 5x15
8kg

5b. Prostowanie przedramion z trójkątem 5x15
55kg

5c. Uginanie maszyna modlitewnik 5x15
15kg

+ aero 25 min

1 dzień redukcji, ale niestety niezbyt udany. Już od rana wiedziałem że będzie słabo, bo przez ból pleców prawie nie spałem... Obudziłem się mega zmulony, i nawet w głowie miałem zrobić jeszcze jeden dzień off. Na treningu tego zamulenia mocno czuć nie było, ale plecy już tak. Ten trening trochę inaczej miał wyglądać, ale musiałem improwizować.
Ogólnie to wagi nie sprawdzałem, ale podejrzewam, że spadła z 1-1,5kg. Na treningu może trochę bardziej płasko, a tak to raczej bez większych zmian. No ale wcale nie podejrzewałem, że mnie podleje

Normalnie to były i jakieś prążki i kable, ale światło z dupy i rozjaśniło wszystko

dobra gira

prz1993

Ee już ustalone, że jeszcze święta, suszi z Kondziem i Krzychem, i dopiero redukcja

Tyyy chyba refeed Ci wejdzie szybko